Witaj Be(a)matrix07
Hmm…. Łódź niejakiego Arka pseudonim Noe…
To myślę taka, która falom się nie kłania (przynajmniej nie tak, żeby się przewracała do przodu ;P) – tym, co można na nich surfować ..
Stolica – to miejsce nieznane, początkowo nieprzyjemne, a potem idzie się przyzwyczaić.. i okiełznać trochę, jak te fale…
A pływać każdy umie i może, trochę lepiej lub trochę gorzej
No, ale przecież nie o to chodzi, jak co komu wychodzi
Pozdrawiam
co lepsze? :
obecne -
czy może właśnie, sentymentalnie i przyszłościowo! ;D -
"Pokaż mi swoją kieszonkę, świerszczyku mój, a powiem ci kim jesteś" - Edmund Niziurski