.

Zapisane na zawsze wątki forum.

Re: .

Postprzez KAMIL Śr, 12.01.2011 22:52

http://www.youtube.com/watch?v=EceOhfqYQhw

IM JUST THE PIECES OF THE MAN I USED TO BE
TOO MANY BITTER TEARS ARE RAINING DOWN ON ME
IM FAR AWAY FROM HOME
AND IVE BEEN FACING THIS ALONE
FOR MUCH TOO LONG

I FEEL LIKE NO-ONE EVER TOLD THE TRUTH TO ME
ABOUT GROWING UP AND WHAT A STRUGGLE IT WOULD BE
IN MY TANGLED STATE OF MIND
IVE BEEN LOOKING BACK TO FIND
WHERE I WENT WRONG

TOO MUCH LOVE WILL KILL YOU

IF YOU CANT MAKE UP YOUR MIND
TORN BETWEEN THE LOVER
AND THE LOVE YOU LEAVE BEHIND
YOURE HEADED FOR DISASTER
COS YOU NEVER READ THE SIGNS
TOO MUCH LOVE WILL KILL YOU
EVERY TIME

IM JUST THE SHADOW OF THE MAN I USED TO BE
AND IT SEEMS LIKE THERES NO WAY OUT OF THIS FOR ME
I USED TO BRING YOU SUNSHINE
NOW ALL I EVER DO IS BRING YOU DOWN
HOW WOULD IT BE IF YOU WERE STANDING IN MY SHOES
CANT YOU SEE THAT ITS IMPOSSIBLE TO CHOOSE

NO THERES NO MAKING SENSE OF IT
EVERY WAY I GO IM BOUND TO LOSE
TOO MUCH LOVE WILL KILL YOU
JUST AS SURE AS NONE AT ALL
ITLL DRAIN THE POWER THATS IN YOU
MAKE YOU PLEAD AND SCREAM AND CRAWL
AND THE PAIN WILL MAKE YOU CRAZY
YOURE THE VICTIM OF YOUR CRIME
TOO MUCH LOVE WILL KILL YOU
EVERY TIME

TOO MUCH LOVE WILL KILL YOU
ITLL MAKE YOUR LIFE A LIE
YES, TOO MUCH LOVE WILL KILL YOU
AND YOU WONT UNDERSTAND WHY
YOUD GIVE YOUR LIFE, YOUD SELL YOUR SOUL
BUT HERE IT COMES AGAIN
TOO MUCH LOVE WILL KILL YOU
IN THE END...
IN THE END
Najważniejsze to bujać w obłokach. (ROMAN POLANSKI)
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Re: .

Postprzez vivien So, 15.01.2011 19:30

*** (biel się nie smuci...)


biel się nie smuci
ani weseli
tylko się bieli

uparty
mówię do niej
że jest biała

ale biel nie słucha
jest ślepa
i głucha

jest doskonała

i staje się
bielsza
powoli powoli



(Tadeusz Różewicz)
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: .

Postprzez sonja N, 23.01.2011 19:36

Jacek Podsiadło: Nie teraz jestem szczęśliwy

Nie byłem wtedy szczęśliwy, choć dziś kraj dzieciństwa
aż poraża słodyczą. Liść porzeczki inaczej
pachniał, inaczej smakował. Czyż nie było gorzko
gubić sznurowadła, brać lanie, nie trafiać z łuku, drżeć z nudów?
Mój życiorys jest chwilą wahania się dziecka.

Był wieczór. Księżycowi brakowało więcej niż połowy.
Chciało się czegoś, co było ogromnie daleko.
Pod lasem podsuszone siano podjadały sarny.
Spłoszone stopiły się z czarnym woskiem zarośli.
Zmieszany stałem na ścieżce. Zmieniała się pogoda,
z łąk podnosiła się mgła. Senne białe zasłony.
I ja pobiegłem w tę mgłę.

91.06.28
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Re: .

Postprzez Milord N, 23.01.2011 21:09

Bardzo piękny ten wiersz. Trochę iwaszkiewiczowski.
Avatar użytkownika
Milord
 
Posty: 10354
Dołączył(a): Cz, 26.08.2010 18:12

Re: .

Postprzez sonja N, 23.01.2011 22:53

Jarosław Iwaszkiewicz: Gdy stopnieją już śniegi…

Gdy stopnieją już śniegi, to pomiędzy trawą,
Podobną do uschniętych włosów złej kobiety,
Wykwitną zmarłe śruby i sprężyn bukiety,
Które jak wielkie kwiaty wypryskują rdzawo –

Na podwórko, pomiędzy trumny samochodów
Połamanych, przychodzą blade, głupie dzieci,
Aby wśród na pół zgniłych, wpół zielonych śmieci
Odszukać trup kocięcia, zrzuconego z schodów.

Wiosna wtedy naprawdę przemówi do ludzi
I zamyślone baby, gapiące się w oknie,
Myślą o sennych wierszach, ziewają okropnie
I idą spać samotnie. Śmierć je czasem budzi.

Jakże dobrze jest poczuć wśród zębów żelastwa
Ciałem spoconym ziemię, a w ziemi robaki,
Wywlec je z ciepłej gleby i wbijać na haki
Za przynętę , nim sami padniemy ich pastwą.

[z tomu „Lato 1932”]
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Re: .

Postprzez Teatromaniak Pt, 28.01.2011 23:55

Poemat liryczny Aleksandra Fredry

Od prawieków w całym świecie,
Kogo kolka w boku gniecie,
Każdy sobie pierdzi chętnie,
Cicho, smutno lub namiętnie.

Stary, młody, mały, duży
Wszystkim dym się z dupy kurzy,
Każdy chętnie portki pruje,
Bliźnim pod nos popierduje.

Pierdzą panny, dobrodzieje,
Księża, szlachta i złodzieje,
Nawet papież chociaż miernie,
Też kadzidłem sobie pierdnie.

Pierdzą ludzie na siedząco,
Na stojąco i chodząco,
Pierdzą nawet przy kochaniu,
By dać taktu jak przy graniu.

Krasawice w wieku kwiecie,
Pierdzą cicho jak na flecie,
A poważne w wieku damy
Wypierdują całe gamy.

I w teatrze i w kościele,
W dnie powszednie i niedziele,
I filozof i matołek,
Każdy pierdzi ciągle w stołek.

Jeden przebrał w jadle miarkę
I ma w dupie oliwiarkę.
Gdy chciał pierdnąć na odmianę,
Obsrał okna, drzwi i ścianę.

Ten zaś smrodzi jak niecnota,
Jakby zjadł zdechłego kota.
A kiedy się czosnku naje,
To aż wiatrak w oknie staje.

A ten trzeci jest w humorze,
Kiedy pierdnąć sobie może,
Więc natęża siłę całą
By popierdzieć chwilę małą.

Tam jąkała w kącie stoi
Dupę ściska bo się boi
Chciałby sobie puścić bąka
Lecz w pierdzeniu też się jąka.

Jednym słowem w całym świecie,
Kogo bzdzina w dupie gniecie,
Wszyscy niech se pierdzą chętnie,
Cicho, smutno lub namiętnie.
"Kiedy nic się nie dzieje,
kiedy noce i dnie tylko nużą,
mieć ogromną nadzieję to przecież dużo."

Dorota Czupkiewicz
Teatromaniak
 
Posty: 1803
Dołączył(a): Cz, 09.10.2008 21:25
Lokalizacja: Polska

Re: .

Postprzez krzyś2 Pt, 28.01.2011 23:58

Teatromaniak napisał(a):Poemat liryczny Aleksandra Fredry

Od prawieków w całym świecie,
Kogo kolka w boku gniecie,
Każdy sobie pierdzi chętnie,
Cicho, smutno lub namiętnie.

Stary, młody, mały, duży
Wszystkim dym się z dupy kurzy,
Każdy chętnie portki pruje,
Bliźnim pod nos popierduje.

Pierdzą panny, dobrodzieje,
Księża, szlachta i złodzieje,
Nawet papież chociaż miernie,
Też kadzidłem sobie pierdnie.

Pierdzą ludzie na siedząco,
Na stojąco i chodząco,
Pierdzą nawet przy kochaniu,
By dać taktu jak przy graniu.

Krasawice w wieku kwiecie,
Pierdzą cicho jak na flecie,
A poważne w wieku damy
Wypierdują całe gamy.

I w teatrze i w kościele,
W dnie powszednie i niedziele,
I filozof i matołek,
Każdy pierdzi ciągle w stołek.

Jeden przebrał w jadle miarkę
I ma w dupie oliwiarkę.
Gdy chciał pierdnąć na odmianę,
Obsrał okna, drzwi i ścianę.

Ten zaś smrodzi jak niecnota,
Jakby zjadł zdechłego kota.
A kiedy się czosnku naje,
To aż wiatrak w oknie staje.

A ten trzeci jest w humorze,
Kiedy pierdnąć sobie może,
Więc natęża siłę całą
By popierdzieć chwilę małą.

Tam jąkała w kącie stoi
Dupę ściska bo się boi
Chciałby sobie puścić bąka
Lecz w pierdzeniu też się jąka.

Jednym słowem w całym świecie,
Kogo bzdzina w dupie gniecie,
Wszyscy niech se pierdzą chętnie,
Cicho, smutno lub namiętnie.


:shock: :shock: :shock:
krzyś2
 
Posty: 287
Dołączył(a): Wt, 18.01.2011 01:27

Re: .

Postprzez Mzimu So, 29.01.2011 16:56

Teatro, skoro Ci na te skurcze brzucha nie pomogła porodówka, to może kopereczek?
...lecz ludzi dobrej woli jest więcej

Mzimu
 
Posty: 5220
Dołączył(a): Wt, 31.08.2010 11:14

Re: .

Postprzez krzyś2 N, 30.01.2011 00:51

ciekawe czy Ty byś sobie wzięło koperczek :?: :?: :?: :?: :?: :mrgreen: :mrgreen: :lol: :mrgreen: :!:
krzyś2
 
Posty: 287
Dołączył(a): Wt, 18.01.2011 01:27

Re: .

Postprzez krzyś2 N, 30.01.2011 00:56

sam jesteś osioł i masz wszy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
krzyś2
 
Posty: 287
Dołączył(a): Wt, 18.01.2011 01:27

Re: .

Postprzez krzyś2 N, 30.01.2011 01:01

:?: :?: :?: :shock:
krzyś2
 
Posty: 287
Dołączył(a): Wt, 18.01.2011 01:27

Re: .

Postprzez krzyś2 N, 30.01.2011 01:06

krzyś napisał(a):tak też myślałem, że nie masz nic więcej do powiedzenia :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

bo z tobą leppi to nie ma rozmowy , za głupi do mnie jesteś :lol: :lol: :lol:
krzyś2
 
Posty: 287
Dołączył(a): Wt, 18.01.2011 01:27

Re: .

Postprzez krzyś2 N, 30.01.2011 01:10

to ty sam ze sobą gadasz raz jako krzyś, to znowu krzyś1 albo kibic albo leppi :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
krzyś2
 
Posty: 287
Dołączył(a): Wt, 18.01.2011 01:27

Re: .

Postprzez kibic N, 30.01.2011 14:06

alez ten krzys2 belkocze - Oscara mu dac za to
Avatar użytkownika
kibic
 
Posty: 14495
Dołączył(a): Śr, 16.03.2005 16:28

Re: .

Postprzez krzyś2 N, 30.01.2011 17:01

sam bełkoczesz szmirusie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
krzyś2
 
Posty: 287
Dołączył(a): Wt, 18.01.2011 01:27

Re: .

Postprzez kibic Pn, 31.01.2011 09:27

krzyś2 napisał(a):sam bełkoczesz szmirusie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
to takie poetyckie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
kibic
 
Posty: 14495
Dołączył(a): Śr, 16.03.2005 16:28

Re: .

Postprzez vivien Pn, 31.01.2011 23:12

Fatum


I
Jak dziki źwierz przyszło Nieszczęście do człowieka
I zatopiło weń fatalne oczy...
- Czeka - -
Czy człowiek zboczy?

II
Lecz on odejrzał mu - jak gdy artysta
Mierzy swojego kształt modelu -
I spostrzegło, że on patrzy - co? skorzysta
Na swym nieprzyjacielu:
I zachwiało się całą postaci wagą
- - I nie ma go!


(Cyprian Kamil Norwid)
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

...

Postprzez vivien So, 05.02.2011 13:09

gdy kwitnie żonkil (ten, co wie...

...że żyjesz, aby stawać się)
zapomnij lecz, pamiętaj że
gdy kwitną bzy, co głoszą , iż
budzisz się po to, aby śnić,
pamiętaj co (zapomnij nic)
gdy kwitnie róża (rajski ptak
płonący w naszych szarych snach)
zapomnij czy, pamiętaj tak
gdy tak rozkwita każdy cud,
że myśl nie może złapać tchu,
pamiętaj gdzie (zapomnij tu)
i (gdy nam czas objawi, że
od czasu nas uwolnić chce)
zapomnij mnie, pamiętaj mnie


Cummings
tłum. St. Barańczak
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: .

Postprzez sonja N, 06.02.2011 00:00

Leśmian Bolesław
Zapomnienie



Czasem, gdy idę stepem, a noc rzuca własny

Cień, po którym chcę zgadnąć jej zakształt niejasny -

Wydaje mi się nagle, żem zapomniał - o czym? -

Nie wiem - lecz o czymś bliskim, tajemnym, uroczym.



Możem chciał się pomodlić, wtopiony w przestrzenie,

O nagłe, niespodziane, nieziemskie istnienie,

Ale słowa modlitwy pierzchły w mgły bezdomne -

I już się nie pomodlę i słów nie przypomnę.



A może śmierć wejrzała ku mnie z podobłoczy,

Kiedy miałem ku życiu zawrócone oczy -

I zapomniałem umrzeć, zapomniałem o tym,

By odlecieć w świat, który wiecznym jest odlotem!



Lub może potajemny rozkaz czułem w duszy,

Abym dom swój opuścił na zawsze wśród głuszy,

A szedł błędny w oddalę senne, nieprzytomne -

I zapomniałem - dokąd? - i już nie przypomnę.



Jest to chwila, gdy pamięć mimo trwożnej chęci

Pocałunek na czole składa Niepamięci...

Chwila, gdy idę stepem, a noc rzuca własny

Cień, po którym chcę zgadnąć jej zakształt niejasny...
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Re: .

Postprzez kibic Wt, 08.02.2011 14:51

Krzysztof Jacek Brzechwa

Słuchaj dzieweczko! - ona nie słucha.
Przesunął więc rękę z piersi do brzucha
Buch - jak gorąco! Uff - jak gorąco!
Ty żeś tu w nocy? To ty Jasieńku?
Jam ci najdroższa! - Wchodź pomaleńku!
W szedł w nią powoli jak żółw ociężale.
Ruszył - dwa razy - tak wolno, ospale.
Szarpnęła się trochę - przyciągnął z mozołem,
Nogami się zaparł o krzesło za stołem...
I teraz przyspieszył, i pcha coraz prędzej,
I dudni,i stuka, łomoce i pędzi.
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
(Klęczała wygięta w pozycji "na most").
A on ją w tę szparę, w ten tunel, w ten las.
I śpieszy się, śpieszy, by zdążyć na czas.
Aż łóżko turkoce i krzesło też puka, A Jasiu ją stuka,
i stuka, i stuka.
Tak gładko, tak lekko, tak calem za cal wyjmował i
wkładał ten narząd jak stal.
A ona spocona, zziajana, zdyszana poległa na plecach,
uniosła kolana.
Zdziwiona tym wszystkim, co tu się z nią dzieje.
I pyta się Jaśka, i pyta i śmieje:
A skądże to, jakże to, czemu tak gnasz!?
A co to to, co to to, co mi tu pchasz!?
Że wali, że pędzi, że bucha, buch, buch!?
Ach jakże, ach jakże, ja lubię ten ruch!
I gna ją, i pcha ją, i akcję swą toczy,
I tłoczy ją, tłoczy ją Jasiu uroczy,
Nagle.. świst. Nagle... gwizd.
... raptem; buch! Ustał ruch.
Oj, gdzie mi zniknąłeś! Chcę jeszcze Jasieńku!
Próbuje go znaleźć swa ręką po ciemku.
A on już bez ducha, juz śpi nieboraczek,
malutki, skulony, choć akt nie skończony!
Więc strzela o pomoc wokoło oczyma.
I dziwi się temu, co w ręce swej trzyma.
I płacze, narzeka na los swój niewieści,
wiec sama ze sobą zaczyna sie pieścić.
Avatar użytkownika
kibic
 
Posty: 14495
Dołączył(a): Śr, 16.03.2005 16:28

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum



cron