Za refleksje przepraszam

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Za refleksje przepraszam

Postprzez marysias16 Pn, 11.07.2011 11:44

Nagle zapragnęłam podzielić się tym co do mnie doszło. Tydzień spędzony z moją 2letnią siostrą cioteczną i rodziną w zupełnym odludziu poza Warszawą obok lasu , gdzie nic nie trzeba robić , niczym się przejmować jest babcia która przytuli jak zawsze zapyta czy czegoś mi nie trzeba , a ja na nią nakrzyczę z uśmiechem że może naprawdę nic nie robić i wreszcie usiąść bo to jej się należy , taki tydzień pomaga. Nie wiem czy to nie aby żałosne że swoje dni wolne , które mogłabym chociaż przeznaczyć na totalne wyluzowanie się najczęściej poświęcam na rozmyślaniu o przyszłości , jak niewiele mi zostało do wszystkiego , do matury , do studiów i że się tego boję CHOLERNIE się boję. I nagle ciiiiisza , totalna cisza , las , zapachy , dziecko które złapię Cię za rękę i nakażę bawić się i robić z siebie dziecko. Przytuli i powie że się boi i żebym z nią poszła bo będzie fajnie. Swoją drogą deptak w Grodzisku już dawno chyba nie widział dziewczyny w moim wieku z dzieckiem za rękę śpiewającą na cały głos bo to się własnie siostrze podobało. Cóż wzrok niektórych bezcenny :) Nie wiem czy to nie dziwne stwierdzenie , że jak się słyszy na "sucho" o okrucieństwach które inni są w stanie popełnić na małych dzieciach przyjmuję się to do wiadomości i jest się tym przejętym naprawdę ale ja tego nie mogłam poczuć..i teraz nareszcie coś we mnie zrozumiało..chyba poczułam się za dziecko odpowiedzialna , i nagle poczułam nienawiść ogromną złość chęć dania w twarz takim osobom. I sama chyba zrozumiałam że okrucieństwo jest rozumiane ale jeżeli jesteśmy go jeszcze bliżej lub można sobie go wyobrazić na przykładzie z bliskich wtedy staję się ono w pełni zrozumiane i znienawidzone do białej gorączki..Chodzi chyba o dojrzenie do tego. Jak i do wszystkiego.

Rozmawiałam o tym z moją mamą. Chyba mnie zrozumiała. Uśmiechnęła się. Wie Pani , pomogło mi to że mogłam to tu napisać. Dziękuję a jeżeli jeszcze to Pani przeczytała całe to ponownie dziękuję.
Powiedziałam mojej mamie o nowej sztuce "Po co są matki" zaczęła się śmiać...."o nie, ja mam patrzeć na to jak my obie siebie mamy dość , jak ty mnie masz dość , jak ja ciebie kocham a ty nie wiem chyba mnie...?W sumie baaaardzo chętnie . "
Przyjemnego poniedziałku
Marysia
marysias16
 
Posty: 122
Dołączył(a): Wt, 05.05.2009 20:11

Re: Za refleksje przepraszam

Postprzez Krystyna Janda Śr, 13.07.2011 05:36

Całej rodzinie spokoju, szczęścia i poczucia bezpieczeństwa życzę. Dobrego odpoczywania.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja