Droga Pani Krystyno,
przesyłam w załączeniu artykuł o spektaklu "Pani z Birmy" wystawianego w listopadzie
na Festiwalu AAFF w Gdańsku.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pani z Birmy na 3. All About Freedom Festival
17.11.2009, źródło: http://www.ecs.gda.pl/newss/news/1617
Pierwsza koprodukcja Europejskiego Centrum Solidarności i Teatru Polonia w Warszawie na deskach Teatru Wybrzeże. We wtorek 17 listopada w ramach 3. All About Freedom Festival odbyła się gdańska premiera „Pani z Birmy", który opowiada o życiu Aung San Suu Kyi - birmańskiej opozycjonistce i działaczce politycznej. Spektakl wyreżyserowała Anna Smolar, występuje w nim Grażyna Barszczewska.
Spektakl to rodzaj dokumentu - zostały w nim wykorzystane materiały archiwalne poświęcone Aung San Suu Kyi. Podczas spektaklu poznajemy codzienność opozycjonistki, która wiele lat spędziła w areszcie domowym. Dowiadujemy się też wiele o jej życiu osobistym i o relacjach, jakie łączyły ją z ludźmi. Aktorka porusza się tylko na niewielkiej platformie (wielkości mniej więcej półtora na półtora metra), gdzie przez ponad godzinę, próbuje pokazać sytuacje zamknięcia i odosobnienia.
Spektakl Pani z Birmy doskonale wpisuje się w ideę organizowanego przez Europejskie Centrum Solidarności festiwalu All About Freedom, który pokazuje sztukę zaangażowaną w działania na rzecz wolności i praw człowieka. W kontekście natomiast 20. rocznicy przemian ustrojowych w Polsce, wybór teatru założonego przez Krystynę Jandę, będącego jednym z pierwszych teatrów dramatycznych działających poza strukturami państwowymi, nabiera szczególnego znaczenia.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeśli ktoś byłby zainteresowany, na stronie Amnesty International został już załączony gotowy list w języku polskim i angielskim, z apelem do władz o uwolnienie Aung San Suu Kyi oraz innych więźniów sumienia przetrzymywanych w Birmie.
http://amnesty.org.pl/badz-aktywny/kamp ... birmy.html
Ilekroć trafię na notatkę prasową o Pani Aung San Suu Kyi, myślę o spektaklu "Pani z Birmy"
w Polonii. To jedno z takich przedstawień, które na długo pozostaje w pamięci i wspominane wciąż powoduje niepokojące drżenie w sercu.
Pozdrawiam gorąco i trzymam mocno kciuki za "Wassę" i Och-Teatr.
Ania