HYDE PARK

Postprzez GrejSowa Wt, 15.05.2007 11:09

Tulibojsik, ja nie mogę!!! Trochę zalatuje Tulibkiem...oj, zaraz oberwę w-czapę...hi hi...

Spadam gasić pożar w burdelu, będę później, pa!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ita Wt, 15.05.2007 11:19

A teraz, spelniajac zyczenie Teremi, Emci i innych Druhenek, które spodziewaly się jakis relacji po moim powrocie „na lono” HP, kilka „zamyslonych” refleksji...

Przez dwa ostatnie tygodnie przebywalam w malej miejscowosci, 30 km od Poznania, o dziwnej nazwie ZANIEMYSL. Pierwotna nazwa (w pierwszych zapisach z XIII w) brzmiala NIEZAMYSL ale mnie obie nazwy kojarza się „fonetycznie” z ZAMYSLENIEM i tego się będę trzymac dalej.
Bo mój pobyt w Zaniemyslu był okazja do „zamyslenia” się nad historia Wielkopolski i ludzi z nia zwiazanych, nad „kondycja” malych miasteczek i wiosek, kiedys slynacych i chlubiacych się gospodarnoscia, a dzis często zmieniajacych calkowicie swe oblicze.
Pisalam już kiedys na Forum KJ o Wasowie, Ludwikowie, Mosinie i Korniku.
To wszystko sa miejscowosci w mojej ukochanej Wielkopolsce, po ktorej wedrowki dostarczaja mi ciagle nowych wiadomosci o tej ziemi i ludziach z nia zwiazanych

Tym razem okolice Srody Wlkp. stanowily kolejny obszar moich wedrowek:
http://www.srodapm.republika.pl/pliki/swpm_mapa.html

Znajduje sie tam wiele ciekawych obiektow, ktore kiedys byly kwitnacymi, wielkopolskimi folwarkami, a po ktorych dzisiaj czesto zostaly tylko smutne resztki "popegeerowskich" budynkow gospodarczych, zdewastowanego palacu badz dworu i parku.
Niektore jednak wrocily do poprzednich wlascicieli, badz ktos je kupil i odremontowal.
Te obecnie wygladaja nie najgorzej!
Często w poblizu resztek zabytkowych zabudowan gospodarstw rolnych, spotkac można zbudowane calkiem niedawno „nowobogackie wille”, których wlasciciele nie maja już z rolnictwem nic wspolnego. Uprawne kiedys pola zostaly podzielone na male dzialki budowlane, na których często wyrastaja „rozlozyste siedliska” tak blisko siebie, ze sasiad może zajrzec sasiadowi do lozka nie wychodzac ze swego domu.

U Placunia „na marginesie” i w „poznanskim” temacie pisalam wczoraj i zamiescilam linki dotyczace samego Zaniemysla, a tutaj „wstawiam” kolejne zdjecia, stanowiace ilustracje moich „zamyslonych” refleksji.
Zamiescilam juz w temacie "Poznan, Poznan..." zdjecie grobowca hrabiego Edwarda Raczynskiego (1786-1845), ktory w Zaniemyslu dokonal zywota, a zwiazanego nie tylko z Zaniemyslem ale przede wszystkim z Poznaniem, który szczyci się Biblioteka Raczynskich
http://pl.wikipedia.org/wiki/Biblioteka ... w_Poznaniu
oraz z Rogalinem, slynacym ze wspanialej rezydencji z galeria obrazow i pieknych debow, uwiecznionych m.in. przez Leona Wyczolkowskiego
http://free.art.pl/rogalin/index.htm

Obrazek
DĘBY ROGALIŃSKIE, 1915, papier, tusz
w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie

Deby na wyspie Edwarda w Zaniemyslu nie ustepuja uroda debom rogalinskim, a warunki w jakich zyja pozwalaja sadzic, ze nie predko zagrozi im cywilizacja.

Obrazek

Deby rogalinskie gina z powodu suszy i zanieczyszczen powietrza, które sprzyjaja chorobom drzew.
Zaniemyskie deby rosna na wyspie, otoczonej ze wszystkich stron woda czystego (w miare) jeziora.

A teraz jeszcze kilka slow o wspomnianym wyzej grobowcu...

Kazala go zbudowac, po smierci meza, Konstancja z Potockich (1781-1852), primo voto Potocka, która jest tez postacia zaslugujaca na „zamyslenie” się nad jej losem.

Była corka Szczesnego Potockiego (uczestnika Targowicy), a jej pierwszym mezem był Jan Potocki (1761-1815), autor „Rekopisu znalezionego w Sarragossie”. Nie była w tym malzenstwie szczesliwa.
Edwarda Raczynskiego poznala po rozwodzie i samobojczej smierci Jana Potockiego ale wyszla za niego za maz dopiero w 1826 roku, w dwa lata po smierci jego dziadka, Kazimierza Raczynskiego, który sprzeciwial się zwiazkowi wnuka z corka zdrajcy Ojczyzny, choc owocem ich zwiazku był urodzony już w 1920 roku ich jedyny syn, Roger Maurycy Raczynski.
Konstancja Raczynska była piekna, madra i wyksztalcona kobieta, zyjaca w cieniu o 5 lat mlodszego meza, ale wspierajaca go za zycia i... po smierci. Do konca swojego zycia (przezyla meza o siedem lat) walczyla o przywrocenie mu dobrego imienia.
Na sarkofagu u stop postaci Hygei, majacej jej rysy twarzy, kazala umiescic napis:
(pisownia oryginalna) :
„Żona pilnuje tem czasem zwłók męża i błaga modlitwy dla niego”

Obrazek

30 m od kosciola sw.Wawrzynca stoi sobie stara, opuszczona chatka, bardzo malownicza,

Obrazek
cofnieta w stosunku do glownej ulicy i przyslonieta krzakami bzu

Obrazek

Nieco blizej centrum, przy tej samej ul.Raczynskiego, stoi domek ze wspaniala „elewacja” z potluczonej porcelany

Obrazek

Czy na opuszcznej posesji ze stara chatka przy ul.Raczynskiego powstanie wkrotce nowy dom, tez w zupelnie nowym stylu ?

No to tyle tymczasem „zamyslen” nad Zaniemyslem.

Obiecuje w ciagu dalszym napisac o kilku miejscach, do których dotarlam w czasie tych dwoch tygodni, a które znajduje się na podanej w linku, na wstepie tego postu, mapce okolic Srody Wlkp.
Avatar użytkownika
Ita
 
Posty: 1302
Dołączył(a): Pt, 24.02.2006 01:07
Lokalizacja: Poznan

Postprzez nie ma mnie Wt, 15.05.2007 11:42

.... obiecane w Rozmowach życzenia dla HP-owskiej nauczycielki :):):):)

Kochana Ściano, z okazji Dnia Nauczyciela obchodzonego tam,
gdzie jesteś ....



Każdemu uczniowi radość się udziela, gdy zbliża się Dzień Nauczyciela.
Z okazji tego zaszczytnego Święta niech każda buzia będzie uśmiechnięta.
Wszyscy nasi kochani nauczyciele (i Ściana też!), dla swoich uczniów cierpliwości mają wiele.
Za naukę, za trud jaki jest wkładany przeogromny bukiet życzeń składamy.
Życzenia szczere, prawdziwe z uczniowskich serc płynące jak świeże kwiaty pachnące, kwitnące na polskiej
(wstawić inny kraj) łące.


Umie sobie radzić z nami Nasza Ściana!
Gdy jesteśmy rozhukani, nie strofuje nas , nie gani.
Lecz po dzwonku stojąc w drzwiach pyta:
-Czy już mogę ze swą klasą się przywitać?
Kiedy lekcji nie umiemy czasem Ściana smutnie spogląda na klasę:
-Przecież w naszej HP nie ma leni...
Kto was dzieci, tak nagle odmienił? Może grypa, bo znów szerzy się w mieście? Tak! Na pewno chorzy jesteście!
- A nam wstyd! Już się nikt nie ośmieli, leniuchować do następnej niedzieli!
Lecz gdy klasa do rachunków się przykłada, kiedy pilnie uczymy się wierszy, w oczach Ściany iskierkami świeci radość, i uśmiechem darzy nas najszczerszym.
Słabym uczyć się pomaga jak kolega.
I na przerwie razem z nami biega.
Gdy nikt Ściany nie zasmuci od rana, każda lekcja jest miła jak święto. Radość Ściany jest nagrodą dla nas i najmilszą do pracy zachętą.



.... ufffff
miłego dnia dla Ściany i dla wszytskich koleżanek i kolegów Nauczycieli
Avatar użytkownika
nie ma mnie
 
Posty: 3496
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 14:31
Lokalizacja: .... nieważne

Postprzez Ściana Wt, 15.05.2007 11:54

Tra la la la....

Umie sobie radzić z nami Nasza Ściana! /z Wami Druhny to ciagle pod gorke, hi hi! Ale, phi, ja tam ma duzo samozaparcia i jakby co to wiem, jak walnac w-czape/

Gdy jesteśmy rozhukani, nie strofuje nas , nie gani. /nieeee.....WOGLE....tylko wali kawe na lawe. Bum!/

Lecz po dzwonku stojąc w drzwiach pyta: /chyba w bramie Kredensu, ne?/

-Czy już mogę ze swą klasą się przywitać? /no to sie witam z calym HP. Salve!/

Kiedy lekcji nie umiemy czasem Ściana smutnie spogląda na klasę: /czasem smutnie spogladam - czek. Jak wchodze do HP, a tam BRAK kolejnego tekstu na wierszenke/

-Przecież w naszej HP nie ma leni... /nie zebym zaraz palcem wytykala, hi hi. Druhny same przystapia do Swietej Spowiedzi/

Kto was dzieci, tak nagle odmienił? Może grypa, bo znów szerzy się w mieście? Tak! Na pewno chorzy jesteście! /Druhny to maja rozdwojona jazn - Prawda Oczywista. I za to Was lubie/

- A nam wstyd! Już się nikt nie ośmieli, leniuchować do następnej niedzieli! /Alberta spiewa "ta ostaaaaatniaaaaa niedzieeeela". Moze i ostatnia dla Alberty, hi hi/

Lecz gdy klasa do rachunków się przykłada, kiedy pilnie uczymy się wierszy, w oczach Ściany iskierkami świeci radość, i uśmiechem darzy nas najszczerszym. /a to Druhny ucza sie wierszenek na pamiec? Dobre, Sciana, dobre!/

Słabym uczyć się pomaga jak kolega. /ragazzo czili anty-mafioso, zeby nie leciec Maszmunem, hi hi/

I na przerwie razem z nami biega. /Druhna przestana palic maryche w damskiej toalecie, hi hi/

Gdy nikt Ściany nie zasmuci od rana, każda lekcja jest miła jak święto. /no przeciez mowie, wklejac mi tu wierszenki, bo walne w-czape, jak Toli-BOYS-A (Ita, dziekuje pieknie)/

Radość Ściany jest nagrodą dla nas i najmilszą do pracy zachętą. /Druhny sie nie ociagaja, tylko pisza tasiemki, wierszenki, wklejaja zdjecia, opowiesci, itepe, itede. PS Sowa, gdzie jest Lolek?/

Mala - dziekuje pieknie. Juz myslalam, ze sie nie doczekam ;-) Zasne spokojnym snem prowokatorki. U & U

Dopisek: poprawilam wszystkie literowki. Zeby sie Emcia nie czepiala, hi hi.
Ostatnio edytowano Wt, 15.05.2007 11:57 przez Ściana, łącznie edytowano 3 razy
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Marysia Wt, 15.05.2007 11:54

Tu w HP co chwila jakieś święto. A więc dzisiaj moja ulubiona Ściano, dla Ciebie:

Nauczyciel

Nauczyciel jest ktoś taki

Kto na wszystkim się zna

Wie, dlaczego latają ptaki

Ile jest dwa razy dwa

Czemu rzeki płyną do morza

Skąd się biorą chmury

Jak chleb robi się ze zboża

Skąd na Ziemi wzięły się góry

Gdzie słońce w nocy się chowa

Co sprawia, że lampa świeci

Jak z liter układa się słowa

Czy bocian przynosi dzieci

O czym mówią nam piękne baśnie

Czemu kot tak zaś... mruczy

Tego wszystkiego on nas

W szkole próbuje nauczyć.


Wytrwałości nasza forumowa nauczycielko! Ukłon niski!
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez GrejSowa Wt, 15.05.2007 11:54

Fju, fju...Ściana, ale Ci zazdraszczam!!! Ja to muszę szczekać aż do jesieni...buuuu...a może do tego czasu już nie będę nieść kaganka oświaty...?

eduwierszenka - wierszenka z okazji Dnia Nauczyciela, hi hi...c.d.n...

P.S. Lolek z Ptysiem jarają w męskiej toalecie szlugi...;-)
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Monika:* Wt, 15.05.2007 11:56

Ścianka wszystkiego naj naj naj
niech CI uczniowe grzecznymi będą
usmiechów radości
chęci do pracy
i czego tylko sowie Ściana Teacher zamarzy

a tak sowią drogą to czego Wy drogie Druhenki uczycie?
Avatar użytkownika
Monika:*
 
Posty: 1183
Dołączył(a): So, 24.06.2006 19:28

Postprzez Marysia Wt, 15.05.2007 12:07

A ja zamiast uczciwie pracować zajmuję sie wierszenkami :D :D :D dla Ściany

Nauczyciel jest ktoś taki )) no taki jak Ściana))

Kto na wszystkim się zna )) na wszystkim, lata sobie po świecie to i wiedzy Jej przybywa))

Wie, dlaczego latają ptaki )) to Jej Sowa powiedziała w tajemnicy, przed ptakami oczywiście))

Ile jest dwa razy dwa )) no przecież zawsze lata z O., no to ma dwa bilety))

Czemu rzeki płyną do morza )) Trzynastka jej zdjęcia posłała....))

Skąd się biorą chmury )) no bo sobie buja w obłokach))

Jak chleb robi się ze zboża )) oj tam w Korea to chyba nie wiedzą, Ściana do roboty, wytłumacz im))

Skąd na Ziemi wzięły się góry )) no jak to skąd? Morze odpłynęlo...))

Gdzie słońce w nocy się chowa )) no przecież wędruje z Korea do Europy))

Co sprawia, że lampa świeci )) elektryków tu w K-R dużo))

Jak z liter układa się słowa )) no to zasługa HP!))

Czy bocian przynosi dzieci )) chyba w to wierzy nadal, bo nad Korea bociany nie latają chyba?))

O czym mówią nam piękne baśnie )) no i znów zasługa Sowy, która tu wkleja zdjęcia z cudownych bajek))

Czemu kot tak zaś... mruczy )) Ita wie, niech powie))

Tego wszystkiego on nas )) Druhna Ściana))

W szkole próbuje nauczyć. )) w HP, w HP Druhny życia uczy))


M.Brykczyński + Marysia z Gliwic
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Ściana Wt, 15.05.2007 12:12

No dobra....pobijam sama siebie. Obiecuje, ze to bedzie ostatnia wierszenka (ostatnia dzisiaj, phi!).

Nauczyciel /znaczy sie kazda wierszenka jest o Sowie, hi hi/

Nauczyciel jest ktoś taki /czasem z powolania, czasem z przypadku, a czasem dla DRAKi/

Kto na wszystkim się zna /taaaa....kazda piosenka jest o .... HP/

Wie, dlaczego latają ptaki /Sowa nie lata, tylko sushi ja pod stolem/

Ile jest dwa razy dwa /Gocha, niech Gocha wyjdzie/

Czemu rzeki płyną do morza /zeby Krzysztof Kolumb mogl karnac Szirlej/

Skąd się biorą chmury /Hobbity zawiesily jaski na suficie. Alberta, glupia, robi za nomen-omen MOON/

Jak chleb robi się ze zboża /najsamprzod to trzeba poprosic wytatuowanego zniwiarza, zeby zboze bylo organiczne/

Skąd na Ziemi wzięły się góry /Druhny to pamietaja KTO odkryl Mazury? Aha - czek. Z gorami to bylo tak, ze ta SAMA SAMOCHWALA odkryla Himalaje. "A reszta baranow sie rozpedza"...hi hi/

Gdzie słońce w nocy się chowa /to Maszmun wychodzi na podloge, ekhm...ekhm...niech zyje roznica czasow/

Co sprawia, że lampa świeci /Emciu! Dobre, ne? Energooszczedna zarowka, zwana kadzidelkiem?/

Jak z liter układa się słowa /tlumaczki z UN juz biegna, zeby zademonstrowac. Tlumaczki z UN uwielbiaja grac w Skrable/

Czy bocian przynosi dzieci /czek - albo maMY Rok Swini i Matki-Kury w HP, albo do lochow odmaszerowac!/

O czym mówią nam piękne baśnie /basnie=wierszenki. Podpisano: Druhna Ezopka/

Czemu kot tak zaś... mruczy /a co ma robic? Szczekac na zdjecie Lolka?/

Tego wszystkiego on nas /on tez byla ONA, niech zyja Feministki!/

W szkole próbuje nauczyć. /PROBUJE, hi hi! No wlasnie.....ide sowie pocwiczyc, jak nic...... wyjdzie mi z tego BOSKA/

Druhny sie usmiechnely, ne?
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Ściana Wt, 15.05.2007 12:13

Marysiu!
Dopiero po wklejeniu, zauwazylam, ze bylas PIERWSZA. Zaraz posprzatam.
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Ściana Wt, 15.05.2007 12:21

i jeeeeszczeeee jeeedeeeen i jeeeeeszczeeee raz!

Nauczyciel jest ktoś taki )) no taki jak Ściana)) /Sowa, powiedz Druhnom, ze ja w realu to jestem nadzwyczajnie skromna i NORMALNA, dobra?/

Kto na wszystkim się zna )) na wszystkim, lata sobie po świecie to i wiedzy Jej przybywa)) /przyznaje sie bez b(p)icia, ze nie znam sie na fizyce jadrowej. Jeszcze nie, hi hi/

Wie, dlaczego latają ptaki )) to Jej Sowa powiedziała w tajemnicy, przed ptakami oczywiście)) /Sowa lata, bo odbija sie na trampolynie, tyle tylko, ze przy tym susheniu to Jej sie troche kreci w glowie/

Ile jest dwa razy dwa )) no przecież zawsze lata z O., no to ma dwa bilety)) /ZAWSZE? A Druhna Marysia to ma czarodziejska kule i widzi w niej przyszlosc?/

Czemu rzeki płyną do morza )) Trzynastka jej zdjęcia posłała....)) /zaraz sprawdze golebnik/

Skąd się biorą chmury )) no bo sobie buja w obłokach)) /a czasem to takim oblokiem walnie bojsa w-czape, ze az echo pooooszlooo!/

Jak chleb robi się ze zboża )) oj tam w Korea to chyba nie wiedzą, Ściana do roboty, wytłumacz im)) /Marysiu.......dobre, bardzo dobre! A Druhny chcialyby chleb z zielonej herbaty? Albo paczki z nadzieniem z fasoli? Prosze sie czestowac!/

Skąd na Ziemi wzięły się góry )) no jak to skąd? Morze odpłynęlo...)) /morze odplynelo za gorami i lasami? To pytala Alberta, hi hi/

Gdzie słońce w nocy się chowa )) no przecież wędruje z Korea do Europy)) /a wlasciwie to na trasie Europa-Hameryka-Azja, jakos tak brudnopisowo sie zrobilo, eh?/

Co sprawia, że lampa świeci )) elektryków tu w K-R dużo)) /a dalej skacza przez plot czy juz im przeszlo?/

Jak z liter układa się słowa )) no to zasługa HP!)) /szacuneczek. Czapka do ziemi/

Czy bocian przynosi dzieci )) chyba w to wierzy nadal, bo nad Korea bociany nie latają chyba?)) /niiiieeee...w Korea to sie dzieci znajduje na polu ryzowym. Buddyjski mnich je podrzuca/

O czym mówią nam piękne baśnie )) no i znów zasługa Sowy, która tu wkleja zdjęcia z cudownych bajek)) /teeee Sowa, a gdzie zdjecie LOLKA, ze sie tak niewinnie zapytam?/

Czemu kot tak zaś... mruczy )) Ita wie, niech powie)) /Ita! Do odpowiedzi na tablice na KOTA!/

Tego wszystkiego on nas )) Druhna Ściana)) /No co? Druhna Sciana tez byla kobieta. Wkleic?/

W szkole próbuje nauczyć. )) w HP, w HP Druhny życia uczy)) /ze co? I tyle mnie Druhny widzialy...../


M.Brykczyński + Marysia z Gliwic + Sciana z Korea
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez GrejSowa Wt, 15.05.2007 12:43

Ja mam powiedzieć Druhnom, że Ty jesteś NORMALNA...? A w życiu Kredensu!!! Jeszcze mam śliwę po TAMTEJ w-czapie. Wkleić...? ;-)))
P.S. Gliwisiu, pamiętasz...?

Noooo, ostatecznie mogę potwierdzić Twoją skromność...ale czy zaraz nadzwyczajną...? Hi hi...A może ja po prostu wkleję parę fotek z knajpy, te, co wiesz, i po sprawie...? To co, wkleić...? Fotka prawdę Druhnom powie, hi hi...;-)

P.S. Ja normalnie zaczynam mieć Lolkofobię...;-)

Dopysek po chwili namysłu:

Ściana, wędki to MY, a nie NAM!!! Tra la la la
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Marysia Wt, 15.05.2007 13:09

Małgosiu, pamietam, pamiętam :) Zapytałam kiedys Sowę, jaka tak naprawdę jest Ściana? Wiecie co mi odpowiedziała? NORMALNA! A skąd wiedziała? Przeciez papierów przy spotkaniu nie sprawdzała. :lol:
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez Ściana Wt, 15.05.2007 13:20

Akurat! Sowa odpowiedziala: NIENORMALNA, tylko to "nie" zagluszyl gulgot popijania piwka przez Sowe, o tak .....gulg-NORMALNA.

PS Sowa - aha - papierow nie sprawdzilas! To skad wiesz, ze to bylam ja?
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Maryla Wt, 15.05.2007 13:32

Cześć Druhenki,

Pogoda się poprawiła, więc mój humor też. Zaraz lecę wkopywać roślinki, bo tu nigdy nie wiadomo, kiedy znowu zacznie lać.

Sowa, dzięki za Jacka i Agatkę, aż strach liczyć, ile lat ich nie widziałam. Z Jackiem i Agatką kojarzy mi się pani Zofia Raciborska, ale tak jakoś, jak przez mgłe.. Moja ulubiona to jednak Balbinka. Ptyś nie załapał się na amsterdamską sesję zdjęciową golasów, bo niewytatuażowany, a nawet nie zapiercingowany, po prostu...z czym do ludzi???).
.
Teremi, jaki piękny Twardowski dla Trzynastki! Tego nie znałam. Biorę (jeśli Trzynastka pozwoli).

Ita, ja za kapliczkami przepadam, więc więcej mile widziane. W Holandii niestety kapliczek NIET. Ja co prawda uzależniona od Krety, ale po Twojej relacji to wakacje w Wielkopolsce wcale nie wydają się głupim pomysłem. Dzięki!

MarysiuB, zwana Kagurzycą – jak miło, że znowu od czasu do czasu coś skrobniesz w HP. Dziękuję za „Dniomatkowe” życzenia, relacje i piosenkę. U nas wczoraj w dzienniku było właśnie o planowanym odstrzale kangurów w okolicach Canberry i oczywiście mi się z Tobą skojarzyło (SORRY...). A kangurów żal....

Maszmunku, bardzo dziękuję za Matkę Boską Ostrobramską. Moja ukochana śp. babcia Wanda spędziła w Wilnie swoją wczesną młodość i obraz ten (również i z powodów nostalgicznych) wisiał u niej zawsze na ścianie.

MarysiuES, ZDROWIA!!!

Druhna Bromba – mnie ten drugi Ździr też coś nie chce wchodzić, buuuu (może moje Windows ma jakąś ochronę przeciwździrową...)

Druhna Ściana Kapuścinska – czy doczekaMY się może dalszego ciągu obiecanych zdjęć z azjatyckich wojaży? Już myślałam, że Druhna tam na śmierć się zawalczyła z tymi smokami, ale dziś na szczęście powrót wierszenkowy w wielkim stylu!!
(P.S. Autorka Wenus zabrania publikacji przed naprawą dzieła. Właściwie to jest bardziej Wenus z Willendorfu, niż z Milo, tylko ramiona ma teraz takie jak ta z Milo).
No, już nie marudzę, bo u Druhny dziś Święto i SAMBA!

NAJLEPSZE ŻYCZENIA!!!

Obrazek
Avatar użytkownika
Maryla
 
Posty: 56
Dołączył(a): Wt, 10.04.2007 00:07

Postprzez Małgosia Sz Wt, 15.05.2007 15:22

Właśnie dostałam od przyjaciółki kilka zdjęć z jej długiego weekendu w Toskanii.
Wklejam dla Was jedno. Ja umarłam.

Obrazek
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez MarysiaES* Wt, 15.05.2007 15:22

Ściana czy Ty wiesz ,ze ja juz 4 raz siadam do skladania Ci zyczen...ciagle cos...cholerkunia....teraz wiec galopem...
Zycze Ci Druhno Ściano wszystkiego dobrego w zyciu osobistym i zawodowym, wszystkiego o czym sowie pomyslisz. Zycze Ci, abys poznala sie na fizyce jadrowej...bedziesz wiedziala wtedy wszystko i dna nie beda straszne. Usciskuje Cie w dniu Swiatecznym :)
Jeszcze prezent ode mnie na szczescie...4 w jednym...hihihi

Obrazek
Avatar użytkownika
MarysiaES*
 
Posty: 384
Dołączył(a): Śr, 04.10.2006 13:37

Postprzez Małgosia Sz Wt, 15.05.2007 15:37

Jeszcze jedno. I koniec.

Obrazek
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez nie ma mnie Wt, 15.05.2007 15:46

..... może skończ tę przyjaźń ..... :):):):)
ona Cię dręczy ..... moim zdaniem ...
Avatar użytkownika
nie ma mnie
 
Posty: 3496
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 14:31
Lokalizacja: .... nieważne

Postprzez Małgosia Sz Wt, 15.05.2007 16:02

prawda!

Ps - Mała ufff zdążyłam się dopisać, zanim wykasowałaś posta!
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne