Dobry wieczór/Dzień Dobry* (właściwe skreślić) Pani Krysiu,
Szperając tu i tam natknęłam się na wspomnienia, a to zdjęcia...
a to na naszą korespondencję...
Rzeczywiście znajomość długa.... od 2003 roku, bardzo cenna..
a w listach moje życie, dobre i złe chwile, moje kulturalne uniesienia, Pani premiery, spektakle, filmy... moje po nich wzruszenia..
Dziękuję za wszystkie Pani serdeczne odpowiedzi, mądre odpowiedzi; bardzo dziękuję.
Przeglądam te moje listy, jaka ja wtedy w 2003... byłam niedojrzała!, ciekawa ta retrospekcja...
Obecna jestem tu cały czas, choć jak widzę z różną częstotliwością... ale jak Szymon Słupnik (do którego mnie kiedyś Pani porównała...) stoję na swoim słupie
Serdecznie Pani dziękuję za "tę naszą znajomość", za wszystkie ważne słowa, te tutaj, oraz te które mówi Pani w swoich rolach - w kinie i teatrze!
Pozdrawiam i Wszystkiego Dobrego,
ps. dziś odruchowo i niewiele się zastanawiając zamówiłam sobie ten tatarakowy album...
Magnolia