refleksja...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

refleksja...

Postprzez Anioł Stróż Wt, 01.09.2009 22:11

Nie wiem czy jest Pani wierząca czy nie,ale zmagam się ostatnio z ważnym dla mnie pytaniem - dlaczego kościół katolicki (księża) oczekują od ludzi poczucia winy i żałowania czegoś tak pięknego jak współżycie przedmałżeńskie,gdy zachowany jest oczywiście szacunek,zgoda obu stron,ciepło i uczucie? Gdy szczerze się nie żałuje- nie dają rozgrzeszenia a gdy się zatai - jest grzech ciężki...
Nigdzie nie znajduję odpowiedzi. Odważyłam się zadać Pani to pytanie,ponieważ bardzo Panią lubię i uważam Panią za szalenie inteligentną osobę.
Pozdrawiam najcieplej, już wrześniowo...
Nadzieja matką mądrych.
Avatar użytkownika
Anioł Stróż
 
Posty: 217
Dołączył(a): Śr, 21.01.2009 09:24
Lokalizacja: z serca

Re: refleksja...

Postprzez Krystyna Janda Śr, 02.09.2009 07:04

Jest jeszcze wiele innych pytań. Do odpowiedzi s e dojrzewa i każdy ma swoją, niekoniecznie do podzielenia się z innymi. Niech pani się kocha i kocha nim czas minie.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja