Powrot na robote po pieciu dniach w CA to dopiero jest ciezki, taki ciezki, ze za cholere nie chce mi sie do tej roboty zabrac, wiec poki szef nie patrzy ...
Emciu, to twoje SF dalo mi w kosc w piatek, oj, dalo. Wymarzlismy na amen, za to mamy nowe kurtki z napisem SF, cieplutkie, nieprzemakalne i za grosze kupione (no, nie dalo sie bez cieplej kurtki za cholere, lekkie, wziete na wszelki wypadek, przewialo po dziesieciu minutach). Ale jak juz bylismy w CA to trzeba bylo dziecko przywiezc do tego San Francisco, bo jedno dziecko bylo i widzialo, a drugie zazdroscilo do zeszlego tygodnia. Dziecko wjechalo do Hameryki ze swieza zielona karta, nie wiadomo po co jej ona po szesciu latach czekania. Posiedzi dwa tygodnie i tyle ja bede widziec. Ale poki co jest i pod tymze pretekstem przelecielismy sie zobaczyc Yosemite (SF tylko na dzien, specjalnie dla dziecka, no i dla O., ktory wymyslil nam jazdy tramwajami przeroznymi przez caly dzien).
W Yosemite za to pogoda cudna, ale i ludzi tlum, bo to pierwszy dlugi weekend. Omijalismy jak sie dalo, na szczescie po dluzszych trasach tlumy sie nie przewalaja, wiec dalo sie przezyc (i przejsc). Wiosna jest podobno najlepsza pora roku na odwiedziny, bo wodospady zasilane topniejacym sniegiem niosa najwiecej wody, wiec i najlepiej wygladaja. Rzeczywiscie, dech zapiera czasami. Oblazilismy Doline Yosemite z dwu stron, jednego dnia wodospady z lewej,
drugiego dnia z prawej widok na to na co wlazilismy poprzednio,
(te dwie sylwetki ledwo widoczne, to ja z cora, zeby nie bylo watpliwosci, ze widzialysmy na wlasne oczy)
a tu najwyzszy wodospad, wodospad Yosemite - cos kolo 800m sobie liczy
a trzeciego dnia pojechalismy sobie poogladac sekwoje w Wawonie (Wawona = wysokie drzewo).
Tak wyglada szyszka od sekwoji, zadziwiajaca nieduza, podobno moze wisiec na drzewie i 40 lat. A tylko jedno na milion nasion wykielkuje.
A kora czerwona i miekka.
Pozdrawiam, sciskam w pasie, zycze wszystkiego najlepszego wszystkim i za wszystkie zalegle okazje.
Czy zdjecia do ksiazki kucharskiej beda pasowac? Charakter terapeutyczny miec powinny. Zapachow lasu i spiewu ptakow niestety wkleic sie nie da.