HYDE PARK

Postprzez An-dora N, 26.08.2007 20:03

No wiec jest tak. Miarka sie wczoraj nie przebrala, bo chocbym nie wiem ile byla wypila, to by bylo po prostu za malo. Wiec skonczylam, jak sie skonczyla flaszeczka rieslinga, poza tym w lodowce bylo tylko prosecco, a jakbym tak o czwartej nad ranem odstrzelila korka, to moglby ktos wezwac tych milych panow, ktorzy to daja z usmiechem te kaftaniki ze zbyt dlugimi rekawkami i zabieraja, mimo tlumaczen, na dluzszy pobyt w miejsca, ktore sie zle kojarza.
Wiec po prostu poszlam sowie, chlipiac, spac.
Sprzatac tez nie zaczelam, jak radzila Duska, z tegoz samego powodu.
Bo sprzatanie, jak jakakolwiek fizyczna, bezmyslna (w sensie pozytywnym) praca, pomaga mi juz od zawsze. Czego nie moge powiedziec o zagladaniu do skrzyni skarbow. Wtedy lepiej sie od razu upic. Kac i tak jest dopiero jutro.
No to dzis postanowilam sie zmeczyc. Polecialam runde; brzoza, wierzba, łąka, wiatr, te sprawy. Pomoglo na troche. A jutro do pracy, nie bedzie czasu na --pi--.

Malenstwo cos smutne. Niby wszystko ok. a jednak dzisiejszy mail byl taki troche melancholijny. Jak ja sie musze starac jej madrze odpowiadac! Kurde, normalne wyzyny moich mozliwosci! Zawsze pogodnie, z humorem, a przy okazji tak z glebia i prosto do serca... A jak ja przy tych zartach lzy lykam, na szczescie nie widac i nie slychac. A jak te madrosci zyciowe wypisuje to na szczescie nie musze jej patrzec w oczy... Ech powiem Wam, strasznie fajne to nasze doswiadczenie, a najfajniejsze bedzie, jak bede mogla juz uzywac czasu przeszlego...
A tak poza tym, to Maszmunku, mysle, ze sie pomodlilas tez za wszystkich z Hjuleta/Halyny Pe., ktorzy w potrzebie? Cala nadzieja w Tobie.
No nie, tak zle nie jest, ciagle mam jeszcze humor, hi hi, wisielczy, ale co tam!
A musze Ci powiedziec, Sowa, ze nie az tak dawno Malenstwo wspomnialo bylo o takich planach na temat tych wiekszych pieniedzy, podrozy po swiecie, uczenia sie zycia i poznawania ludzi. Umowilyscie sie, czy co? Tylko ona poki co nie wspominala o dzieleniu sie z innymi... Mlodosc ci to, czy niewyrobiony p-c? A za przyjecie do Szkwalu – dziekuje, wielkic to dla mnie zaszczyt!!!
Niedziela zmierzcha. Pozdrawiam wszystkie strefy czasowe.
Ciesze sie, ze jestescie.

Ostatnia Ymprezka na jakims tam wakacyjnym campie Moniki. Sciana, prosze, nie uswiadamiaj mnie, CO tam jest w tych puszkach, ok?
Obrazek

Wsrod nowych przyjaciol. Swiat jest piekny mimo wszystko, co ne?
Obrazek

Moni w swoim zywiole... czyzby czwarte wcielenie Alberty?
Obrazek

Dzieki Maszmunku!
Hi, Emciu. Witaj szkolo!
Avatar użytkownika
An-dora
 
Posty: 318
Dołączył(a): Pn, 18.09.2006 15:57

Postprzez Małgosia Sz N, 26.08.2007 23:16

An-dorciu... dziękujemy za brudnopisowe zdjęcia. Maleństwo też tęskni... no pewnie, że tak.... Druhna da radę! Oby tylko wątroba wytrzymała@Jan Frycz w Pestce, co ne?

Emciu intencje ... nie... nie w sprawach materialnych... ale o każdym potrzebującym z forum pomyślałam...

Wycieczka bardzo udana, najpierw podróż przez winnice (Druhny piły kiedyś Cavę... no to stąd właśnie), potem zapierające dech w piersiach górskie widoki, no i wreszcie klasztor Montserrat z bazyliką, w której przechowuje się katalońską Czarną Madonnę - cudowną figurę Matki Boskiej z Dzieciątkiem (ma ona czarną osmoloną buzię, stąd nazwa La Moreneta). Jest piękna.Na jednym ze zdjęć fasada Bazyliki, na innym klasztorne krużganki no i sama góra... Pewnie przyjedziemy tutaj z T. (za dwa tygodnie przyjeżdżamy tutaj na prawdziwy urlop - 2 tygodnie) to będzie więcej zdjęć.

Emciu, a może byś rozwinęła myśl, że goło to tylko w szkole W. i J. nie można?

Jeszcze kilka godzin jutro i wracam do T.

Dobrej nocy. Idę się pakować.
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Pn, 27.08.2007 07:21

Noc, znowu noc...

Maszmunie, te literowki to mnie kiedys wykoncza ja Sowe Lars i Barcelona, hihi. Toz mialo byc 'gole tylki nie przechodza', nie 'gole tylko nie przechodza'. Ale i tak moge rozwinac, bo w szkole W. jest bardzo ostry regulamin golosci. Zadne tam koszulki na ramiaczkach, dziurawe spodnie, baaa, nawet skarpetki nie moga byc za krotkie! A w panstwowych szkolach to i owszem nie jednemu uczniowi widac golizne tu i tam, bo sa bardziej liberalne. No ale dzisiaj W. nawet sie poplakal w zwiazku z tym regulaminem..., przyszla pora na obciecie jego dluuugich wlosow...Och jak on sie bronil..., nawet pytal dlaczego dziewczynki moga miec dlugie wlosy a chlopcy nie. To wydalo mi sie bardzo trafnym postawieniem sprawy, i nie mialabym nic przeciwko temu gdyby zwrocil sie z takim pytaniem do dyrektorki szkoly, nie zebym do podburzala czy cos...
PS A zdjecia z zakupow Maszmuna na targu beda?

Andora ja tam nie wiem co jest w puszkach, ale jezeli to ostatnie zdjecie Malenstwo vel Alberta vel taniec brzucha bylo robione PO ich wypiciu, to Malenstwo jest na nim chyba pod wplywem pewnego plynu....hihi.
To Druhny juz sie nie ucza wloskiego?! To KTO mnie bedzie motywowal? Slowka, piosenki??? Ja sie tak nie bawie, jeden rok wloskiego to dla mnie za malo zeby "ladnie mowic"!

A teraz wklejam browarenke, Sowa pewnie znowu zabalowala na miescie, czy cos...

Ze Świnoujścia do Walvis Bay /zawsze mam wrazenie, ze pan Zamachowski vel Donald Duck sie udusi w tej wierszence, hi hi/(tez
chcialabym miec takie wrazenie ale kurek sie jakby zatkal, hihi, czyzby byl przeladowany odplyw, hihi)

Droga nie była krótka, /phi! Zawsze mozna sowie zalatwic zakret, to sie droga zrobi troche dluzsza/(co tam jeden zakret, phi, cale serpentyny moga sie nawet przydarzyc)

A po dwóch dobach, albo mniej, /Gocha, szacuje, ze to bedzie mniej niz 48 godzin, cholerkunia, byle EX mieszkala wyzej (dobre, Gocha, dobre!)!!!/(to juz idzie chyba na czwarta dobe albo i wiecej...)

Już się skończyła wódka. /Sowus, skoczysz do KYma? Hi hi/(Sowus a jakby byla jakas celebrity to nie zapomnij poprosic o autograf!)

"Do brydża!" - krzyknął Łysy Flak /luuuudzieee...czy mozna do Tarota? No co ja mogIe, ze chce wiedziec co mnie czeka soon-monsoon/(hihi, a to nie trzeba tarota, wystarczy spojrzec na organizer i wyskakuje PONIEDZIALAEK ja ten BYK! Unik, unik...)

I z miejsca rzekł - "Dwa piki", /czek - Albercie pika serce. Niech zyje Rura, zdrowie Rury!/(podwojnej! No co? Jedna dla blizniaczki jedna dla Alberty.)

A ochmistrz w "telewizor" wlał /wysiadam, telewizor u mnie przykryty jest SARI, phi, taka Schiza/(Druhna wklei, po wizycie u Maszmuna szukam inspiracji do dekoracji.)

Nie byle jakie siki. /hi hi, bardzo przepraszam, ale musze tutaj napisac (a co! Demokracja jest, ne?), ze w Azji to popularne sOM kible typu Squat Toilet. An-dora, Malenstwo potwierdzi, ne? Druhny sowie pocwicza przed podroza do Azji/(no to ja juz mam przecwiczone, phi, niby w jakiej pozycji sie sadzi rzodkiewke?)

Cztery piwka na stół, w popielniczkę pet, /Sowus, literowka! Powinno byc "pod stol", ne?/(...po pecie ani sladu i popielniczka juz wylizana....)

Jakąś Damę roześmianą Król przytuli wnet. /Cnotliwy KrUl przytula Alberte, normalnie GAY!, hi hi/(hihi, a Alberta lepsza? transwertystka jedna!)

Gdzieś między palcami sennie płynie czas. /niech zyje Swiety Weekend, ne?/(dlugo i szczesliwie, czek!)

"...czwarta ręka, Króla bije As..." /As daje w-czape?/(a krolewna na to patrzy i nic nie mowi?)

A w kartach tylko jeden As /phi! Ma sie kolejnego Asa w rekawie, ne?/(powiedziala Druhna Sciana i poszla na robote)

I nic poza tym nie ma, /phi! Dno jest i NIKT mi nie wmowi, ze DNA niet!/(panna Nikt zglasza sie do odpowiedzi, lekcje ma wyuczona na pamiec...)

Ale nie powiem przecie - "Pas", /ja? W zyciu!!!!!/(w temacie pasa a raczej pasow to moj J., nosil wczoraj trzy pasy na portkach od pidzamy, a na to ubral sowie druga pare portek od pidzamy zeby nie bylo widac, ze ma trzy pasy, hihi...nie zebym od razu twierdzila, ze jest trudny czy cos...)

Może zagrają szlema? /Szelma? Hi hi....Bronka, kryc sie w rowie, ne?/(a jak grac to tylko na niewidzialnych strunach zeby dzwiekami nie zwabic nieprzyjaciela! Pelna konspira!)

"Kontra" - mu rzekłem, taki bluff, /Sciana NIGDY sie nie poddaje, Sciana robi Wdech-Wydech, hi hi/(a na boku majstruje nowa w-czape? Zeby nie wyjsc z wprawy? Albo KTOS ma to ADHD albo nie....)

By nieco spuścił z tonu, /normalnie nuDNO, ne? Taka tam metafocha @ Maszmun/(raczej troche metafizycznie, Maszmun w klasztorze przebywa, nie te fochy. PS A tak w temacie modlitwy to Druhny slyszaly, ze Matka Teresa z Kalkuty to czesto miala watpliwosci co do istnienia Boga?! I podobno ta wewnetrzna walka ma jej nawet pomoc w zostaniu swieta. A nie mowilam, ze watpliwosci to jest to! HA! )

A Fred mu na to - "Cztery trefl!" /skrzyp, skrzyp....demokracja jest do d....czy mozna chociaz RAZ pUjsc na calosc w wierszence?/(burdel znaczy sie, hihi, Druhna sie nie krepuje i uzywa sowie ile wlezie!)

Przywalił bez pardonu. /no przeciez mowie, ze wychodze dla DRAKI/(...a to sie dalam glupia nabrac...PH mi siadlo po urlopiku czy jak?)

Cztery piwka na stół, w popielniczkę pet, /Maryska troche oskubana, hi hi/(zaraz Druhna Teremi podleje i wyrosna nowe listki, hihi)

Jakąś Damę roześmianą Król przytuli wnet. /na podlodze?/(a moze nawet POD kanapa...., a co? Tylko POD stolem mozna? A Druhny to wiedza ile jest rodzajow POD? NO!)

Gdzieś między palcami sennie płynie czas. /hi hi...znowu mam skojarzenia a la Maszmun! Druhny sowie zapamietaja w Archiwum,
ze Maszmun na mnie "lecial", dobra? Przyda sie w wierszenkach, hihi/(byle nie bylo stereotypow! Czy mozemy prosic o ciag dalszy, bo co tak skonczyc na jednej nocy, ne?)

"...czwarta ręka, Króla bije As..." /Sowus, cos Ty dzisiaj taka bojowa?/(porozrabiala na Starowce i sie zrobila roszczeniowa jak cholerkunia, marza jej sie chody w gorskich klasztorach...Za spelnienie marzen Sowus!)

A ja mu - "Kontra", on mi - "Re", /phi! Mam zatyczki w uszach, co to ja zycia na Forum, zwanym STOP, nie znam?/(hihi, nawet Druhna tak ostatnio od teorii do praktyki przeszla, dobre Emcia dobre!)

Ja czuję pełen luz, /no troche mnie pije beretka, ale co tam! Raz sie zyje, ne? Szkoda zycia na Swieta Szuflade/(ale na wierszenke to juz nie szkoda, co?)

Bo widzę w moich kartach, że /nie powiem, co widze, bo obowiazuje mnie Tajemnica Zawodowa, phi!/(hihi, dobre! Nie wiedzialam, ze Druhna jest zrzeszona jasnowidzka, hihi, czy to to samo stowarzyszenie co Cyganki?)

Jest atutowy tuz. /gdzie jest Jozek?/(na koniu?)

Więc strzelam! Kiedy karty Fred /nowy kuzyn Alberty? Gocha, w Salt Lake City jest najlepsza na swiecie genealogiczna database, wpisuje sie na komputerze swoje dane i wyskakuje cale drzewo.....czek, akustyka piekna, padal deszcz, bylo mi niewygodnie, bo nie lubie jak mnie KTOS nagina do religii, i bylam po lekturze "Strzal w serce", taka mormonska historia wzieta z brudnopisu, poza tym Salt Lake City przygotowywalo sie wtedy do zimowej OlYmpiady, takie tam wspomnienia. Dzieki za zdjecia, cos we mnie drgnelo, takie tam hamerykanskie wspomnienia, chlip, chlip/(jeszcze nie bylam w Salt Lake City ale czytalam ze Mormoni generalnie sa konsrwatywni jak cholerkunia jasna, chyba nie zglosuja na kobiete...)

Wyłożył mi na blat, /znaczy sie na stol, ne?/(moze byc tez kuchenny, z brazylijskiego drzewa)

To każdy mógł zobaczyć, jak /Alberta zaczyna sie rozbierac/(pan Fizyk wlaczyl opcje na nagosc Alberty w swoim aparacie fotograficznym hihi)

Łysego Flaka trafia szlag. /a nie mowilam, ze powinna byc Cenzura w HP?/(PRECZ z cenzura "kurcze pióro mac")

Cztery piwka na stół, w popielniczkę pet, /Sowus, czy Ty mi chcialas cos powiedziec tym tekstem?/(Sowus?)

Jakąś Damę roześmianą Król przytuli wnet. /a z czego sie gUpia smieje?/(chyba DO czego, ne?)

Gdzieś między palcami sennie płynie czas. /Maszmunie, znowu mam skojarzenia, skrzyp, skrzyp/(luuudzie Sciana, Maszmun sie dzisiaj modli!)

"...czwarta ręka, Króla bije As..." /luuuuudzieeee, czy mozna napisac wierszenke BEZ skojarzen?/(zdecydowanie NIE mozna)

A "mój" w dwa palce obtarł nos, /na katar to najlepsza wchodnia medycyna, ne? Zupa kimchi, te sprawy...moze wkleje do Zdrowia za Grosik albo do Przepisow Kulinarnych/(hihi, juz lepiej niech Druhna wklei tu, przynajmniej nam ogladalnosc pani Halyny wzrosnie)

To znaczy: nie ma nic... /no przeciez mowie: DNO. Taka Schiza na 116/(przepraszam, ale na zdrowy rozum to DNO to juz jest COS! Bez-dennie to jest NIC.)

I wtedy Flak, podnosząc głos, /hi hi...byle mnie slyszeli na Forum, ne?/(ze co? PROSZE GLOSNIEJ!)

Powiedział - "Cztery pik!" /a gdzie Szarik? Hau, hau/(hihi, nie lubi tlumow i showtimu, czmychnal gdzies nad Wisle)

I kiedy jeszcze cztery Króle /ide w ciemno, jak nic, beda tatuaze/(juz dzwonie do Druhna O.!)

Pokazał mu jak trza, /no przeciez mowie, niech zyje CASTRO w SF, hi hi/(albo rzymskie Colosseum)

To Fred, z renonsem - "Siedem pik" - /Lucky Seven, czek/(luckiejsze nine, phi. A Druhny widzialy taki film "The Nineth Gate" z Johnny Deepem, Romka Polanskiego /?/, dzisiaj mi mignal w sklepie jak kupowalam skarpetki. Tak w temacie dziewiatki. Warto obejrzec czy straszny?)

Powiedział - "Niech gra Flak!" /Sowus, odkrec kurek, zebym mogla sciagnac sowie Swiete Flaki, co?/(flaki z olejem NIC sie nie sciaga!)

Cztery piwka na stół, w popielniczkę pet, /Sowus, nie marudz, troche petowki nie zaszkodzi w wierszence, dobrze mowie, Sonia?/(dusi mnie dorbaldie od tego dymu...., hihi, nie to tylko takie wspomnienie z urlopiku, chlip)

Jakąś Damę roześmianą Król przytuli wnet. /hi hi ...mam tutaj cos do powiedzenia, ale dorbaldie kajam sie i z gory prosze o wybaczenie, hi hi/(hihi, a w nastepny urlopik to Druhna sie lepiej uda na pielgrzymke do klasztoru buddyjskiego, jak Druhna AZ tak w myslach nawet grzeszy...)

Gdzieś między palcami sennie płynie czas. /Emciu-baby, na jetleg to najelpsza jest wierszenka, ne?/(sure! Na brak jetlagu tez jest najlepsza!)

"...czwarta ręka, Króla bije As..." /PEACE!/(&WAR!)

Już nie pamiętam, ile dni /minuty zapierniczaja, co ne, An-dora?/(oj cos mi sie zdaje ze wczoraj troche zwolnily...Druhnie Andorze troche lepiej dzisiaj?)

W miesiące złożył czas, /zaraz bedzie wrzesien, a potem pazdziernik. HOPE!/(a w styczniu to moze, moze...bedzie weekendzik w tropiku, tra la la)

Morszczuki dosyć dobrze szły /Czy Cnotliwy Maszmun TEZ ma skojarzeniia?/(kurnaola to jakas wyzsza szkola rybna bo ja nie mam
zadnych)

I grało się nie raz, /a co to JEDNA rura na zakrecie?/(zaraz cos Druhnom wkleje...)

Lecz nigdy więcej Łysy Flak, /hi hi...... moze zrobic peruke? No co? Ogladalo sie "Fur" z Nikolka, to sie ma skojarzenia/(mam zaleglosci ale juz sowie notuje..., pan bibliotekarz bedzie mial pelne rece roboty...)

Klnę na jumprowe wszy, /mam ochote na kupno KOTA, takie tam brudnopisowe skojarzenia/(nasz kot to przechodzi kryzys, ma leki
a moze nawet wszy, boi sie wychodzic z domu...,urlopiki mu zdecydowanie nie sluza...PS KOTA???? A ten dachowiec to juz ni ewystarcza??? To moze takie ogloszenie dac, "KOT potrzebny od zaraz".)

Choćbyś go prosił tak, czy siak, /na kolana, anty-feministo, ne?/(i batogiem go! Wlasnie ogladam "Pregi", takie troche skojarzenie nie tego...ale film dobry!)

Nie zasiadł już do gry! /spadam, padam, padam/(KONKURS W co gra Druhna Sciana?)

W popielniczkę pet, cztery piwka na stół, /Sowus, czy mozna walnac Mongolie w-czape?/(jejku przeczytalam Magnolie i sie przestraszylam...)

Już tej Damy roześmianej nie przytuli Król. /znaczy sie EX, ne?/(moze przynajmniej pudelka przytulil? Psisko sie wystraszylo TAKIEJ wody, ne?)

Gdzieś nam się zapodział atutowy As, /melduje sie Druhna Sciana, zawsze zwarta i gotowa, hi hi/(no dobra, z czego Druhna chce ten medal?)

Tego Szlema z nami wygrał czas. /wygrywaMY to MY, a nie Kaczor Donald, ne?/(a jaka byla stawka? Czy wystarczy choc na maly urlopik?)

tekst: Grupa Szkwal (Jozek mial chorobe morska, ne?) + /Sciana, zawsze mam chorobe morska, dno dna! Niech zyja samoloty!/+(to Jozek nie byl ulanem? Emcia, cholerkunia ja tez, nawet dzieci nie moglam wziac na statek na So...)

No i podwojna anticzna rura z glosnikiem. Z Forum Romanum! Juz w starozytnosci tanczono na rurze, phi. "Dance like an Egyptian na rurze", Druhny znaja takie powiedzenie?
Obrazek
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Małgosia Sz Pn, 27.08.2007 08:36

Emciu a w tej pierwszej rurze to ja widzę profil człowieka... dorbaldie... Alberta? Druhny też widzą? O matko!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Ściana Pn, 27.08.2007 11:14

Hi hi...bardzo przepraszam, ale dzisiaj dopadla mnie ta wierszenka. I zaraz mi sie skojarzyla z Sowa, hi hi. No to wklejam. Raz w-czapie smierc.

PIĄTY RAZ DOJRZAŁY WIŚNIE I MALINY -
CZY TEŻ NAS POZNAJĄ PANNY I DZIEWCZYNY ?
BOŚMY POSZLI CICHO, A WRACAMY GŁOŚNO,
BO NAM DZIŚ U RAMION KARABINY ROSNĄ.

WITAJ ZOSIEŃKO, OTWÓRZ OKIENKO -
NA WSCHODNIĄ STRONĘ !
DAJ DLA OCHŁODY ŁYK ZIMNEJ WODY -
USTA SPRAGNIONE !
WITAJ NAM POLSKO, MYŚMY SĄ WOJSKO -
BIAŁO CZERWONE !
WOLNOŚĆ ZA NAMI IDZIE POLAMI -
MARSZ, MARSZ, MARSZ !

DZIAŁA ZAPRZĘŻONE,C ZOŁGI OSIODŁANE,
NA ROZSTAJNYCH DROGACH PIECHUR PRZED UŁANEM,
KULE OMINIEMY, FRONTY PRZEŁAMIEMY -
NIE ZGINĘŁA POLSKA PÓKI MY ŻYJEMY !

WITAJ ZOSIEŃKO,OTWÓRZ OKIENKO...

PÓŁ ŚWIATA ZA NAMI, A NAD NAMI ORZEŁ -
7 RZEK PRZEJDZIEMY I GŁĘBOKIE MORZE,
OGIEŃ NAS NIE SPALI, NIE UTOPI WODA,
WRÓCI Z NAMI Z WOJNY SŁOŃCE I POGODA!

WITAJ ZOSIEŃKO, OTWÓRZ OKIENKO...


--------------------------------------------------


PIĄTY RAZ DOJRZAŁY WIŚNIE I MALINY - /hi hi....w malinowym chrusniaku to wszystko sie moze przysnic, ne?/

CZY TEŻ NAS POZNAJĄ PANNY I DZIEWCZYNY? /a ze niby co? Feministki maja amnezje? PHI!/

BOŚMY POSZLI CICHO, A WRACAMY GŁOŚNO, /znaczy sie czek - na bani/

BO NAM DZIŚ U RAMION KARABINY ROSNĄ. /zdecydowanie maryska albo LSD/

WITAJ ZOSIEŃKO, OTWÓRZ OKIENKO - /to nie Zosienka, to pani HalYna, luuuuudzieeee!/

NA WSCHODNIĄ STRONĘ ! /a Druhny to jak mysla o K-R? Kraj europejski? Kraj w Europie Centralnej? Kraj w Europie Wschodniej? Kraj z Dawnego Bloku Komunistycznego? PHI! Ode mnie, jak oczodolem siegnac nad Mongolia, to zdecydowanie ZACHOD, hi hi/

DAJ DLA OCHŁODY ŁYK ZIMNEJ WODY - /znaczy sie kranowka! An-dora, melduje uprzejmnie, ze Malenstwo nie pilo alkoholu, ale ta kolezanka z prawej strony to zdecydowanie tak/

USTA SPRAGNIONE ! /Maszmunie, wracaj z klasztoru i grzesz dalej. A co? Sama mam grzeszyc? NuDNO!/

WITAJ NAM POLSKO, MYŚMY SĄ WOJSKO - /Sowa leci na mundury - czek. Dr Frojd notuje, ze hej!/

BIAŁO CZERWONE ! /hi hi...Hobbity odwrocily flage. WitaMY w Indonezji/

WOLNOŚĆ ZA NAMI IDZIE POLAMI - /Zniwiarze kryc sie! Idzie pobor!/

MARSZ, MARSZ, MARSZ ! /Hobbity trenuja krok marszowy. Czy Panna Nikt moze wytlumaczyc Hobbitom, ze sa za niskie do sluzby reprezentacyjnej RP?/

DZIAŁA ZAPRZĘŻONE, CZOŁGI OSIODŁANE, /taaaaa......nie zebym byla specjalistkOM od czolgow, ale wysluchuje monologow i WIEM, na 116 WIEM, ze czolgow sie nie siodla, phi!/

NA ROZSTAJNYCH DROGACH PIECHUR PRZED UŁANEM, /gdzie moj osinowy kolek i czosnek? Hi hi, dobre, Sciana, dobre!/

KULE OMINIEMY, FRONTY PRZEŁAMIEMY - /Sowus, znowu masz globus? Idzie jesien, wdech, wydech. Zaraz spadnie snieg/

NIE ZGINĘŁA POLSKA PÓKI MY ŻYJEMY ! /hi hi....czy znowu zmieniono w K-R podreczniki historii?/

WITAJ ZOSIEŃKO,OTWÓRZ OKIENKO... /bedzie przeciag, nabawi sie anginy i tyle z rury. PS Maszmunie, ten profil czlowieka w rurze to sie nazywa Creative Thinking, Druhna dostaje plusa/

PÓŁ ŚWIATA ZA NAMI, A NAD NAMI ORZEŁ - /kazdy orzel mowi po koreansku, ne?/

7 RZEK PRZEJDZIEMY I GŁĘBOKIE MORZE, /phi! Druhny z Halyny P. to moga nawet czary-mary i morze sie rozstapi, phi!/

OGIEŃ NAS NIE SPALI, NIE UTOPI WODA, /luuuudzieeeee, ogien w Grecji, buuu, buuu/

WRÓCI Z NAMI Z WOJNY SŁOŃCE I POGODA! /z wojny to sie wraca z PTSD. BUM!/

WITAJ ZOSIEŃKO, OTWÓRZ OKIENKO... /Sowus, otwieraj okienko, POD okienkiem stoje ja, TUS. Dawaj browarenke!/

/Sciana/

PS Czy Druhna Teremi chce w-czape za "niemanie" swiezych tekstow u pani HalYny? PItanie retoryczne.

Pozdrawiam HalYne P.
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Ita Pn, 27.08.2007 12:57

Witam Druhny przy poniedzialku !

Troche mnie tu nie bylo ale sledzilam z oddali (poznanskiej i okolic) rozwoj wydarzen na HP dojrzalam do tego, zeby znow sie czyms z Druhnami podzielic...

An-doro, widze ze Twoje „malenstwo” dobrze się bawi, gdy Ty szalejesz z tesknoty.

Moje już wrocilo z Islandii, ale już zapowiedzialo, ze na jednym wyjezdzie nie poprzestanie, bo zakochalo się w ... wulkanach, wielorybach i... goracych zrodlach

Nie bylabym Matka-Kura, gdybym sie nie pochwalila...

oto moje "malenstwo" na szczycie wulkanu Hekla

Obrazek

w „objeciach” wieloryba

Obrazek

i na „imprezce”, o 3 nad ranem, w geotermalnej...wannie

Obrazek

Na tym ostatnim zdjeciu widac, ze raczylo się...piwem...polskim...

i w tym miejscu mogę juz nawiazac do ”browarenki”,
która kilka Druhenek tu pieknie „zwierszenkowalo”...

nie będę dopisywac się do niej, mam jednak cos innego w zamian,
a mianowicie Stary Browar w Poznaniu, w którym oprocz „czystej” sztuki:
http://www.starybrowar.pl/pl/sztuka/

można znalezc znalezc na Dziedzincu Sztuki idealizacje ... kufla

Obrazek

A oto detale na kuflu...

Obrazek

z ktorych niektore, jako zywo, pasuja do anticznej dziury/rury ze zdjecia Emci...

Obrazek
Obrazek
Obrazek

No to chyba wystarczy na jakis czas moich „wystepow” na HP.
Pozdrawiam wszystkie Druhny, Matki-Kury i nie tylko...

Na koniec chce sie jeszcze pochwalic, ze mam i drukarke HP i tomik wierszy H(aliny)P i ... w tym miejscu pozdrowic sympatycznego Tomka i jego mame, kochajaca jazz...
Avatar użytkownika
Ita
 
Posty: 1302
Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
Lokalizacja: Poznan

Postprzez M.C. Pn, 27.08.2007 19:02

Czy zastalam pania HalYne?

Ita dziekuje pieknie za relacje zdjeciowa z Islandii! Moze jeszcze jakies zdjecia? Owszem, owszem przelatywalo sie nad Islandia, hihi. Tylko ze mi skrzydlo zaslanialo widoki....
Browar classic! Bardzo mnie cieszy gdy widze jak sie w Polsce, i nie tylko w Polsce, wykorzystuje niekiedy zabytkowe miejsca. W moich rodzinnych stronach jest ladna galeria w starej synagodze...., niestety nie bylo chyba chetnych zeby przywrocic w niej synagoge wlasnie...Wkleje kiedys pare zdjec...
KONKURS! Dlaczego w kuflu jest boczna dziura?

No i wierszenka. Wszystkim zagladajacym dobrego poniedzialku!

Sciana, co Druhna taka strachliwa? Sowa na robocie nic nie widzi, wklejam!

PIĄTY RAZ DOJRZAŁY WIŚNIE I MALINY - /hi hi....w malinowym chrusniaku to wszystko sie moze przysnic, ne?/(a ktoredy do tego chrusniaka?)

CZY TEŻ NAS POZNAJĄ PANNY I DZIEWCZYNY? /a ze niby co? Feministki maja amnezje? PHI!/(albo moze maja cos lepszego do roboty niz rozpoznawac bylych facetow, ne ? Taka wierszenke na ten przyklad?)

BOŚMY POSZLI CICHO, A WRACAMY GŁOŚNO, /znaczy sie czek - na bani/(a nawet z BANI! Ita dziekuje za zdjecia i pozdrowienia dla syna!)

BO NAM DZIŚ U RAMION KARABINY ROSNĄ. /zdecydowanie maryska albo LSD/(albo jakis festyn a Barcelonie, hihi, ida anioly)

WITAJ ZOSIEŃKO, OTWÓRZ OKIENKO - /to nie Zosienka, to pani HalYna, luuuuudzieeee!/(a nam dzisaj w oknie kot z sasiedztwa rozwalil siatke! Taki chodzacy testosteron!)

NA WSCHODNIĄ STRONĘ ! /a Druhny to jak mysla o K-R? Kraj europejski? Kraj w Europie Centralnej? Kraj w Europie Wschodniej?
Kraj z Dawnego Bloku Komunistycznego? PHI! Ode mnie, jak oczodolem siegnac nad Mongolia, to zdecydowanie ZACHOD, hi hi/(hihi,
jak gadalam o polityce z Polakami to zdecydowanie K-R to mysli o sowie Kraj w Pepku Swiata, hihi. Dla mnie to Kraj w Srodku Serca i juz kropka.)

DAJ DLA OCHŁODY ŁYK ZIMNEJ WODY - /znaczy sie kranowka! An-dora, melduje uprzejmnie, ze Malenstwo nie pilo alkoholu, ale ta kolezanka z prawej strony to zdecydowanie tak/(ale Druhna kabluje! A moze kolezanka z prawej ma wiecej niz 15 lat?!)

USTA SPRAGNIONE ! /Maszmunie, wracaj z klasztoru i grzesz dalej. A co? Sama mam grzeszyc? NuDNO!/(hihi, grzech grzechowi nie rowny! Sa TAKIE grzechy za ktore Druhny NIGDY nie dostana rozgrzeszenia! BUM!)

WITAJ NAM POLSKO, MYŚMY SĄ WOJSKO - /Sowa leci na mundury - czek. Dr Frojd notuje, ze hej!/(a gdzie sa te zdjecia z wnetrza czolgu, hihi. Czolgi to takie podreczne sa co nie, stanie taki na ulicy, a w srodku wszystko sie znajdzie...podloga jest...)

BIAŁO CZERWONE ! /hi hi...Hobbity odwrocily flage. WitaMY w Indonezji/(hihi, zrobily z czerwonego paska kolko i maMY Japonie. Sciana, a u Ciebie na robocie to co dzisaj bylo? Jakies plyny moze?)

WOLNOŚĆ ZA NAMI IDZIE POLAMI - /Zniwiarze kryc sie! Idzie pobor!/(przyjedz mamo na przysiege! No, Misiek to tez jakby w wojsku jest, ne?)

MARSZ, MARSZ, MARSZ ! /Hobbity trenuja krok marszowy. Czy Panna Nikt moze wytlumaczyc Hobbitom, ze sa za niskie do sluzby reprezentacyjnej RP?/(phi, a Hobbity na to zmajstrowaly sowie szczudla!)

DZIAŁA ZAPRZĘŻONE, CZOŁGI OSIODŁANE, /taaaaa......nie zebym byla specjalistkOM od czolgow, ale wysluchuje monologow i WIEM, na 116 WIEM, ze czolgow sie nie siodla, phi!/(eee tam nie mialas nigdy wlasnego czolgu to nie wiesz CO sie z czolgiem robi, hihi. Jak CAR moze byc SHE to CZOLG moze byc GNIADY, ne? Wio, wio...)

NA ROZSTAJNYCH DROGACH PIECHUR PRZED UŁANEM, /gdzie moj osinowy kolek i czosnek? Hi hi, dobre, Sciana, dobre!/(co sie Sciana
wyglupiasz to przeciesz templariusze zasuwaja! Swojego nie poznajesz? Hihi.)

KULE OMINIEMY, FRONTY PRZEŁAMIEMY - /Sowus, znowu masz globus? Idzie jesien, wdech, wydech. Zaraz spadnie snieg/(bedziemy sie walic sniezkami na Szczesliwicach, chlip, co ne Sowus?)

NIE ZGINĘŁA POLSKA PÓKI MY ŻYJEMY ! /hi hi....czy znowu zmieniono w K-R podreczniki historii?/(a co? Wierszenki znowu na pierwszej stronie?)

WITAJ ZOSIEŃKO,OTWÓRZ OKIENKO... /bedzie przeciag, nabawi sie anginy i tyle z rury. PS Maszmunie, ten profil czlowieka w rurze to sie nazywa Creative Thinking, Druhna dostaje plusa/(to chyba pod wplywem tych klasztorow...jeszcze beda pielgrzymki do rury z Alberta...Hihi, moze by tak jakis kiosk otworzyc z pamiatkami?)

PÓŁ ŚWIATA ZA NAMI, A NAD NAMI ORZEŁ - /kazdy orzel mowi po koreansku, ne?/(a orzel to orlica? No co? Tylko sie upewniam!)

7 RZEK PRZEJDZIEMY I GŁĘBOKIE MORZE, /phi! Druhny z Halyny P. to moga nawet czary-mary i morze sie rozstapi, phi!/(hihi, nie zebym nie ufala czarom czy cos, ale czy moge poprosic o jakis skromy stumyk do przejscia?)

OGIEŃ NAS NIE SPALI, NIE UTOPI WODA, /luuuudzieeeee, ogien w Grecji, buuu, buuu/(a o tym to dopiero dzisaij sie dowiedzialam..., wczoraj padla mi na oczodol pierwsza strona gazety o pollution w Chinach...i to jest DNO!)

WRÓCI Z NAMI Z WOJNY SŁOŃCE I POGODA! /z wojny to sie wraca z PTSD. BUM!/(jezeli sie w ogole wraca, phi)

WITAJ ZOSIEŃKO, OTWÓRZ OKIENKO... /Sowus, otwieraj okienko, POD okienkiem stoje ja, TUS. Dawaj browarenke!/(Sowus wkleic Ci ladne okienko? Wolisz rzymskie czy podkarpackie?)

/Sciana/ + (Emcia, luuudzie kochani, rozmowy o polityce w pracy, a wlasciwie przysluchiwanie sie "rozmowom" o polityce mnie wykonczy. BUM!)
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez teremi Pn, 27.08.2007 20:19

Witam
no cóż zamiast Haliny P. pozostanę w nurcie wojskowym

"Nie zmogła go ..."

Nie zmogła go kula,
Nie zmogła go siła,
Tylko ta jedyna,
Co przy sianie była.

Nocką do niej chadzał,
Listy do niej pisał,
Tylko o niej myślał
l świata nie słyszał.

Ona go puszczała
Tylko do okienka.
Popatrz se przez szybkę,
Bo jestem panienka!

On przez szybkę patrzał,
Wielce się nasładzał,
A drugimi drzwiami
Żandarm do niej chadzał!

Zbójowie, zbójowie,
Bądźcie se zbójami,
A my se pośpimy
Nocą z dziewczynami.

Na sianeczku, sianie,
Na sianie kochanie,
Na sianeczku, na białym
Przez miesiączek cały.

Nie zmogła go kula,
Nie zmogły go rany,
Ale go przemogła
Chytrość jego panny.

Na sianeczku, sianie,
Na sianie kochanie,
Na sianeczku, na białym
Przez miesiączek cały.

Na sianie kochanie,
Na sianeczku białym
Przez miesiączek, przez cały,
Przez miesiączek cały.
(E.Bryll)

trochę mnie piórem nie było - trochę zajęć, trochę spraw, trochę kultury
i może o tym ostatnim punkcie słów kilka
Jak już wspominałam w E. odbywają się "elbląskie noce teatru i poezji" -
w tym roku XI edycja a ja wybrałam się na dzień ostatni, na koncert
"Najwcześniej później". Koncert był urodzinowym prezentem dla autora wszystkich tekstów Krzysztofa Cezarego Buszmana - urodziny "40".
o tekstach przy urodzinach poety pisać nie będę - ważne jest, że promotorką poety była Agnieszka Osiecka, ale dobra muzyka, aranżacja i wykonanie pozwalało na sympatyczne słuchanie koncertu. To nie znaczy, że teksty nie podobały mi się, ale nie wszystkie zapamiętałam, tzn żadnego nie pamiętam dokładniej. Akompaiował świetny zespół z ulubieńcem części "kulturalnych", czyli Cezarym Konradem a wśród wykonawców m.in. w świetnej formie Grażyna Łobaszewska i Halina Frąckowiak, wśród panów tym razem w wersji "rozwiany włos" Mirosław Czyżykiewicz, Jarosław Jar Chojnacki (temat włosów pominę), Dorota Osińska - jak chyba zawsze w formie (skąd w tej drobince taki głos!) no i KTOŚ dla kogo właściwie wyszłam z domu, czyli Krzysztof Kolberger, który w piękny, poetycki sposób, będąc przez ponad 2 godziny na scenie czarował widownię swoim głosem. Tak zamknąć oczy i wyobrazić sobie "Lato z radiem" i - "Strofy dla Ciebie" - warto było i to cała recenzja(?)
Nie wiem czy Druhnom polecałam już, ale niedawno ukazała się książka z płytą "Przypadek nie-przypadek" i z podtytułem "Rozmowa między wierszami księdza Jana Twardowskiego" - polecam, bo jest to książka o życiu

Wybaczcie Druhny, że ja tak bardziej dziś ogólnie, ale sporo tu Druhny napisały, nawklejały
Jedna Matki-Kury cieszą się, że zbliża się już dzień powrotu, inne żegnają we łzach i trwodze a jeszcze inne witają stęsknione a kolejne dbają o owoce Matek-Kur
no są też takie co wędrują po świecie - tym bliskim i tym dalekim

pozdrawiam wszystkich bez wyjątku i znikam no i skąd piosenka frywolna to wspominać chyba nie muszę.

P.S.
zdjęć nie robiłam, bo się zapatrzyłam, zasłuchałam a na wszelki wypadek aparat został w domu, żeby nie kusił ale jak znajdę jakieś zdjęcie to wkleję
no to znalazłam na stronie info.elblag - mam nadzieję, że mi wybaczą
a zwłaszcza autor zdjęcia
Obrazek
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez An-dora Pn, 27.08.2007 21:34

Mile Druhenki i inni HP-skrzywieni, z usmiechem pragne sie z Wami moja brudnopisowa radoscia podzielic, dokladnie dzis jest polmetek, ha, POLMETEK, co ja mowie P O L M E T E K czili polowa, czili:
It is 159 days, 21 hours, 45 minutes and 56 seconds until Sunday, 3rd February 2008 :lol: a teraz to juz bedzie z gorki, nie?
A poza tym dzis swietej Moniki, jak nic idzie Malenstwo w jej slady, no i jak tu sie znow nie napic, hihi...
No Sciana to Ty mnie uspokoilas tym alkoholem, dzieki. A ta z prawej, A., niechaj wierzy kto chce, ma prawie 19 lat... to ta poprzedniczka Moniki, z Indonezji, ktora byla w ub. roku gosciem u Y.

Pozdrawiam wszystkich, sliczna Islandia, Ita, a ten kufel, no to marzenie, ale by tam piwa sie zmiescilo, co ne, Sowka?...
Teremi, dzieki za relacje, Lato z radiem, ten Kolberger, ten glos, moj Boze, kiedy to bylo?!
Avatar użytkownika
An-dora
 
Posty: 318
Dołączył(a): Pn, 18.09.2006 15:57

Postprzez Marysia Wt, 28.08.2007 08:26

Ita, toż to reklama piwa Żywiec. Bardzo mi sie podoba!

Oj, te nasze maleństwa....Moje wczoraj uzyskało certyfikat TOEFL z wynikiem High (dla niewtajmniczonych, egzamin z jezyka angielskiego). :D

An-Doro, nie widzisz, że bąbelki są na puszce?
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Małgosia Sz Wt, 28.08.2007 09:23

Hej!
Jestem z powrotem, ogarniam sprawy. Pół mojego działu na urlopie... a spraw zatrzęsienie.
Ita ładne zdjęcia. Dziękuję.

Spadam
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Wt, 28.08.2007 10:59

Noc, pozna w dodatku....

Andora, zdecydowanie z gorki!

Fajnie ze jestes Maszmunie, przbojow albo choc fochow na lotnisku nie bylo?

Teremi dziekuje za relacje i polecenie ksiazki! No i oczywiscie za sianenke.

"Nie zmogła go ..." (no bo jakby go w pierwszym wersie zmogla to by nie bylo dokad isc z wierszenka, ne? Daje mu dziewiec wersow i po nim!)

Nie zmogła go kula, (na szczescie byl to okres wzglednego pokoju wojny nie bylo, no co? Kiedys sie skoncza wojny, ne?)

Nie zmogła go siła,(bo sam byl chlop na schwal! Chodzil byl na silownie! TAKI byl silny!)

Tylko ta jedyna, (czwarty wers i juz wpadl jak sliwka w kompot...)

Co przy sianie była.(Sowa, czy ty dalej sie wylegujesz przy sianie, leczysz zadek i te sprawy?)

Nocką do niej chadzał, (bo w dzien byl na robocie, wiadomo, wyscig szczurow!)

Listy do niej pisał,(a po jakiego? Jak chadzal w nocy to nie potrafil przemowic wlasnymi slowami, na zywo? Szkoda atramentu na listy.)

Tylko o niej myślał (hihi, no wiadomo faceci to nie potrafia robic myslenia wilotorowego)

l świata nie słyszał.(mglisto bylo i cicho, mgla wszystko wycisza jak ta poducha!)

Ona go puszczała (jeseli chodzi w tym wersie o Alberte to maMY tu, Teremi, mala literowke...)

Tylko do okienka. (bo sie pilnie uczyla do egzaminow, to co mial ja rozpraszac, luuuudzie! Taki maly brudnopis.)

Popatrz se przez szybkę, (zeby chociaz byly jakies detale i ladna pogoda bo ile moze tak pod tym oknem wystawac? Druhnom tez pachnie panem Kieslowskim w tym wersie?)

Bo jestem panienka! (moze jeszcze z dobrego domu?)

On przez szybkę patrzał, (tylko paluchami nie dotykac bo sie zabrudzi! Taka gablota!)

Wielce się nasładzał, (moze w ogole byl ZA slodki? A jakiego cukru uzywal? Z Kuby? Organiczny z trzciny cukrowej, wlosy mu staly?)

A drugimi drzwiami (hihi, bo to byla taka dziupla, tfu chata przelotowa)

Żandarm do niej chadzał!(w mundurze czy po cywilu? A ci karabinierzy we Wloszech to sa...)

Zbójowie, zbójowie, (oj beda tance! Zbojnickiego! I ciupagami ciach, mach!)

Bądźcie se zbójami, (pieczatka przybita, pozwolenie z Kredensu jest!)

A my se pośpimy (acha, pospimy..., tez lubie tak pospac, phi)

Nocą z dziewczynami. (a w dzien z chlopakami? Burdel na sianie!)


Na sianeczku, sianie, (to moze jakis bledzik rozlozymy co? Bo samo siano to troche kluje... zalazi tam gdzie nie trzeba...)

Na sianie kochanie, (a czy nam cos ta milosc da?)

Na sianeczku, na białym (przescieradlo? Moze byc.)

Przez miesiączek cały.(jak nic urlopik, tylko zeby pogoda dopisala, bo tak na sianie spac jak zimno i deszcz...Druhna Sciana czaruje pogode?)

Nie zmogła go kula, (u nogi? Ha, jeszcze troche i poszedl by byl do wiezienia za stalking?)

Nie zmogły go rany,(metarany od tego czekania, ne? Teraz penie dostanie metamedal...)

Ale go przemogła (taaaa, wiadomo, ze kobietra faceta przeczeka, grala na zwloke i juz!)

Chytrość jego panny. (eeee tam chytrosc, tak jakby Alberty nie znali...)

Na sianeczku, sianie, (a Druhny na emigracji to wiedza jak teraz wspolczesne stogi wygladaja? Otoz nie wygladaja! Zamiast stogow siana zwija sie siano w wielkie poduchy i wklada w cos bialego, z daleka wygladadaja jak piguly albo ogromne marshmallows, no mowie, ze K-R idzie ku Zachodowi bo tu w Ca takie same "stogi")

Na sianie kochanie, (a jak sie znudzi kochanie to mozna jakis projekt zrobic, typu zielnik..., wianek..., nawet jakies ziolka mozna zebrac dla zdrowia, medycyna ludowa...)

Na sianeczku, na białym (Maszmun wraca z Barcelony, wszystko oswietli swoja poswiata!)

Przez miesiączek cały.(skrzyp, skrzyp....od nocy do nocy, skrzyp)

Na sianie kochanie, (no to trzeba sie pospieszyc bo Hobbity wywachaly siano!)

Na sianeczku białym (mam schize na biale siano, czy moge dostac zwykle zolte? Bo biale to chyba nie jest organiczne...)

Przez miesiączek, przez cały, (szczesliwi czasu nie licza...., ale zeby tak przez caly miesiac, no no...., to chyba rekord, co?)

Przez miesiączek cały. (a po miesiaczku jak siana zabraknie to sie przeniosa pod...strzeche kryta sloma!)

(E.Bryll) + (Emcia, jejku co ja tu robie o tej porze?)

Dobranoc!

Zawarte drzwi...
Obrazek

Okienko lemkowskie, ladne, ne?
Obrazek

Nie podgladac!
Obrazek

Siano...., nie biale, ale siano...
Obrazek
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Ściana Wt, 28.08.2007 11:31

HalYna! Posun sie na sianie! Hi hi.

"Nie zmogła go ..." (no bo jakby go w pierwszym wersie zmogla to by nie bylo dokad isc z wierszenka, ne? Daje mu dziewiec wersow i po nim!) /skrzyp, skrzyp. Jak to "nie byloby dokad isc"? PHI! Manifa feministyczna, te sprawy!/

Nie zmogła go kula, (na szczescie byl to okres wzglednego pokoju wojny nie bylo, no co? Kiedys sie skoncza wojny, ne?) /teeee, Emcia...moj szef to mnie zapytal wczoraj, czy ja moge wypowiedziec zdanie na koncu ktorego NIE ma znaku zapytania, hi hi. No to ja mu na to, jak na lato: "zaraz Cie walne w-czape, phi!"/

Nie zmogła go siła,(bo sam byl chlop na schwal! Chodzil byl na silownie! TAKI byl silny!) /czili pakowal! Dresiarz!/

Tylko ta jedyna, (czwarty wers i juz wpadl jak sliwka w kompot...) /nieeee...to TYLKO atrapa!/

Co przy sianie była.(Sowa, czy ty dalej sie wylegujesz przy sianie, leczysz zadek i te sprawy?) /podeslac Druhnie kapuste? Boo, boo/

Nocką do niej chadzał, (bo w dzien byl na robocie, wiadomo, wyscig szczurow!) /dachowiec sie znalazl!/

Listy do niej pisał,(a po jakiego? Jak chadzal w nocy to nie potrafil przemowic wlasnymi slowami, na zywo? Szkoda atramentu na listy.) /no cos Ty Emciu! RomantIczny byl, czili DARK, wewnetrzny tatuaz, te sprawy/

Tylko o niej myślał (hihi, no wiadomo faceci to nie potrafia robic myslenia wilotorowego) /skrzyp, skrzyp, feministki z UN, tfu, tlumaczki z UN, mowiOM, ze faceci zdecydowanie potrafia myslec dwutorowo, hi hi/

l świata nie słyszał.(mglisto bylo i cicho, mgla wszystko wycisza jak ta poducha!) /Alberta pyta czy chodzi o poduche-klombe, czy o poduche-chlipaczke?/

Ona go puszczała (jeseli chodzi w tym wersie o Alberte to maMY tu, Teremi, mala literowke...) /"sie", tlumaczki z UN, poprawiaja "go" na "sie". Alberta kiwa glowa ze zrozumieniem/

Tylko do okienka. (bo sie pilnie uczyla do egzaminow, to co mial ja rozpraszac, luuuudzie! Taki maly brudnopis.) /Emciu! Przyznaj sie tutaj albo TAM, co Ty tam znowu kombinujesz?! No chiba, ze wspomnienia/

Popatrz se przez szybkę, (zeby chociaz byly jakies detale i ladna pogoda bo ile moze tak pod tym oknem wystawac? Druhnom tez pachnie panem Kieslowskim w tym wersie?) /wsiadam na rower, szuuuuuuus. Trzynastko jestes tam?/

Bo jestem panienka! (moze jeszcze z dobrego domu?) /Albercie to sie zebrala na PH, ne? PS No co? Kredens moze nie jest dobrym domem?/

On przez szybkę patrzał, (tylko paluchami nie dotykac bo sie zabrudzi! Taka gablota!) /hi hi, z seks szopa?/

Wielce się nasładzał, (moze w ogole byl ZA slodki? A jakiego cukru uzywal? Z Kuby? Organiczny z trzciny cukrowej, wlosy mu staly?) /Emciu, niech Druhna nie zapomni o hamerykanskim embargo. BUM! Leci anty-hamerykanska w-czapa/

A drugimi drzwiami (hihi, bo to byla taka dziupla, tfu chata przelotowa) /zaraz tam dziupla, normalnie Swieta Rura!/

Żandarm do niej chadzał!(w mundurze czy po cywilu? A ci karabinierzy we Wloszech to sa...) /prosIeMY o detale Psa Cywila, hi hi/

Zbójowie, zbójowie, (oj beda tance! Zbojnickiego! I ciupagami ciach, mach!) /Teremi, dziekuje za wszystko TU i TAM/

Bądźcie se zbójami, (pieczatka przybita, pozwolenie z Kredensu jest!) /kto mi, kurnaola, podpierniczyl pieczatke?/

A my se pośpimy (acha, pospimy..., tez lubie tak pospac, phi) /ekhm, ekhm....Maszmunie, chcesz pogrzeszyc?/

Nocą z dziewczynami. (a w dzien z chlopakami? Burdel na sianie!) /CASTRO w SF gora! Burdel dolina!/

Na sianeczku, sianie, (to moze jakis bledzik rozlozymy co? Bo samo siano to troche kluje... zalazi tam gdzie nie trzeba...) /Niech Kangurzyca wyjdzie! Bez Kangurzycy to jak bez igly w stogu siana/

Na sianie kochanie, (a czy nam cos ta milosc da?) /troche zakretu, troche rowu, jeden skok na bungee, jedna wielka klombe, atrape, taaaaa.....brac jak daja, ne?/

Na sianeczku, na białym (przescieradlo? Moze byc.) /we wzroki czy gladkie?/

Przez miesiączek cały.(jak nic urlopik, tylko zeby pogoda dopisala, bo tak na sianie spac jak zimno i deszcz...Druhna Sciana czaruje pogode?) /Druhna Sciana to czaruje bilet, buuuu buuuu/

Nie zmogła go kula, (u nogi? Ha, jeszcze troche i poszedl by byl do wiezienia za stalking?) /to co? GraMY w kregle? Ktora Druhna robi za kule u nogi? PItanie retoryczne, ide na pierwszy ogien/

Nie zmogły go rany,(metarany od tego czekania, ne? Teraz penie dostanie metamedal...) /albo metawczape, phi!/

Ale go przemogła (taaaa, wiadomo, ze kobietra faceta przeczeka, grala na zwloke i juz!) /Alberta padla na klombe, przyzwyczajona do literowek Emci, zrozumiala, ze ma "zagrac zwloke", hihi/

Chytrość jego panny. (eeee tam chytrosc, tak jakby Alberty nie znali...) /czym chata bogata, tym Albeta rada....na rurze, ekhm, ekhm/

Na sianeczku, sianie, (a Druhny na emigracji to wiedza jak teraz wspolczesne stogi wygladaja? Otoz nie wygladaja! Zamiast stogow siana zwija sie siano w wielkie poduchy i wklada w cos bialego, z daleka wygladadaja jak piguly albo ogromne marshmallows, no mowie, ze K-R idzie ku Zachodowi bo tu w Ca takie same "stogi") /wkleic! To MOZE oczodolom uwierze! Chlip, chlip/

Na sianie kochanie, (a jak sie znudzi kochanie to mozna jakis projekt zrobic, typu zielnik..., wianek..., nawet jakies ziolka mozna zebrac dla zdrowia, medycyna ludowa...) /hi hi.....jak to "sie znudzi kochanie"? Emciu, z ksiezyca spadlas?/

Na sianeczku, na białym (Maszmun wraca z Barcelony, wszystko oswietli swoja poswiata!) /w cholerkunie, tyle radosci z powrotu Maszmuna i Maszmun zaraz pakuje manatki i wyjezdza....ja od tych wyjazdow Maszmuna dostane podwojnego ADHD. PS Maszmunie, witaj w DOMU!/

Przez miesiączek cały.(skrzyp, skrzyp....od nocy do nocy, skrzyp) /Druhna Emcia nam tutaj nie robi burdelu z HalYny, dobra?/

Na sianie kochanie, (no to trzeba sie pospieszyc bo Hobbity wywachaly siano!) /bez zaciagania? Hi hi/

Na sianeczku białym (mam schize na biale siano, czy moge dostac zwykle zolte? Bo biale to chyba nie jest organiczne...) /bo to trzeba sie wytarzac w sianie, luuuudzieee...czy ja musze Druhny wychowywac seksualnie na Forum?/

Przez miesiączek, przez cały, (szczesliwi czasu nie licza...., ale zeby tak przez caly miesiac, no no...., to chyba rekord, co?) /Alberta wypina piers i szczeka na medal. Pan Fizyk troche zmieszany. ?!?!?!?/

Przez miesiączek cały. (a po miesiaczku jak siana zabraknie to sie przeniosa pod...strzeche kryta sloma!) /Hobbity, rece precz od zapalek!/

(E.Bryll) + (Emcia, jejku co ja tu robie o tej porze?) + /Sciana, wkleja Druhna wierszenke? Co wygralam?/
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Małgosia Sz Wt, 28.08.2007 13:21

Emciu piękne okna!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Wt, 28.08.2007 18:24

Cze HalYna!

Maszmunie, te okna to wszystkie skansenowskie niestety...., przy wiejskich drogach to juz takie liczyc na palcach jednej reki niestety...Skansen to jest taki odpowiednik ZOO, hihi, dzieci najlepiej sprawdzaja sie na otwartej przestrzeni, hihi. Chociaz i tak byly numery....troche sie balam, ze strzechy straca za duzo slomy...Ale fajnie bylo....

Sciana, hihi, tylko i wylacznie wspomnienia. Ale troche tez tak jakbym slyszala moja ciotke na ostatnim urlopiku, hihi. Ja to teraz kombinuje jak wymiescic wszystko w moim organizerze. Czili prawie egzamin z miarowego oddychania, troche mnie dusi, bo jutro pierwszy dzien szkoly.....eeeee tam.
PS A zdjec tych pigul z sianem nie robilam, udawalam, ze ich nie dostrzegam, phi. Wkleje kalifornijskie, idzie globalizacja, kurnaola!
Czy mozna Druhne Teremi poprosic o tekst prowakacyjny i antyszkolny?

Dobrego Druhny!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez GrejSowa Wt, 28.08.2007 21:34

Przepraszam Druhny, ale aktualnie nie mam pociągu do HalYny. No, co ja mogę...?

Pozdrawiam i dobrej nocy

Zostawiam obraz kontrolny i proszę mi tu nie regulować odbiorników, bo dam w-czapę!!!

Obrazek
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez M.C. Śr, 29.08.2007 07:50

Sowus a do czego ty masz pociag, ze sie tak spytam dyskretnie? Odpowiedz, ze do piwa odpada, bo za latwa! Trzeba siegnac troche glebiej. NIc nie reguluje jak noc to noc. U mnie za oknem wyglada podobnie.

A ja zostane przy ulanach jesli mozna.

A ze nie z kazdej mej piosenki(ja tam tylko wiem, ze kazda wierszenka jest na wage zlota! Trzeba by zadbac o prawa autorskie, bo przyjdzie czas, ze wierszenki zawedruja pod strzechy a my z tego ani grosza miec nie bedziem!)

Gorycz wyziera ze zgryzota, (aaaaa to sa tak zwane piosenki z dnem w tle. Specjalizuje sie w nich oczywiscie pan Tomek.)

Wiec do Nastazji, mej panienki,(Alberta mowi, ze Nastazja dostala na bierzmowaniu)

Mysl zwracam, bo mnie wziela oto, (na smiech cholera, na placz cholera!)

Ulanska fantazja,(ulanska fantazja potrzebuje szabelki! Moze byc nawet Rozalka.)

co rusza z kopyta i na oslep rwie, (a co sie kuzynce Fanzji stalo w oczodoly? Moze by tak poslac po doktora?)

Ulanska fantazja,(no i mundur tez by sie przydal, koniecznie z rogatywka!)

która przeszkód nie zna, nie(nie? no ktora? KONKURS!)

Ulanska ochota, (Sowus, a tam kolo Ciebie to mieszkaja ulani? Musi byc na Szczesliwicach, co?)

Gdy serce jak trabka gra (tapatapata)(jak Maszmun wkleja tapas to sie serce raduje! Maszmunie a te okragle obwarzanki to co to jest wlasciwie?)

Ulanska tesknota, (a Szarik jej morde lizal! BUM!)

By milowac az do dnia (na sianie cala noc! Dorbaldie drzwi z futryna!)

(Mama sie pyta)(eee tam mama-kura to nie musi sie NIC pytac! Wszystko widac jak na dloni!)

'Ach, kto tam? Nastazja?'(...zalezy kto dzisiaj przyjmuje na tej ekhm, ekhm....kozetce)

'Ach, kot to, pani matko, kot'(a moze nawet bedzie z niego KOT?)

Ulanska fantazja,(wystarczy kreatywnie spojrzec w rure, ne?)

Wiec ja chwytam, chwytam w lot (Sowus gdzie lecisz? Czy mozna sie Ciebie chwycic?)

Nastazja, malmazja, (i spiew!)

Altana i na niebie nów, (skrzyp..., skrzypi stara altanka, a dzisiaj to byla TAKA pelnia!)

Ulanska fantazja,(albo to jeden rodzaj fantazji, phi. Wlasciwie jak sie tak dorze przyjrzec to Hobbitom tez nic nie brakuje, troche trudni sa wprawdzie..., ale zaloze sie, ze jeszcze wyjda na ludzi...)

Jak nie chwyci, szkoda slów,(a jak przywrze? To takie slowa poleca, ze nie sie cenzura schowa! Dzisiaj przypalilam patelnie tak nawiasem mowiac...)

Niech tedy moral z tej piosenki (czyli puenta tuz za zakretem. Pan Wojtek to lubi puenty.)

Przez mysli przeswituje ploche, (zdarza sie Albercie miec przeswity, a co!)

Ze nic nie zdzialasz u panienki (z dobrego Kredensu. Oj mam ladny Kredens wiejski, z kuchni plebana, wkleic?)

Gdy nie wykrzeszesz chociaz troche (zeby wykerzesac ogien to potrzebne jest dobre krzesiwo)

Ulanskiej fantazji (a co o ulanskiej fantazji slychac w slynnych monologach z Kredensu? Hihi.)

co rusza z kopyta i na oslep rwie,(no bo narowisty byl ten czolg to go pooooniooooslooooo!)

Ulanskiej fantazji,(a czy kobiety z fantazja moga byc ulanami, i jak to bedzie w rodzaju zenskim?)

która przeszkód nie zna, nie(przeszkody to MY a nie NAM, chcialam powiedziec przeszkody to NAM a nie MY. Czy ja tak chcialam powiedziec?)

Ulanskiej ochoty,(do roboty! Marsz!)

Gdy serce jak trabka gra (tapatapata)(moje serce to sie trwozy, dzieci do szkoly wysylam...J. taki maly pojdzie jutro na caly dzien, chlip chlip. Ten hamerykanski system szkolnictwa CALODZIENNEGO jest do DUPY! Prosze bardzo mozna wysylac w-czapy ja tam swoje wiem, PHI!)

Ulanskiej tesknoty,(moze by sie tak urwac z pracy zagladnac do szkoly przez okienko?)

By milowac az do dnia (eeee tam, tu sie mowi o kurczetach. Andora ja Ciebie podziwiam!)

Niech plynie malmazja, (niech, zdrowie! Nie ma jak pompa!)

Niech Amor swój sposobi grot,(no to zobaczymy na kogo tym razem wypadnie, hihi)

Ulanska okazja, (gdzie mozna kupic taki nowy czolg co sie Gniady nazywa?)

Wiec ja chwytaj, chwytaj w lot, (przy lonisku na Balicach to byl przed laty bazar)

Az panna kochana,(kochane moje, juz niedlugo wchodzimy w Swiety znak Panny!)

W ramiona rzuci sie raz dwa,(nie tak szybko....co najmniej dziewiec!)

Innego ulana (sprawdzimy tatuaze i sie zobaczy...)

Co fantazje wieksza ma. (no jak ma wieksza fantazje to klomba, ze tak powiem, hihi. PUENTA.)

Pan Wojtek + (Emcia)
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Małgosia Sz Śr, 29.08.2007 09:15

Maszmun i Sowa ... to para... doborowa! hihihi dobre zdjęcie Grejsku dobre!

Ps - Emciu, Sowusiu to kalmary tylko w takim cieście z dodatkiem atramentu hihihi
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez MarysiaES* Śr, 29.08.2007 13:55

Dzien dobry,

cos mnie nie chcialo na forum wpuszczac :( . Podczytywalam troche Druhny, ale jakos tak z malym rozumieniem. Jedynie obrazki przemawialy do mnie/dziekuje bardzo za wszystkie fotki/. Zajeta jestem sprawami codziennymi, zmeczenie mi dokucza...a wszystko takie monotonne , ze nie ma o czym pisac.
Teremi- dzis bede w Twoim E.
Wszystkie Druhny pozdrawiam.
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez teremi Śr, 29.08.2007 19:57

MarysiuEs a to dzień wcześniej nie wiedziałaś? nie trzeba było słać informacji, co by Ciebie/Was godnie w E. powitać? - teraz to już chyba w domu się zakopałaś

Emciu w Kraju-Raju rok szkolny od poniedziałku to postaram się coś stosownego odszukać - chwilowo same niecenzuralne wierszyki przychodzą mi do głowy

Maszmun a ile Ty masz urlopu? wciąż tylko urlop i urlop - to niesprawiedliwe - buuuuuuu

a ja tylko na jeden dzien nad jezioro Narie - jutro - jeden dzień!? - 4 godziny

pozdrawiam wszystkich i idę szukać nocą wierszenki
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne



cron