przez Jazzharfistka Wt, 13.06.2006 14:37
Sny, to najpiękniejszy,a zarazem najbardziej tajmniczy i niezrozumiały dla śniących film o prawdziwym życiu. To jeden z najdoskonalszych wytworów Twórców tego świata. Ma wiele cech zbieżnych z samą muzyką, która wydaje się asemanyczną, a zawiera w sobie nieskończoną ilość ukrytych znaczeń. I tylko doświadczenie, intuicja i swoisty talent odbiorcy, pozwala zrozumieć zamieszczone w nim treści samgo autora. Autorami marzeń sennych bywają różni nadawcy, a nie tylko same osoby śniące...Sny zazwyczaj są wieloaspektowe i informują o wielu zjawiskach. Są odzwierciedleniem codziennych zdarzeń i zdarzeń z przeszłości, informują o naszym zdrowiu (psyche i soma) i osobowości, ale są także i inspiracją do twórczych działań, których nie zawsze potrafimy wykorzystać w rzeczywistości (sama kiedyś słyszałam w swoim śnie muzykę - wielkie dzieło symfoniczne; dźwięki były tak namacalne i jednoznaczne,że nic, tylko wziąć papier, pióro i przelać je na pięciolinię)... Sny, to także jeszcze inny rodzaj przekazów. Mówią nam o zdarzeniach, które mają miejsce gdzieś, gdzie fizycznie nie jesteśmy obecni, zapowiadają fakty, które pojawią się dopiero w przyszłości....