witam
dlaczego tu zagladam sama nie wiem , po tataraku jakos postanowialm napisac co mysle
ale dlaczego wracam myslami do tego filmu za holere nie wiem , moze boje sie tego ze ja tez moge kogos bliskiego stracic nie wiem
teraz licze dni do wyjazdu nad morze zabieram synka pakuje mojego wielkiego psa i jedziemy do bialogory jak ktos nie byl to polecam , cisza spokoj mega wiocha piekne lasy wielka plaza wieczny wiatr i rybki
jesli chodzi o przedstawienie z mezem to napisze czy mu sie podobalo sama jestem ciekawa czy shirley mu sie spodoba
pozdrawiam zycze wiecej ciepla bo zimno sie zrobilo ja w kurtce zimowej chodze po ogrodzie masakra jakas.....