............. /Margines.........

[KrystynaP]

Miłej zabawy :!:

[Jadzia]

Jestem z Wami, spiewam z Wami, marze z Wami i wszystkimi wirtualnymi,serdecznosci.

[Ita]

Hej, hej, sokoly !

Kroczymy z Kuba za Wami , Aleja Marzen,

w ZIELONYCH CZAPECZKACH...

Dziekujemy za pamiec !

[Neo]

Luuudzie! Oni tam tak śpiewają, jakby ich było z tysiąc... Albo i więcej! No szok po prostu...

[ness]

i przysłali mi światełko...

[Neo]

i każdy po kolei pozdrawiał... normalnie gula w gardle... chlip!

[ness]

tak było!
jakbyś stał przy mnie!


a jakbyś miał jeszcze wątpliwości, to...prw...

[Neo]

nie mam ŻADNYCH wątpliwości...

[Marysia]

A ja o 23-ciej myślalam o Was wszystkich i patrzyłam w niebo nad jeziorem Pogoria. ...z widokiem na Hutę Katowice

[Krystyna Janda]

Macham ręką do WSZYSTKICH! Bardzo, bardzo serdecznie WAS pozdrawiam. Życzę dobrej zabawy, przyjaźni i samych cudów. Krystyna Janda

[kardolinka]

O, jak miło. Żałuję, ze mnie z wami nie było. Rodzice by mnie nie puścili

[anialek]

Oj, jak dobrze, że coraz więcej i , a nie - w Twoich postach... hii

Nie znam się, nie byłem, nie słyszałem, być może we wszystkim masz rację. Tylko nie wiem, czemu poezji nie można śpiewać jazzowo. Mnie chyba by się podobało...

No przeciez można , ale poezję chyba też należy trochę interpretować, a tu był tylko popis spiewania i nic ponad to niestety Jak już pisałam wcześniej mi na innym festiwalu Iwona Lorenc wokalistka nurtu poezji spiewanej, piosenki literackiej powiedziała, że w piosence poetyckiej liczy się drugie dno czyli interpretacja tekstu i poezja w człowieku, a nie czysto wyspiewane dzwięki, skala głosu itp. Czyli oni sami sobie zaprzeczają, bo ta co wygrała nic z tego nie miała, brakowało poezji i interpretacji, ale na to tu komisja nie zwracała uwagi niestety, a szkoda... Co nie znaczy, że dziewczyna nie zaśpiewała pięknie, zaśpiewała, ale wiele osób nie zgadza się z werdyktem, no każdy ma prawo do swojej oceny, bo przecież kazdemu podoba się co innego jasne

Ps: A jutro wracam do szarej rzeczywistości o nazwie praca buuuuu

[Neo]

Ja też nie lubię śpiewania bez drugiego dna. Takie "techniczne" śpiewanie w ogóle mnie nie interesuje, choć oczywiście wolę, żeby każdy śpiewał czysto A chodziło mi tylko o to, że można przecież interpretować poezję, śpiewając ją jazzowo. Czyli się zgadzamy...

Ale ten temat jest chyba trochę o czymś innym...

Co tam, panie, w Placuniowie??? Trzymacie się mocno?

[Barbara Kath]

O!!!! GOTT!!!!
Znowu pojawila sie SZEFOWA!!!!!! CUDNIE ,Dziekuje

PS
Wczoraj w nocy jak dzwonilam do Was tak jakos "mientko" mi sie zrobilo.Dziekuje za choralny spiew i rozmowe z kazdym z Was .JESTESCIE
WSPANIALI -dzieki.

PS
Szczesliwych powrotow. I do uslyszenia,do zobaczenia,do napisania....

[anialek]

Fajnie, że odbyło się spotkanko, pośpiewaliście i pewnie, co ja piszę w 100% było cudnie i niesamowicie pięknie Przyjażnie sa niezmiernie ważnym elementem naszego życie, bez nich trudno żyć

Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zaponiały jak latać.

[Jadzia]

Placunie, dzieki za wspaniale spotkanie, w tym roku wirtualne tylko.Czekam na zdjecia i wrazenia.
Wszystkim powracajacym szerokich, szczesliwych drog!

[MarysiaB]

Jeszcze raz straaasznie przepraszam za moje skrzeczenie. Przysiegam, ze nie mam glosu kangurzycy po winku. Od dwoch dni pilam litrami goracy sok porzeczkowy, ale niewiele mi to pomoglo. U mnie czasami wszystko tak sie sklada, ze jejku... (Chociaz lepiej niz u kumpla, ktory twierdzi, ze ciagle ma pod gorke. „Pojechalismy na wycieczke. Ulewa. Co wysiada mi w samochodzie? Wycieraczki.”)
Przez te emocje, wzruszenia, oniesmielenie, zamieszanie, zaklocenia w odbiorze (troche slabo slyszalam), zapomnialam powiedziec, ze Stary tez pozdrawia. No i w ogole tak jakos szybko poszlo, ze nie nagadalam sie... Ale wszystko nadrobie, jak dolece na 10. jubileuszowe forumowe spotkanie u Placuniow.
Wszytkiego dobrego, pieknego, radosnego...
Dziekuje! Niech zyja Placunie!

[sonia]

dziekujee...placuniom ZA WSZYSTKO....tym, ktorzy tam byli za to ze byli, tym, ktorzy pisali do nas i dzwonili... tym, ktorzy o nas mysleli...tym, o ktorych my myslelismy.....dzieki za wzruszenia

ps. jeszcze szczegolnie dziekuje anya...,dzieki ktorej zdazylam na pociag... monika, ktora biegla ze mna na peron niosac torbe ojoj...i asi za to, ze przybiegla za nami....7 za telefony, madzia83 za tesknote

[Rfechner]

Dzieki kochani dzieki Placuniu jestws wielka

[sonia]

....sciskajac w reku kamyk zielony......