HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Pt, 10.08.2007 11:53

Ja też byłam pewna, że chodzi o zdjęcie. Odświeżam i odświeżam, odświeżam i odświeżam, a tu kurna nic! Nie, żebym była roszczeniowa, co ne?

Buuuu, pożegnaniom mówiMY zdecydowanie NIEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa Pt, 10.08.2007 12:06

No, i siedzimy w tym bistro, i jest taaaakie dno, bo TA się nie odzywa...Przychodzi kelner, przynosi, co TAMTA zamówiła...i takie tam...hi hi...oj...Pracujesz tu? Fajnie masz! Patrz - koleżanak z budy, tfu, z HP...oj...chyba i ja się rozpłaczę zaraz..

Słuchajcie, kelner był super, co ne, Druhny? Masza oczywiście fochy, słuchajcie, EMCIA TEŻ!!!! No, to ja zaczęłam tłumaczyć Druhny do tego kelnera...A on tak mi się bidulek słodko przyznał, że jest "nowy" i zaczął przepraszać...normalnie mnie to ujęło...aż mi się fochów odechciało...a on taki wdzięczny był, że ja taka wyrozumiala jestem, i latał koło mnie, i dogadzał...i tak jakoś na mnie trochę leciał ;-) A może mi się zdawało...;-) Hi hi...Taaaa, Masza powie, że na pewno mi się zdawało. No, ale przecież lody to mi takie gigantyczne przyniósł na dużym talerzu, a w menu wyrażnie było napisane, że 3 kulki w pucharku ;-) A to były trzy kule ziemskie, mnóstwo bitej śmietany, owoce, sosy...Wszystkie się najadłyśmy!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa Pt, 10.08.2007 12:16

A potem pojechałyśmy do Maszy mieszkania, żeby troszkę odetchnąć. Pierwszy raz byłam u Maszy. Małgoś, jestem pod wrażeniem - mieszkano bardzo przytulne, gustownie urządzone pod każdym względem, gratulacje!!! Normalnie zatkało kakao! Chwila relaksu, w ruch poszły płytki-prezenty, winko...a tu święty deszcz lunął...no, po prostu cudnie...Wypadał się akurat, kiedy trochę ległyśmy...a jak już byłyśmy gotowe do podboju Starówki, to wyszło słońce i zrobiło się pięknie, jak na zamówienie. Tym razem juz bez samochodu, wicie, rozumicie ;-) Od Maszy rzut beretem na Starówkę...tak ok. 17 to już małomówne się troszkę zrobilyśmy, i sunęłyśmy noga za nogą..upał był straszny, parno, ale nic to! Masza zgubiła śrubkę od okularów i była rozpacz i szukanie optyka (dobrze, że nie śrubki), ale na szczęście z sukcesem. A my w tym czasie z Emcią siedziałyśmy na murku pod Zygmusiem i obserwowałyśmy ludzi. I kto nagle koło nas przeszedł, że prawie prawie się o nas otarł, no kto...? Sama Manuela Gretkowska, ha!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ściana Pt, 10.08.2007 12:23

W oczekiwaniu na cdn wlejam pompenke.

Nie ma jak pompa /czili SHOW TIME BABY/

Nie ma jak pompa, /Jazz Bistro, tradycyjnie! "Przychodzi kelnerka. Przynosi nam to co ta zamówiła, kawa, herbata. Nudno jest, więc ja mówię do tej kelnerki: - Cześć! Pracujesz tu? Fajnie! Patrz. Koleżanka z budy. Aaale! No nie!" @ SV/

marmury, wielki dzwon, /Maszmunie, czy ta kanapa przy B&B to Twoja? Male poduszeczki sa?/

nie ma jak pompa, /fochI bylI, czek/

purpura, góra, tron, /zaraz tam purpura, moim zdaniem to Druhny wystapily w kolarach lasow, pol i lak, ne?/

nie ma jak pompa, /pompka do dmuchanej rury?/

fanfary, czary nie ma, o nie, nie, nie, nie /abrakadabra, zeby padal Swiety Deszcz!/

Nie ma jak pompa, /Sowe z Maszmunem "troche zakrecilo" na Dworcu, taaaaa..... Druhny czytaja miedzy wierszami? No co? Cos z tym opoznieniem trzeba bylo zrobic, ne? Piersioweczka zawsze pod reka, hi hi/

doroczny bal u wód, /Wisla-czek! A gdzie, kurnaola, zdjecie Poniatoszczaka?/

nie ma jak pompa, /SHOW TIME, BABY. Teremi prosi o DETALE, skrzyp, skrzyp/

salony Hollywood, /Emcia z CA, czek. Ta sama susza i ten sam wiatr od Swietego Oceanu, co w Hollywood/

nie ma jak pompa, /za oknem Swiety Deszcz, AVE!/

grande valse i rewia mód - ósmy cud. /troche kolysze galezia, to Sowa tanczy na galezi, cala w zlotych piorach....ekhm ekhm...galaz tez byla RURA!/

Panie i Panowie, /licznik wyswietlen HP zapiernicza, ze hej!/

gorsetów biel, /biale to sa serwetki do B&B/

chrapy i hrabiowie, /Alberta wylazla z walizki Emci/

zalotów cel, /pan Kelner, normalnie Kostas, ne? A tatuaze mial?/

szampan i jałowiec, /"po piwku i winku" @ Maszmun. Druhny nie zapominaja, ze pan Tomek tez siedzial w walizce Emci, hi hi/

słowiczy trel /Bronka, czy choral zostal przebojem Sabatu? A jakie tempo gitarowe odstawilas?/

Ja uwielbiam wielką skalę /uszami wyobrazni slysze jak sie Druhny smialy, az majtki Tasiemkowym opadly, ne?/

i La Scalę i bal /Teatr Polonia, Trzy Siostry. Pozdrowienia dla pani Magdy!/

Nie ma jak pompa, /ilez mozna szczekac na ciag dalszy?!/

dekolty a la carte, /Teremi dobrze mowi! Dawac DETALE!/

nie ma jak pompa, /teeeee Maszmun, zaczynam miec ADHD/

"maleńka, to był żart". /hi hi, ale jak sie PH podnosi po takim SABACIE, ne?/

Nie ma jak pompa, /Sowus, a ktore zdjecie mam wkleic? To na ktorym zasnelam?/

szalone usta i nocy czar, nocy czar /a co na to pan F., tfu, T.?/

Tipu, tipu, tipu taj, /normalnie ekhm, ekhm, skrzyp, skrzyp/

ty mi tu tulipany daj, /Maszmunie wklejaj emblemat tulipanowy, sentImentalna dzisiaj jestem/

kormorany, ty mi, ty mi, ty mi daj! /Sabatowka Roszczeniowa, samo zycie, ne?/

Tipu, tipu, tipu taj, /Sowus, przestan tupac i dawaj ciag dalszy, dobra? Padam na tynk ze zmeczenia/

ty mi tu tulipany daj, /Alberta chcialaby wode z ogorkow/

nenufary, ty mi, ty mi, ty mi daj! /o nie......precz z TOLIBKIEM!!!!!!!!!!! Won z wierszenki!/

Dobrzy ludzie mówią mi - kobito, /Kobita tez byla Druhna!/

ach, na co ci to, /na cholerkunie? Dla podniesienia PH!/

kompoty warz! /taki makowy kompocik, to calkiem calkiem, hi hi/

A ja pragnę choćby incognito /normalnie JEZ, ne?/

pokazać szyk, /znaczy sie POMPA made in HP/

wszędzie być, /cialem nie moglam, duchem bylam/

ach, być, wszędzie być, ach, być...bum, bum, bum! /Druhny nie uwierza, ale chcialam przyleciec na Szczyt, bojsy mi odmowily urlopu, takie tam/

Kurna chata owinięta w dym, /dym na Dworcu. Nie mowiMY "good bye", mowiMY "see you soon", ne?/

"Trędowata" przy łóżeczku mym, /Bronka, wyszlo szydlo z worka! Ty mi tu nie zaslaniaj tynku Faraonem, dobra?/

nie poradzisz nic, /albo sie jest FeministkOM i zawsze sie spadnie na cztery lapy, albo nie!/

ja kocham pic, /"pic", dobre! Literowka jak BYK!/

a prosty widz - to nie ja! /przeciez, kurnaola, mowie, ze bylam z WAMI duchem!/

Kobito, ach na co ci to, ach na co mi /na zdrowie!/

Quara, Quara, tak już jest /znaczy sie jak? SentImentalnie?/

Tipu, tipu, tipu taj, /tez Wam jakos tak nie-halo?/

ty mi tu tulipany daj, /ide sowie pochlipac/

krokodyla, ty mi, ty mi, ty mi daj! /dziekuje Druhnom za krokodyla, biore Prawdziwa Przyjazn made in Kredens/

Tipu, tipu, tipu taj, /chlip chlip/

ja nie dam nic, /jak to NIC, normalnie serce na tynku, prosze brac, bo za chwile zrobie edycje zwana w-czapa/

a ty mi daj uśmiech Brylla, ty mi, ty mi, ty mi daj! /emigracyja czapka (nie mylic z w-czapa) do ziemi. Dziekuje Emci, Sowie, Maszy, Bronce i Andorze za TAAAAAAKIEEEEEE CHWILE, dla ktorych warto zyc/

tekst: AO + /Scianay/
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez GrejSowa Pt, 10.08.2007 12:27

Starówkę przeszłyśmy wzdłuż i wszerz, były kościoły,liczne zakamarki, urokliwe miejsca i widoczki, Emcia robiła mnóstwo zdjeć, że aż trzeba było dokupić kartę pamięci ;-) A na koniec przejażdżka autobusem warszawskim nr 116 do Placu na Rozdrożu. Stamtąd udałyśmy się już do Kuchni Artystycznej na Zamku Ujazdowskim, siedziałyśmy na zewnątrz. Druhnom zza granicy ustąpiłyśmy najlepsze miejsca z widokiem ma się rozumieć!!! No, i się zaczęło ucztowanie!!!! Prawie do północy...ech...jak ten czas leci...

Moje Drogie, to na razie wsjo...przecież nie tylko ja tam byłam i piwo piłam, co ne...? Najważniejsze fakty Druhny znają. Teraz pewnie będziemy je ubierać w różne przeboje, emocje, wrażenia...czili wspominać...

Ścianulka, dzięki za pompenkę!!! No, chyba widać, że też jestem totalnie nie-halo, co...?
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ita. Pt, 10.08.2007 12:41

Dziekuje Ci Sowko za te relacje, za objasnienie zdjec.

Dzieki Tobie mozemy sie poczuc, jak bysmy braly udzial w tym sabacie, prawda Druhny Nieobecne ?

Pozdrawiam wszystkie uczestniczki SABATU w Warszawie,
Emcie, An_dore, Masze, Brombe i Sowe, oraz te Druhny,
ktore, podobnie, jak ja siedza sowie teraz przed ekranem
i czekaja na ciag dalszy sowiej relacji...

Mam nadzieje, ze wspomnienie tego spotkania pozostanie na dlugo w pamieci wszystkich Druhen Uczestniczek, a Emcia po powrocie za ocean sama nam opowie, jak to wygladalo od jej strony...
Avatar użytkownika
Ita.
 
Posty: 839
Dołączył(a): Śr, 05.07.2006 10:49
Lokalizacja: Poznan

Postprzez Małgosia Sz Pt, 10.08.2007 12:43

hihihi Sowa na mnie to leciał ten pan w BMW z tatuażami! PHI!

Ściana ... Druhna wybaczy, ale umowy, sprawy przed urlopikiem w Wilnie, wczorajsze emocje, ból głowy i takie tam różne, więc emblemat zostaje bez zmian. Zresztą bardzo ten emblemat lubię, bo uważam, że dobrze wyszłam na tym zdjęciu hihihi.
Kanapa blue z poduszeczkami... tak tak to ta!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez kinia0406 Pt, 10.08.2007 12:46

.
Ostatnio edytowano Cz, 11.06.2009 16:02 przez kinia0406, łącznie edytowano 1 raz
kinia0406
 
Posty: 12698
Dołączył(a): So, 07.05.2005 19:15

Postprzez Marysia Pt, 10.08.2007 13:18

Superowe relacje. Gratulacje dwie Małgosie!
A wiecie, jak popatrzyłam na pierwsze zdjęcie, to od razu wiedziałam kto jest kto..choc tak naprawdę trzy z Was nigdy na oczy nie widziałam...

PS. pania Gretkowską to pewnikiem Mała dla Was zamówiła, cobyście wrażeń miały jeszcze wiecej. Pewno szła na spotkanie z Misiakiem... :D
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Maga Pt, 10.08.2007 13:32

Dziewczyny czuję niedosyt! Czekam na jeszcze i jeszcze :D

P.S. Pięknie razem wyglądacie - też się wzruszyłam.
Pozdrowienia i uściski.
Avatar użytkownika
Maga
 
Posty: 244
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 11:11

Postprzez Małgosia Sz Pt, 10.08.2007 13:38

Wybaczcie nam... trudno tak od razu napisać wszystko... to się będzie jeszcze w naszych głowach układało... ja przynajmniej ciągle jeszcze tam jestem ... przy tym stoliku... i nawet nie wiem o czym rozmawiamy...

Druhny będą cierpliwe... niektóre DETALE same wyjdą.
A dzisiaj Bronka mknie swoim maluchem do domu, An-dora w pociągu, Emcia u rodziny...one też coś od siebie napiszą, na pewno...

DRUHNY, BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA SPOTKANIE!!!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez GrejSowa Pt, 10.08.2007 13:58

Nie ma jak pompa /czili SHOW TIME BABY/ [jak zobaczyłam ten tiszercik na wieszaku w sklepie, to już było jasne, że za chwilę będzie mój! On normalnie wisiał w dziale ARTYKUŁY SABATOWE! Hi hi...]

Nie ma jak pompa, /Jazz Bistro, tradycyjnie! "Przychodzi kelnerka. Przynosi nam to co ta zamówiła, kawa, herbata. Nudno jest, więc ja mówię do tej kelnerki: - Cześć! Pracujesz tu? Fajnie! Patrz. Koleżanka z budy. Aaale! No nie!" @ SV/ [przychodzi kelner, przynosi sadzone na szynce dla Maszy, omlet dla Emci, sadzone na boczku dla mnie, pieczywko, kawa, herbata, lody...a dupa rośnie ;-) ]

marmury, wielki dzwon, /Maszmunie, czy ta kanapa przy B&B to Twoja? Male poduszeczki sa?/ [taaaaa, wszystko się zgadza...a do tego ta kanapa bardzo antymigrenowa. Już teraz wiem, jak się będę leczyć ;-)]

nie ma jak pompa, /fochI bylI, czek/ [Łomatko, i to jakie!!! Bez fochów to DNO!]

purpura, góra, tron, /zaraz tam purpura, moim zdaniem to Druhny wystapily w kolarach lasow, pol i lak, ne?/ [U mnie czerń, beż, brąz i to wszystko ociekające złotem napisem! To była reklama;-) Czek.]

nie ma jak pompa, /pompka do dmuchanej rury?/ [do przedmuchiwania rury chyba...? Toż nie można dopuścić, żeby się zatakała, ne..?]

fanfary, czary nie ma, o nie, nie, nie, nie /abrakadabra, zeby padal Swiety Deszcz!/ [nawet było trochę Świętej Mgły!!!]

Nie ma jak pompa, /Sowe z Maszmunem "troche zakrecilo" na Dworcu, taaaaa..... Druhny czytaja miedzy wierszami? No co? Cos z tym opoznieniem trzeba bylo zrobic, ne? Piersioweczka zawsze pod reka, hi hi/ [Teraz mi to mówisz, Ścianulka?! Że też ja na to nie wpadłam!!! BUM!Zwłaszcza, że się nudziłam trochę, bo Maszmun na Dworcu pracował w najlepsze, dwie komóry dzwoniły na zmianę, jakieś roszczeniowe mecenasy...]

doroczny bal u wód, /Wisla-czek! A gdzie, kurnaola, zdjecie Poniatoszczaka?/ [hi hi...na stronie www.policja.pl...bo jak się okazało, nie wolno z niego skakać ;-)]

nie ma jak pompa, /SHOW TIME, BABY. Teremi prosi o DETALE, skrzyp, skrzyp/ [to może pujść na całość i od razu rentgenowskie...? Hi hi...]

salony Hollywood, /Emcia z CA, czek. Ta sama susza i ten sam wiatr od Swietego Oceanu, co w Hollywood/ [oj, powiało wielkim światem, powiało...i ten hamerykański akcent, ju noł ;-)]

nie ma jak pompa, /za oknem Swiety Deszcz, AVE!/ [znaczy się za oknem to był najpierw wielki taras, tfu, balkon z ogromnymi oknami, a za nimi już tylko Święty Deszcz...Pompa była, czek!]

grande valse i rewia mód - ósmy cud. /troche kolysze galezia, to Sowa tanczy na galezi, cala w zlotych piorach....ekhm ekhm...galaz tez byla RURA!/ [jak showtime to showtime, ne?]

Panie i Panowie, /licznik wyswietlen HP zapiernicza, ze hej!/ [oj, żeby się nie przegrzal!]

gorsetów biel, /biale to sa serwetki do B&B/ [Dokładnie! Ależ Druhna ogląda zdjecia ze zrozumieniem!]

chrapy i hrabiowie, /Alberta wylazla z walizki Emci/ [a zaraz potem wylazła z pociągu. Najpierw myślałyśmy, że to Emcia...hi hi...ależ ta Alberta do Emci podobna, ale jednak atrapa ;-)]

zalotów cel, /pan Kelner, normalnie Kostas, ne? A tatuaze mial?/ [nie śmiałyśmy prosić, żeby pokazał, ekhm, ekhm...]

szampan i jałowiec, /"po piwku i winku" @ Maszmun. Druhny nie zapominaja, ze pan Tomek tez siedzial w walizce Emci, hi hi/ [aha, a potem się przeniósł pod stół do Kuchni Artystycznej, co ne, Emciu?]

słowiczy trel /Bronka, czy choral zostal przebojem Sabatu? A jakie tempo gitarowe odstawilas?/ [Bronka, zostawiam ten wers dla Ciebie, widzisz to?]

Ja uwielbiam wielką skalę /uszami wyobrazni slysze jak sie Druhny smialy, az majtki Tasiemkowym opadly, ne?/ [jejku, Ściana, TY NAPRAWDĘ BYŁAŚ DUCHEM!!!!]

i La Scalę i bal /Teatr Polonia, Trzy Siostry. Pozdrowienia dla pani Magdy!/ [Pani Magdo, prosieMY do pompenki!!!]

Nie ma jak pompa, /ilez mozna szczekac na ciag dalszy?!/ [łomatko, toż muszę coś innym Druhnom zostawić, ne...? Ale spoko, ciąg dalszy jeszcze długo będzie...]

dekolty a la carte, /Teremi dobrze mowi! Dawac DETALE!/ [Maszmun, szkoda jednak, że się przebrałaś przed kolacją, skrzyp, skrzyp...aha, leci w-czapa od Maszmuna, hi hi...]

nie ma jak pompa, /teeeee Maszmun, zaczynam miec ADHD/ [To co to było wcześniej...? Jejku, boję się....]

"maleńka, to był żart". /hi hi, ale jak sie PH podnosi po takim SABACIE, ne?/ [NA SABACIE to się podniosło tak, że pehametr wysiadł, hi hi...i trzeba było naprawiać!]

Nie ma jak pompa, /Sowus, a ktore zdjecie mam wkleic? To na ktorym zasnelam?/ [o masz, ta mi będzie całe życie wypominać, że ze mną nuDNO...]

szalone usta i nocy czar, nocy czar /a co na to pan F., tfu, T.?/ [przeżył!]

Tipu, tipu, tipu taj, /normalnie ekhm, ekhm, skrzyp, skrzyp/ [phi, żeby tylko!]

ty mi tu tulipany daj, /Maszmunie wklejaj emblemat tulipanowy, sentImentalna dzisiaj jestem/ [O Jeżu...to dobrze, że jest Święty Weekend, ne?]

kormorany, ty mi, ty mi, ty mi daj! /Sabatowka Roszczeniowa, samo zycie, ne?/ [no, a kiedy mam sowie rościć, w nirwanie, jak już będzie po ptakach?]

Tipu, tipu, tipu taj, /Sowus, przestan tupac i dawaj ciag dalszy, dobra? Padam na tynk ze zmeczenia/ [halo, Ścianuś, padłaś? Polać Ci, tfu, Cię kranówką? Halo!!! No, przecież nadaję od rana, że już mnie ręce bolą!]

ty mi tu tulipany daj, /Alberta chcialaby wode z ogorkow/ [no, TA to dopiero jest roszczeniowa!!!]

nenufary, ty mi, ty mi, ty mi daj! /o nie......precz z TOLIBKIEM!!!!!!!!!!! Won z wierszenki!/ [a przynajmniej z pompenki!!! Spieprzaj dziadu!!!]

Dobrzy ludzie mówią mi - kobito, /Kobita tez byla Druhna!/ [ale facet to już ne, co ne...? Maż An-dory dostał "na kino", hi hi...]

ach, na co ci to, /na cholerkunie? Dla podniesienia PH!/ [no, to podnosiMY!!! W górę PH, Druhny!!! Jest Święty Weekend i ma mi tu być wesoło!!! No!]

kompoty warz! /taki makowy kompocik, to calkiem calkiem, hi hi/ [I co Druhna widzi...? Hi hi...?]

A ja pragnę choćby incognito /normalnie JEZ, ne?/ [Jeżu, a Druhny wiedzą, co powiedziała wczoraj Emcia? Że jak pociąg dojeżdżał już do Dworca Centralnego, to ona pomyślała, czy by nie przejechać i pojechać dalej. Druhny to czują? Oczywiście, że dostała zaraz w-czapę aż się w-czapą nakryła!]

pokazać szyk, /znaczy sie POMPA made in HP/ [dorbaldie takie było ciśnienie, że aż rura pękła!!!]

wszędzie być, /cialem nie moglam, duchem bylam/ [a ja myślałam, że duch Druhny smacznie spał ;-) chciałyśmy do Druhny dzwonić, ale stchórzyłam przed w-czapą ;-)]

ach, być, wszędzie być, ach, być...bum, bum, bum! /Druhny nie uwierza, ale chcialam przyleciec na Szczyt, bojsy mi odmowily urlopu, takie tam/ [zaraz tam "nie uwierzą"! Bez przesady, ma sie te hotline z bojsaMY, to się wie to i owo...a zwłaszcza 'OWO", hi hi...Druhna się nie martwi, dobra? Jeszcze przed nami mnóstwo szczytów do zdobycia!!! Głask, głask, Ścianulka]

Kurna chata owinięta w dym, /dym na Dworcu. Nie mowiMY "good bye", mowiMY "see you soon", ne?/ [a dokładniej: "see you soon monsoon", już Druhna zabyła...?]

"Trędowata" przy łóżeczku mym, /Bronka, wyszlo szydlo z worka! Ty mi tu nie zaslaniaj tynku Faraonem, dobra?/ [Ścianulka, nie krzycz na Bronkę, dobra..? Bo jak Ci powiem co NAPRAWDĘ jest przy łóżeczku Bronki i co Bronka czyta przed snem, to Ci będzie łyso ;-)]

nie poradzisz nic, /albo sie jest FeministkOM i zawsze sie spadnie na cztery lapy, albo nie!/ [Dobre, Ściana, haftuję sowie na złoto!!!]

ja kocham pic, /"pic", dobre! Literowka jak BYK!/ [chcesz powiedzieć, że każda wierszenka jest o Sowie...? Tak tylko pytam..hi hi...idę się trochę podpicować...dobre, Sowa, dobre!!!]

a prosty widz - to nie ja! /przeciez, kurnaola, mowie, ze bylam z WAMI duchem!/ [to czemu Druhna nie straszyła, he..?]

Kobito, ach na co ci to, ach na co mi /na zdrowie!/ [na dobry początek!!!]

Quara, Quara, tak już jest /znaczy sie jak? SentImentalnie?/ [i nostalgicznie...buuuuuu...jak nic trza się podpicować...bez picu to dorbaldie nie da się tego ogarnąć...]

Tipu, tipu, tipu taj, /tez Wam jakos tak nie-halo?/ [jakoś tak...? Przecież Druhna chyba widzi złoto na brązowym, że omijam to i tamto dookoła jak tylko się da, żeby się nie zalać łzaMY...luuuuudzieeeeee, bo jak Sowa uderzy w sentimentalno-nostalgiczno-l-k ton, to dopiero będzie!]

ty mi tu tulipany daj, /ide sowie pochlipac/ [ale sowie czy SOWIE, że się tak spytam bezczelnie ;-)]

krokodyla, ty mi, ty mi, ty mi daj! /dziekuje Druhnom za krokodyla, biore Prawdziwa Przyjazn made in Kredens/ [AVE KREDENS!!! Druhny, podrzucamy Kredens do góry na trzy cztery..?!]

Tipu, tipu, tipu taj, /chlip chlip/ [buuuuuuuuuu]

ja nie dam nic, /jak to NIC, normalnie serce na tynku, prosze brac, bo za chwile zrobie edycje zwana w-czapa/ [czy ja też mogę prosić o kawałeczek...? Uffff, zdążyłam przed edycją...]

a ty mi daj uśmiech Brylla, ty mi, ty mi, ty mi daj! /emigracyja czapka (nie mylic z w-czapa) do ziemi. Dziekuje Emci, Sowie, Maszy, Bronce i Andorze za TAAAAAAKIEEEEEE CHWILE, dla ktorych warto zyc/ [w życiu pięknę są tylko chwile. CHWILE's RIGHTS!!!

tekst: AO + /Scianay/ + [Soway, obecna ale momentalnie nieprzitomna]
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa Pt, 10.08.2007 14:23

A w Warszawie właśnie lunęło jak z cebra...Warszawa płacze...Warszawa jest smutna bez Was!!! Emciu, An-dorciu - dziękuję za cudowne, niezapomniane chwile z Wami!

Bronka, uważaj na rowy! Masza, dobrego weekendu w Wilnie!!!

Trzymajcie się, Druhny, muszę spadać...a jutro wieczorem rodzinka wraca...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Małgosia Sz Pt, 10.08.2007 18:22

Małgoś... ale DETAL(E) na emblemacie... :lol:
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez GrejSowa Pt, 10.08.2007 18:36

Co się czepiasz, chcesz w-czapę? Najważniejsze, że się WRESZCIE na coś przydały ;-)
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Małgosia Sz Pt, 10.08.2007 18:42

Małgoś, chcę jak bardzo chcę! Szykuj się, wychodzę za chwilę z biura i do Ciebie zadzwonię. A że jadę do sklepu to chwilę dłużej pogadamy!

TRZYMAJCIE SIĘ DRUHNY. SPADAM NA DŁUGI WEEKEND.

Ciao!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez teremi Pt, 10.08.2007 18:44

wzruszyłam się, dziękuję
idę sobie pochlipać w kąt
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Małgosia Sz Pt, 10.08.2007 18:49

Sowa, ja mam też się wypisać z Korespondencji? Co jest? Chcesz w-czapę?
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez GrejSowa Pt, 10.08.2007 18:51

Spokojnie, napisałam spontanicznie, tak na szybko kilka słów, bo widziałam, że szefowa jest, ale zaraz zniknęła, więc usunęłam te parę słów, a przygotowuję coś większego.
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Małgosia Sz Pt, 10.08.2007 18:52

Jak ja Cię znam...hihihi

Teremi... a co Druhna też się przyznała, że jest sentimentalna? O MATKO! Co nie?
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne