Pani Krysiu Kochana chciałam Pani powiedzieć ,,dzień dobry" i życzyć miłej niedzieli z samego rana.
Z bieżących, to miałam być dziś wieczorem na spektaklu Magdy Umer I Andrzeja Poniedzielskiego ,,Chlip-hop", tu w Lublinie, ale odwołano jakieś dwa dni temu z powodu, jak podano, choroby pana Poniedzielskiego... no cóż, szkoda.
Ale ważne, że dzień się miło zacznie!
Pozdrawiam Panią porannie i serdecznie i uciekam na ,,Męskie - Żeńskie"! Jak ja kocham ten serial! Miło, że wrócił.
Julita