Brakowało mi takiego wpisu, pozornie "roztrzepanego". Dziękuję.
Wiosna idzie, wszystko zaczyna od nowa żyć, może my, ludzie, też???
pozdrawiam
Ewa z Wrocławia
P.S. Bardzo przepraszam za niezłożenie życzeń imieninowych, ale w tym samym dniu miałam bierzmowanie i ilość wrażeń przez tamten cały weekend była zbyt przytłaczająca, tym bardziej, że śpiewałam na bierzmowaniu psalm(przed biskupem i 20-stoma kapłanami!). A w tygodniu, jak zwykle, nie ma na nic czasu... Mogę tylko Panią zapewnić, że często o Pani myślę...