Dobry wieczór Pani Krystyno,
Podczas gdy właśniew Och’u Pani króluje na scenie, ja postanowiłam przekazać Pani moje wrażenia po sobotniej „Białej bluzce”.
Po pierwsze, sam teatr. Byłam tam pierwszy raz i od razu spodobało mi się jego wnętrze – eleganckie i z charakterem. Pamiętam, jak jeszcze to było kino „Ochota”. Co za zmiana !
Po drugie, spektakl … Zrobił na mnie olbrzymie wrażenie. Nigdy wcześniej go nie widziałam, choć wtedy 20 lat temu byłam już prawie dorosła. Pomysł inscenizacji – świetny. Pani interpretacja jest porywająca ! A finałowa piosenka - po prostu brak mi słów ! Nawet program jest przemyślany w każdym szczególe ! Bardzo gratuluję !
Po trzecie, tak bardzo żałuję, że mieszkając w Łodzi tylko raz na jakiś czas mogę przyjeżdżać do Teatru Polonia ( w którym byłam już wiele razy i czuję się jak w domu ) i Och’u ( który z pewnością będę często odwiedzać ). Może powinnam pomyśleć o zmianie miejsca zamieszkania, aby bywać u Was częściej
Po czwarte, dziękuję za odpowiedź w sprawie „Rosyjskich konfitur”. Dla mnie także ta sytuacja jest absurdalna. Coraz częściej mam wrażenie, że żyjemy w totalnej paranoi.
Pozdrawiam najserdeczniej,
Agnieszka z Łodzi