HYDE PARK

Re: HYDE PARK

Postprzez vivien Pt, 01.05.2009 11:17

.
Ostatnio edytowano So, 08.03.2014 19:37 przez vivien, łącznie edytowano 1 raz
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: HYDE PARK

Postprzez KAMIL Pt, 01.05.2009 11:17

MarysiaB napisał(a):Jawna zacheta do kolejnych "zapedow wychowawczych".


no i?
Najważniejsze to bujać w obłokach. (ROMAN POLANSKI)
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Re: HYDE PARK

Postprzez vivien Pt, 01.05.2009 11:18

.
Ostatnio edytowano So, 08.03.2014 19:37 przez vivien, łącznie edytowano 1 raz
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Pt, 01.05.2009 11:19

Wlasnie, Sciana! Przeciez mozna argumentowac, np. tasakiem, nie wspominajac o Twoim walcu drogowym.

Lalala i BUM!

Kamil: "no i?"

A prosze bardzo: "Jak się uderzy w stół, to nożyce się otworzą i to piwo co się wylało trzeba wypić." (A. Lepper)
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez sonja Pt, 01.05.2009 12:11

Julita89 napisał(a):
Zgadzam się. Myslałam że w takim miejscu takie rzeczy się nie zdarzają... ataki na KJ na Jej stronie... a my którzy jesteśmy za KJ, no cóż, było do przypuszczenia że niestety będziemy atakowani przez opozycję, która się tu zagnieździła... ale z KJ to by odpuścili, bo tu nie miejsce na to. Ja myślałam że na tę stronę niektóre rzeczy nie mają wstępu.



nie mysl, to czasem boli. Co do odpuszczania to moze lepiej dla Ciebie byłoby odpuscic pytanie do KJ o prawde? a Ty drazysz i drazysz, nie przymierzajac jak ci bezczelni dziennikarze...
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Re: HYDE PARK

Postprzez Ściana Pt, 01.05.2009 12:29

Przynosze w tynku walec, tfu, wierszenke.... nie mam sil na kolory, prosze o lagodny wyrok kary...

"Małżeństwo z rozsądku" (taaaa...z rozsadku to sie troczki pisze! O!) /w pierwszym wersie rozkrecam sie powoli. Glos rozsadku mi mowi, ze to jeszcze nie koniec. Czy Druhny tez slyszOM glosy?/

Mówią: miłość jest piękna, (ja tam nic nie mowie. Piekno to jest "in the eyes of the Beholder.") /BUM! Toz to widac, slychac i czuc, ze HobbitU sOM najpiekniejsze. Hop! Hop! Maszmunu!/

w słońce przemienia deszcz. (poszla WON od deszczu! Ale juz!) /a deszcz przemienia sie w slonce. Shut up Sciana i pisz na temat. Funkcja Forum wylaczona/

Każdy dzień jest jak piosenka, (a jak piosenka to i wierszenka. JIPIII!) /bierzemy Jana Ignacego Pawla Trzeciego do wierszenki, a jak!/

lecz wiemy też... Miłość złe humory ma, (wszystko jest sprawO hormonow) /to idzie mlodosc, mlodosc, mlodosc!!!/

w perskie oko z nami gra, (kocie oczodoly to MY a nie NAM!) /Teremi, czy mozna prosic o raport z frontu, pseudonim frontu „Kotek”, czek/

potem pęka wątła nić, (bo sO nici i NICI! A Druhny wiedzO ile jest rodzajow nici? HA! Otoz to! Trzeba wiedziec z czego sie przedzie.) /a Druhny wiedza jak najlatwiej poradzic sowie z wezlem gordyjskim? Ciach i Azja moja!/

lepiej za mąż wyjdź, (eee tam w XXI wieku? 5O% malzenstw w Hameryce konczy sie rozwodem.) /w Newsweeku napisali czy to badania Pana Fizyka, starego kawalera z kieszonkOM?/

za mnie za mąż wyjdź. (Albercia neka pana Fizyka) /zarA zarA, a to Albercia nie wyssala z mlekiem matki feminizmu? Odpowiedz: nie, Albercia miala skaze bialkowa, no masz!/

Inni tęsknią, wróżą z kart, (magiczna kula lepsza!) /znaczi si Nasza, tfu, Wasza? Krysztalowa?/

my po prostu: wspólny start. (eeee tam, stawim na wspolny koniec) /toz budujecie, Wy Druhny, hawirU nad BugU, ne? Hop! Hop! Maszmunu!/

Więc z rozsądku za mąż wyjdź, (a co to jest rozsadek?) /brat Tolerancji, kuzynki Alberci?/

za mnie za mąż wyjdź, za mnie za mąż wyjdź. (spadaj Alberciu!) /ludzieeee, no troche zrozumienia, ne? Wyda sie Albercie i bedzie problem z glowy/

Taksówką jedźmy zaraz po metryki, (bedzieMY wyrabiac paszporty przed urlopikiem?) /paszport, bilet, pieniadze...paszport.... "Ściana, jak mi jest niedobrze! Panie Boże! Czego ty mnie tak mordujesz? Czego żeś się tak przyczepił?”/

nie oglądaj się za nikim. (rasowe przodownice pracy nie rozgladjO sie na boki tylko prujO do mety!) /Basiu, jasne, ze dzisiaj sOM po(d)chody! W pierwszym rzedzie maszeruje mlodziez, za nimi lalunie, potem stare moherowe zgredki, na samym koncu HobbitU. Konkurs! Gdzie jest Pan Fizyk?/

Mało dziś sentymentalnych par. (hihi, na moj oczodol to wystarczy!) /My i Wy, kto kogo prosi do tanga?/

Miłość złe humory ma, (zle, dobre, dorbaldie mieszanka wedlowska u pana Bronka.) /Bronka, „Who the fuck is Pan Bronek”? Prosze bardzo – oto pan Bronek z CA, handluje polskimi towarami. Z mojego czytania ze zrozumieniem wynika, ze mozna u niego dostac mieszanke wedlowska, kasztanki, kabanosy oraz inne dobra z Kraju-Raju. Emciu, az strach pytac czy przyszla dostawa „Tataraku”, ne? Aaaaa...i zeby nie bylo, w Wielkim Miesiacu Premiery „Tataraku” w K-R, pojawia sie wzmianka na temat tego filmu w Rabarbarowie, czek/

więcej skradnie niż ci da, (i jeszcze zeby stal sie cud...) /cud nad Wisla? Nieeee, ja w bajki nie wierze/

po co w piekle takim żyć, (po to zeby filmy na DVD ogladac!) /i wierszenki-filmenki smarowac. Na pohybel wierszenkowym!/

lepiej za mąż wyjdź, (phi, niech on sie lepiej pierwszy ozeni!) /Albercia twierdzi, ze w podroz poslubna to ona chetnie skoczy na Hula Bula. Glupia jestes Alberciu, badz oryginalna, inna niz inne, kreatywna a nie odtworcza, no! Kurczenkola, Hobbitu zezarly globus i terA majO globus. Tak to sie wlasnie, Drogie Druhny, konczOM WASZE rozpierduchy/

za mnie za mąż wyjdź. (upierdliwy water moor nie oswiadczyny!) /smieje sie, usmiecham sie, moge sie nawet poklonic, voila!/

Mówią: życie jest piękne, (slowOM nie wierzyc! Sprawdzic samemu!) /do wszystkich walic na „Ty”, nie plynac na fali, tylko pod prad. Emciu, litosci! Toz to dopiero pierwszy dzien ulropiku, a Ty mi tutaj wylazisz z trauma bojsowa/

zwłaszcza gdy kocha się, (a zwlaszcza gdy kocha Albercia!) /Alberci sie zamarzyl dywan na podlogU. No dorbaldie kocica sie w niej obudzila/

z wiosną chodzi się pod rękę, (albo za reke, albo za szyje, co pokolenie to obyczaj) /tja.....byle do lata/

lecz wiemy że... (hihi, guzik wieMY snujeMY domysly) /guzik snujeMY domysly, maMY osobowosc wielorakOM. Podpisano: Wy/

Miłość ma humory złe, (znaczi si trafil swoj na swego. Druhny widzialam "Duplicity", Druhny sowie odpuszczO, no chyba, ze dla Clive Owena i dialogow. Plus dla sceny poczatkowej, gdy sie Tomek Wilkinson i Pawelek Giamatti robia na zapasnikow, plus dla miejsc w ktorych byl krecony ten film. Aaaa...juz niech Druhny obejrzO, jak jeden spy pasuje do drugiego.) /Emciu, jak Ci nie wstyd!!!! Co Ty NAM tu polecasz za hamerykanski chlam? Emigracja, krucy-cos-tam-tam!!! Wstydz sie i oddawaj NAM tu zaraz odznake Polki Malej. PS TW i PG, mowisz? No to zadzieram kiece i lece do kina/

myśli tak a mówi nie, (KOT? No to classic!) /hi hi, niech zyje NUPH! High five, Emciu, high five!/

stare kłamstwa ma na dnie (KJ tak pieknie powiedziala w ktoryms z wywiadow, ze chcialaby dzieci nauczyc dobrych klamstw, zeby nie ranily ludzi. Co Druhny o tym myslO?) /Emciu, dobre, baaa..., nawet bardzo dobre! Co Druhny myslO, to ja przeczuwam, ale nijak na migi nie potrafie TEGO za/argumentowac, dno!/

lepiej wybierz mnie, (mam husteczke haftowanO..., hihi, a nie przepraszam to byl tylko torebka na air sickness Druhny ScianU...) /Druhny Fermentowki, tfu, Reymontowki, WOGLE nie zauwazyly literowki, ih ih....Co sie czepiasz torebki, Emciu? W takim samolocie w Brunei to nie tylko byl dywan, taki latajacy, rozkladany, ale i karaoke do wspolnej modlitwy, tak mi sie przypomnialo a propos Hula Bula/

lepiej wybierz mnie. (jeden kot szezlongowiec juz wybral. Druhna Teremi ma zawrot glowy.) /Teremi, jak dla mnie, to temu kiciusiowi na szezlongu bardzo dobrze patrzy z oczu. Tylko ma takOM maniere, ze sie rozwala. Samo zycie/

Nie przynoszę krzaków róż, (sknera nie amant!) /wkleic krzaki roz! Na pohybel!/

nie opiewam zórz i burz, (to przepraszam kilka zorz to mi sie zdarzylo wkleic, hihi, w burzach to sie inne Druhny specjalizujO. Tylko, ze ostatnio nudy, burz niet. Dno.) /nie chwal dnia przed zachodem slonca. Bronka z Kangusia palOM Fermenty. Bez zaciagania/

w sercu moim nie tkwi nóż (noz tkwi tymczasem w kieszonce, lewej. Moze sie przydac, do ciecia powtorek.) /instalacjOM Wy Druhny mowicie NIE? No luuuudzieeee, przynajmnie cos sie dzieje. Druhny, trochU zrozumienia dla Forumowiczow z ADHD/

ale kto zna mnie, wie że nie jest źle. (jest cudnie! O! Mam nadzieje, ze Trzynastka to czyta.) /a ja dostalam zdjecia od Trzynastki w golabku, tra la la la/

Bo ze mną zawsze ma się tę gwarancję (gwarancja? Ide w to!) /nie ide! W zadne gwarancje nie ide. Wszystko to pic i fotomontaz. Na cholerkunie bylo mi sie specjalizowac w analizach lingwistycznych? Dno!/

że już gorzej być nie może ani rusz (PUDLO! Zawsze moze byc gorzej. Zawsze moze byc tez lepiej. O to chodzi, ze nie wszystko da sie przewidziec.) /phi! Przewiduje, ze to jeszcze nie koniec rozpierduchy. Kangurzyca jeszcze nie powiedziala ostatniego slowa. PS Kangurzyco, wiesz co? Ty powiedz to ostatnie slowo i potem NIE zniknij na kilka miesiecy, dobrze Ci radze. Analizy, czlowiek w sieci, te sprawy/

nie będę inny już. (uffff...to sie nazywa mala stabilizacja) /Emciu, Druhna to dorbaldie oblala egzamin z Krysztalowej Kuli/

Miłość złe humory ma, (PHI. Dla poprawy humoru spiewaMY "od rana mam dobry humor"! Hobbitu nie spiewajO bo sO glodne.) /A jak Polak Duzy glodny, to zly? Mniam, mniam. Na Hobbitu to zawsze mozna liczyc, ne?/

pije, pali, w karty gra, (zalezy co sie pije, co sie pali i czy sie ma dobra passe! HA!) /Passee to jest wolnosc slowa. Ufff, jak to dobrze, ze wierszenka nie jest JESZCZE passee, hi hi/

miłość jest kosztowna zbyt (a od czego jest karta kredytowa? Pozyczki w banku?) /taaa, ze niby ja gUpia jestem, zeby wierzyc w Wall Street! Auc, auc! Druhny, u mnie w Azji, podsumowania 100 dni Prezydenta B.O. A co u Was, Druhny z Hameryki? PS Tu wyjasniam, ze wiadomosci czerpie z BBC, a nie z CNN, auc, auc! My favoUrite thing, tra la la la/

na ten jeden byt, (jak to jeden? To juz nie ma reinkarnacji? Niebo poszlo w czarnO dziure? Pieklo diabel wzial?) /Emciu, chcesz w-czape? Moze byc na migi!/

na ten jeden byt. (o prosze, powtorka z bytu. ZostawiamY czy tnieMY?) /ciac A.O.? Emciu! Boj sie Alberci!/

(A.Osiecka, piosenka z filmu pod takim samym tytułem) + (Emcia, u pana Bronka tego filmu tez nie ma na skladzie kurnaola...) + /Sciana, w puencie przynosze kawalek rozmowy z Bogusiem LindOM, bowiem pamietam jak sie kiedys-gdzies Druhny kochaly w Bogusiu, hi hi. Druhny WOGLE uwierzOM, ze polski macho moze byc taki wrazliwy? No ludzieee! BierzeMY Bogusia do wierszenki. Niech robi za Pana Fizyka. PS Uwaga, uwaga!!! W klipie padajOM rozne slowa. Na migi polecam ten klip TYLKO dla Forumowiczow o mocnych nerwach...

Ja jestem macho z "niemieckim poczuciem sprawiedliwosci" @ BL
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Re: HYDE PARK

Postprzez sonja Pt, 01.05.2009 12:43

Ten Bogus ( teraz i tutaj) to juz całkiem od czapy, juz wole tego w zołtych slipach w szuwarach ..hi
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Re: HYDE PARK

Postprzez Ściana Pt, 01.05.2009 12:57

A co na to Publisia?
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Re: HYDE PARK

Postprzez vivien Pt, 01.05.2009 14:39

.
Ostatnio edytowano So, 08.03.2014 19:36 przez vivien, łącznie edytowano 1 raz
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Pt, 01.05.2009 15:21

Sciana, clip b.OK, a najlepsze ostatnie zdanie. Boski Boguś L. jak najbardziej na miejscu. Jest w HP prawie od poczatku i juz tu zostanie. To w ogole moze byc Pan Fizyk. Przy okazji, uwielbiam jak HP obrasta w nowe tradycje, a Ty? Taki rabarbar czy Hula Bula. No przeciez miodzio dla wierszenkowych, nie? A moje 'lepiej bym tego nie ujela' to chodzi juz prawie jak aocochodzi. Nie zazdraszczaj, tylko kombinuj na Hula Bula. I cwicz odwracanie kota ogonem. Bo powiem Ci, ze przy wzorcach cieniutko wypadasz. Z troski to pisze. Bo to jednak potegi klucz, ktory przydalby sie w HP.
"Czy Druhny tez slyszOM glosy?"
No chyba nie do mnie to pytanie. Przeciez ja nawet ZNAKI mam.
I nie udawaj, ze nie znasz mojego ostatniego slowa. Jak ja siegne po ten argument, to zostane znikniona.
OK, prosze bardzo:
http://www.youtube.com/watch?v=XzPBUGUM7KQ
No, sama widzisz.

Cze, spadam, raz w tygodniu musze sie wyspac. Niech bedzie, ze po piatku do bani.
Bede jak bede, o ile bede. Dobrze, ze jest to miejsce, czasami bardzo.
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez KAMIL Pt, 01.05.2009 15:24

marysia ja nic o zapedach wychowawczych nigdy nie mowilem.
Najważniejsze to bujać w obłokach. (ROMAN POLANSKI)
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Re: HYDE PARK

Postprzez sonja Pt, 01.05.2009 15:25

MarysiaB napisał(a):Czytam i widze A. Leppera: idzie, sunie dumnie do mownicy, wzrok jasny, nieugiety, twarz opalona, harda, na szyi bialo-czerwony, za chwile rozliczy wszystkich padalcow, szkodnikow i szubrawcow...
Juz, wszedl, potoczyl gniewnym oczodolem, zagrzmial:

ale wyobraznia! cymes..
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Pt, 01.05.2009 15:27

Kamilu, to dobrze, ciesze sie. Dobranoc.
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez M.C. Pt, 01.05.2009 15:28

Cze! Cze! Czego ja tu nie widze, hihihi...

Ja tylko chcialam zauwazyc, ze jak na moj oczodol, Druhna Sciana wybrala nowO forme przedurlopikowych pozegnan-rozpierduchowO, hihi...I niech Druhna nie zwala winy na Druhny Fermentowki, bo i tak widac jak na dloni, ze Druhnie sie odmienilo i juz jej pospolite pozegnia nie starczajO!

PS#9....no to Druhna dopiero daje czadu! Jak Druhna powie, ze ta podroz to KOT, to ja dopiero przestane wierzyc w Swiete Krysztalowe Kule! Pieknego Urlopiku ScianU!

Sciakam wszystkie Druhny waniliowO. Zaraz sie zabieram za tort waniliowy...kurnola jeszcze nie mam przepisu...
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Pt, 01.05.2009 15:36

Etam, Sonia, ja skromna jestem. To literatura tak robi na wyobraznie. Do wgladu w HP na wieczna pamiatke.
Dobranoc.

Emcia, cze! Powodzenia i szerokiej drogi z tortem bez przepisu.
Nie ma mnie.
Ostatnio edytowano Pt, 01.05.2009 23:54 przez MarysiaB, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez sonja Pt, 01.05.2009 15:40

MarysiaB napisał(a):Etam, Sonia, ja skromna jestem. To literatura tak robi na wyobraznie.
no patrz, to jednak prawda, ze ilu czytajacych tyle roznistych interpretacji. Z Bogiem zatem skoro juz Ciebie nie ma.
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi Pt, 01.05.2009 17:50

oficjalny protest
Kangurzyco nawet w imię dóbr osobistych Ściany protestuje przeciwko odwracaniu kota ogonem - kot przyłącza się do protestu

Ściana udanego urlopu na Hula Bula i pamiętaj co mi obiecałaś - profilaktycznie przypomnę - zdjęcia z urlopiku w tropiku (zakladając, że Hula Bula to tropiki)

Emcia KOT nie zamierza wracać z urlopu

a majowe życie jest piękne - pomimo....
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: HYDE PARK

Postprzez MarysiaB Pt, 01.05.2009 23:58

Teremi, w temacie kota. Obserwuje jego zdjecie od kilku dni.
Powiem Ci prosto z mostu: dobrze nie jest.
Coz Ci moge poradzic? No chyba tylko zlota zasade: drzwi musisz miec zawsze za soba.

Ps. Niby m.in. ja mam sie wypowiadac na temat cudzych listow? Przypominam, ze ocena, przerobka listow do wlascicielki strony i inne zapedy wychowawcze, to gdzie indziej.
Magnolia, pozdrawiam.

Sonia: "no patrz, to jednak prawda, ze ilu czytajacych tyle roznistych interpretacji."

Tez mi odkrycie! Phi! A lekcji na temat: Co poeta mial na mysli?, szczerze nienawidzilam. I tak mi zostalo.
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi So, 02.05.2009 12:16

Kangurzyco - Ty obserwujesz zdjęcie a ja kota
dobrą radę będę miała w pamięci
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Re: HYDE PARK

Postprzez teremi So, 02.05.2009 12:23

wszystkim poza krajem z okazji Dnia Polonii, czyli święta sporej grupy osób z forum

Obrazek

z najlepszymi życzeniami i... częstego bywania w Kraju - Raju

„Niebieska chusteczka”

Mała niebieska chusteczka,
Którą pamiętam sprzed lat,
Moja dzieweczka i ta chusteczka
Mgłą przesłoniły mi świat.

Czy tu, czy tam,
Po świecie błąkam się sam,
Tylko chusteczkę,
Twoją chusteczkę
Jako pamiątkę dziś mam.

Mała niebieska chusteczka,
Mokra już była od łez,
Kiedym na wojnę z twego miasteczka
Odjeżdżał na świata kres.

Czy tu, czy tam ...
Nie trzeba wracać do wspomnień,
Ból serca ukoi czas,
Naszej gorącej miłości płomień
Dawno na zawsze już zgasł.
(Muz. Jerzy Petersburski, słowa: Artur Tur (1939))
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne