ania1323 napisał(a):Trudno odpowiadać i rozmawiać, gdy przed sobą masz mur.
Jaki mur? Chyba sobie cos wmawiasz. Jesli o mnie chodzi to naprawde wczoraj starałam sie porozmawiac konkretnie, zrozumiec o co Ci chodzi. Ale Ty naprawde odpływałas. Te urywane zdania, niby to miało byc głebokie..moze było, a ja jestem płytka i dlatego miałam wrazenie, że rozmawiamy w róznych językach. Po prostu Cię nie rozumiem, nie piszesz wprost, wszystko ubierasz w jakies słowne wygibasy, moze ktos je rozumie, ale ja nie. Najbardziej mnie intryguje dlaczego mielibysmy sie cieszyć, że postanowiłas przestac pisać i napisałas to zanim wyjawiłas, ze w ogole gdzies pisujesz i jakie Ci to sprawia męki. Nie odpowiedziałas. Chyba. Albo ja sie juz pogubiłam w Twoich słowach.