przez MarysiaB Cz, 15.04.2010 03:50
Grejsowa, jesli wybierasz cisze, to absolutnie nie czytaj i nie przysluchuj sie tej zenujacej dyskusji, w ktorej rowniez uczestnicze. Mna od kilku dni targaja emocje na najwyzszych obrotach i to prawie zupelnie bez obrazow przekazywanych przez stacje telewizyjne. I moze dobrze, bo zal najszczerszy, na pewno nie nakrecany przez skruszonych i pokornych ludzi mediow (sorry, ale nie wiem, o kim mowa). Zdjecia ogladalam glownie na forum KJ, za wszystkie bardzo dziekuje.
Szczerze mam dosc tego tonu pouczania i strofowania w takich chwilach. Tu pisza ludzie dorosli, niech moze kazdy odpowiada za siebie i niech kazdemu bedzie wstyd glownie za siebie.
O tragedii dowiedzialam sie od Starego, akurat czytal po poludniu w Internecie The Australian. W glownych wiadomosciach o 18.00 (10 rano czasu polskiego) juz o tym mowiono. W trakcie zadzwonili znajomi, ktorzy sa wlasnie na wakacjach w Polsce. Ale mysmy juz wiedzieli. Glos mi drzal, nie moglam normalnie mowic...
Oprocz Starego nie mam za bardzo z kim o tym, co sie stalo i dzieje, rozmawiac. A moze czasami tez nie daje sobie rady z tymi wszystkimi emocjami. W niedziele pracowalam. NIKT mi tutaj, tak sam z siebie, nie powiedzial, ze mu przykro. Dopiero, jak zaczynalam Slyszalas o tragedii w Polsce...? Tylko od pani Ani, rodaczki, uslyszalam, ze cos w tym wszystkim musi byc... I w polskich delikatesach jedna klientka mowila, ze diabel krazy nad Katyniem.
OK, zblizam sie do nietaktownego konca. Tak, protestuje, razem z panem Wajda i mama Starego, emerytka i dzialkowiczka, ktora na pewno wie, kto to byl Józef Piłsudski. Przezywa i modli sie. Zawsze mialam Ja za osobe taktowna. Z mojego punktu widzenia nietaktowna byla ta decyzja podjeta na kolanie. Tu zgadzam sie z nietaktownym biskupem T. Pieronkiem. To ona doprowadzila do tych niezwykle przykrych protestow. Tego nie powinno byc. Tak, swiat patrzy. Ale nie tylko w ciszy i na kolanach.
Zawsze pisalam, ze forum KJ jest dla mnie waznym miejscem kontaktu z rodakami. W takich chwilach szczegolnie to czuje. Ale juz wiecej nie bede, nie chce zaklocac niczyjej ciszy, przepraszam za siebie, za swoje nietaktowne zachowanie. Moze lepiej byloby dla mnie, gdyby mnie tu nic nie trzymalo. Nie ma mnie. Niezly nick.
Ps. I gdzie ta jednosc polskiego spoleczenstwa, gdzie zwyczajna ludzka solidarnosc?! Wystarczylo, ze napisali, ze rodziny dostana jakies pieniadze. Od razu a za co? a biedni nie byli... To jest dla mnie dopiero zenujace i nietaktowne! Itd, itp. Itd, itp... The end.