przez Brzoza Wt, 05.05.2009 00:03
...tu gdzie Go poznalam, czyli na Pani stronie. Zyl i pisal tutaj kolorowo... Z ostatniego Jego felietonu wynika, ze rozpoczal powazny remont swego mieszkania - mimo choroby spelnial swe marzenia i mial jeszcze plany. Szkoda... Zapamietam Go jako madrego czlowieka, moze troche ekstrawaganckiego, ale sympatycznego. Dla Pani to chyba jeszcze jedno wiecej smutne przezycie laczace sie poniekad z TATARAKIEM, bo odszedl w okresie promocji tego filmu. Bardzo cieplo Pania pozdrawiam, najmocniej jak umiem. Brzoza
Napelnij serce miloscia, pluca swiezym powietrzem a glowe dobrymi myslami. Bo zycie jest piekne!