Ostatnio przestudiowałam mnóstwo wierszy Agnieszki Osieckiej jakoś wprawiają mnie w zadziwiający nastrój..a tak w ogóle to mam nadzieję że humor się Pani jakoś poprawił
Hah..dzisiaj siłą wydarłam bilet na Bagdad Cafe..no może nie siłą..i może nie wydarłam..ale zdobyłam z wielkim trudem 
na premierę (to jakiś cud ) P.S Była Pani kiedyś w Egipcie ? Niesamowity kraj..i ludzie..ja będę po raz 2 , może przywieść Pani muszelkę z nad Morza Czerwonego ? Mój 10-letni brat cioteczny kiedy się dowiedział gdzie jadę zapytał :Marysia to jest miasto w Kairze..? Ale żeby bylo śmieszniej nie dało mu się za nic wyjaśnić że jest tak naprawdę odwrotnie..uparty malolat, ojj coś mi się wydaję że z geografią to u niego będzie ciężko
Miłego dnia.
