Pani Krystyno,
Dziś pożegnałam mojego wujka, Bogdana Paprockiego......,
wspaniałego artystę, a przede wszystkim wspaniałego człowieka...,
ciepłego, serdecznego, którego nigdy nie zapomnę..
Odszedł tak niespodziewanie..
Bardzo ładną mowę wygłosił pan Sławomir Pietras..