UWAGA, UWAGA,!!!
nieniejszym zamykam KĄCIK ADORACJI NESS!!!
stop!
finito!
basta!
postanowiłam odpocząć od tego tematu na jakiś czas, gdyż zmienił się i moje początkowe założenia poszły w pole.
Ten temat miał pomagać ludziom w trudnej sytuacji zetknięcia z chorobą - czy to samym chorym czy ludziom blisko chorego, wspierać, owszem, ale nie stawiać pomników.Jeszcze nie
.
W tym temacie zamieszczam też informacje dotyczące moje stanu zdrowia i tak zostanie, bo wiele osób chce wiedzieć, a odpisywać na wszystkie maile i smsy nie mam siły.
Nie gniewajcie się, ale chcę przywrócić pierwotny sens i cel tematu.
Odsapnę zatem na chwilę, a potem wrócę i będę pisać tak, jak zamierzałam.
Buźka!
PS.Witaj, AS, rozgość się, proszę...