Od kilku miesięcy co jakiś czas, a od kilku dni nieustannie wsłuchuję się w Dancing i Pani interpretację. Wcześniej poezja i emocje jakie ze sobą niesie omijały mnie daleko...może dlatego, że w liceum tępiono kreatywność i wrażliwość na osobiste odczuwanie słów i własne refleksje. Odkrywa mi Pani nowy świat. Dziękuję. Za godzinę i 20 minut będę przeżywał Dancing na żywo. Już z góry dziękuję
Pozdrowienia serdeczne.