Witam Pani Krystyno Jestem uczennicą warszawskiego Liceum Plastycznego.Podziwiam Panią za wszystko!Za prawdę w wyrażaniu emocji na scenie,za teatr jaki Pani stworzyła,za mega osobowość...Jest Pani dla mnie wielkim autorytetem!Ostatnio bardzo dużo rozmawiam na Pani temat z moją nauczycielką od reklamy (Joanną Szczechurą) dzieje się tak od momentu gdy dowiedziałam się ze moja ulubiona aktorka chodziła z moja ulubiona nauczycielka do klasy! W tym roku spełniłam moje marzenie odwiedzając Teatr Polonia wreszcie w wakacje znalazłam czas i pieniądze,siedząc na widowni i czekając aż pojawi się Pani jako Shirley Valentine...płakałam ze szczęścia.Mam nadzieje ze kiedyś uda mi się Panią poznać osobiście.Jestem też ciekawa czy można gdzieś obejrzeć Pani twórczość plastyczną?
Pozdrawiam serdecznie i całuję mocno
Ania Madenska