Dzien Dobry Pani Krystyno kochana!!!
Przepraszam za obrazliwie dlugie milczenie, ale Pani przeciez wie, ze ja po prostu nie lubie pisac bez sensu.... Owszem, przyznaje sie, ze codziennie jestem na Pani stronie i czytam dziennik i co niektore wypowiedzi na forum, czy tez opinie - jesli tak to mozna nazwac. No i wlasnie teraz siedze sobie z drinkiem przy kopmuterze (straszne - wiem, piatek wieczor i zamiast bawic sie gdzies w super knajpie, to siedze w domu, ale coz to....) i sie prawie zesmarkalem do owego drinka po przeczytaniu Pani odpowiedzi do tej pani, ktorej sie nie podobaly wulgaryzmy w "Uchu". Przepieknie po prostu..... Prosze pamietac - i to do wszystkich, ktorzy czytaja - nie wazne co Pani robi, niech Pani pamieta, zeby miec zawsze maly palec w gorze (pinky up). bo wtedy zawsze jest Pani classy..... Hahahaha.
Tak na powaznie - bardzo mi Pani brakuje i wszystkiego, co z Pani sztuka jest zwiazane...
I nadal nie otrzymalem odpowiedzi....... Kiedy Pani przyjezdza na Floryde?????????