o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka

Zapisane na zawsze wątki forum.

Postprzez sonja Pt, 13.01.2006 00:09

AniuMM!! wrocił bo Ci posłałam odp . a skrzynke mam zapełniona w 36 % ale ok cos powyrzucam.



o. skad wiesz jaki bedzie dzien , ktorego jeszcze nie było?
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez o Pt, 13.01.2006 00:20

ja mówie o tym, który juz był
Avatar użytkownika
o
 
Posty: 2373
Dołączył(a): N, 24.04.2005 15:00

Postprzez sonja Pt, 13.01.2006 00:33

...........a to tez był piątek????????????
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez o Pt, 13.01.2006 00:37

sobota
Avatar użytkownika
o
 
Posty: 2373
Dołączył(a): N, 24.04.2005 15:00

Postprzez sonja Pt, 13.01.2006 00:40

o matko z corko to sie wyjasniło, ja gadam o 13-tym w piatek a Ty mi ciemnote wciskasz ze szczesliwy............oj juz dzis , uwazajta ludzie!
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez o Pt, 13.01.2006 09:12

mój ukochany 13 :) jak miło! nawet mi nie zepsuje dnia fakt, że jestem nieprzytomna. Całą noc leon usiłował mi wepchnąc pompona do ucha, albo do oka czy do ust... to nie miało znaczenia, do nosa też... nie poddawał się mimo iż go zrzucałam z łóżka... potem przyniósł mi swoją mysz bez głowy na poduszkę... chyba już nie jest na mnie obrażony... pies za to nie mógł się zdecydować czy będzie spać na kołdrze czy pod kołdrą... dodatkowo Aśka sobie wywiesiła słoninę za okno i tłukły sie na parapecie jakieś kruki i wrony... wstałam by iśc z psem, pies oczywiście musi obwąchac wszystkie kupy w promieniu kilometra... co za niewychowany pies!
ale dziś jest cudowny 13 i jest najs!
Avatar użytkownika
o
 
Posty: 2373
Dołączył(a): N, 24.04.2005 15:00

Postprzez sonja Pt, 13.01.2006 12:00

.........rozdziobia nas kruki i wrony........mysz bez głowy........spacer miedzy kupami.........co to ludziom szczescie daje.........niewiarygodne.......chyba sie zakochałas Matka! hę?
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez o Pt, 13.01.2006 12:12

tak... zakochałam się... 5 lat i 92 minuty temu
Avatar użytkownika
o
 
Posty: 2373
Dołączył(a): N, 24.04.2005 15:00

Postprzez Ibiza Iza Pt, 13.01.2006 12:12

strony się wołowato na oczku otwierają...czyżby dlatego, że 13-ty hihihihi
ale wczoraj też, dlatego tak rzadko tu wchodzę...

"Mimo iż mamy już koniec dwudziestego wieku, wciąż wiele osób wierzy, że czarny kot przebiegający przez drogę oznacza pecha. Czasami nawet stateczni i poważni obywatele na widok czarnego kota, który właśnie przeciął im drogę, zatrzymują się i czekają, aż ktoś inny pierwszy przekroczy "feralną" linię.

Kichanie kota to dobry omen dla osoby, która je usłyszy. - włoski przesąd

Kto nocą zobaczy białego kota, powinien mieć się na baczności. - przesąd amerykański

Sen o białym kocie to zapowiedź szczęścia. - przesąd amerykański

Jeżeli kot myje się za uszami, to znak, że będzie padało. - przesąd angielski

Przekraczanie strumienia z kotem na rękach przynosi pecha. - przesąd francuski

Obcy czarny kot na werandzie oznacza pomyślność i dobrobyt. - przesąd szkocki

http://www.cats.alpha.pl/przesdy.htm
Ibiza Iza
 
Posty: 204
Dołączył(a): Wt, 08.11.2005 20:33
Lokalizacja: z Warszawy n/Wis

Postprzez o Pt, 13.01.2006 12:17

mnie czarny kot przebiega droge średnio 200 razy dziennie i tak juz od 6 lat... uodporniłam się :)
A Leon kicha i kicha, bo jest przeziebiony i bierze antybiotyk... matko! ile szczęścia na mnie spłynie!!!!!
Avatar użytkownika
o
 
Posty: 2373
Dołączył(a): N, 24.04.2005 15:00

Postprzez KAMIL So, 14.01.2006 13:24

Soniu, śniłaś mi się dzisiaj,.łacznie z Agnuskiem i z Twoim domem.
To było tak, dom był chyba dwu piętrowy, na piętro wchodziło się drewnianymi schodami, gdzieś w domu na ścianie pokrytej boazerią wisiał jakiś dyplom Twojego męża. Chodziliśmy z Agnuskiem po domu bo ja szukałem sali gdzie mam zdawać jakiś egzamin, weszliśmy do pokoju gdzie były zamknięte zwierzęta, dwa psy i kot. Kot chciał koniecznie wyjść to Agnusek go konpnęła (delikatnie) i zamknęła szybko drzwi. Za oknem jak się patrzyło na ogród miałaś jakiś biały kwiat rosnący na krzaku, kawałek basenu i pistacjowe kafelki na tarasie. Ogólnie górna część domu była urządzona w drewnie.
Więcej nie pamiętam :)
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Postprzez o So, 14.01.2006 14:00

no to prawie jak u Soni.... :)
Avatar użytkownika
o
 
Posty: 2373
Dołączył(a): N, 24.04.2005 15:00

Postprzez sonja So, 14.01.2006 14:27

Kamil!!! "prawie"sie zgadza.............oprocz kota. Biały kwiat krzaczasty to oleander na tarasie, prawie mojego wzrostu juz, a jesli w ogrodzie to dobiegajaca 100-tki azalia ale niestety żółta dyplomu swojego Połowek szuka juz od dawna bo sie gdzies zapodział ok powiem mu zeznalazłes go we snie, juz 2 lata zabieramy sie do połozenie kafelek/kafelkow na tarasie, mozew tym roku sie uda i upresie przy pistacjowych.............basen hmmm na razie w sferze marzeń..............:)) Pozdrawiam
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez o So, 14.01.2006 14:46

basenu nie ma ale na środku stoi jakaś studnia przeciwpożarowa, wiec zaliczone!
Avatar użytkownika
o
 
Posty: 2373
Dołączył(a): N, 24.04.2005 15:00

Postprzez sonja So, 14.01.2006 16:13

i sala egzaminacyjna tez by sie znalazła.......
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez sonja So, 14.01.2006 20:57

.........upiekłam sernik z brzoskwiniami, z reszty ciasta kruche ciasteczka........

ps. za najwiekszy wynalazek w kuchni uwazam papier do pieczenia, alez on ułatwia zycie kuchenne............i oczywiscie kachne też
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez sonja So, 14.01.2006 21:35

........
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez o N, 15.01.2006 13:01

Laureatki tytułu Kobieta Roku "Twojego Stylu" nominują tegoroczne kandydatki do Złotego Wawrzynu.
o tym, która spośród 10 wskazanych przez nie postaci zostanie Kobietą Roku 2005, zdecydują głosy naszych Czytelniczek. Wybór nie jest łatwy, cała dziesiątka kandydatek to kobiety wielkiego formatu.Oto one.
Monika Olejnik, dziennikarka, KOBIETA ROKU 1999 rekomenduje Krystynę Jandę,aktorkę. Za to, że dzięki niezwykłej wytrwałości i wyobraźni z ruiny, jaką było warszawskie kino Polonia, stworzyła pierwszy prywatny teatr dramatyczny w Polsce.
Kobieta wszechstronna, doskonała aktorka, autorka błyskotliwych i mądrych książek. Dziennikarzy występujących amatorsko w spektaklu Kopciuszek, który wyreżyserowała, a zktórego dochód przeznaczony został na pomoc chorym dzieciom, ujęła cierpliwością. - Uczono mnie, że siłą jest indywidualność, oryginalność, że warto mieć własne poglądy i własny gust. Warto nie być konformistą i dać się zapamiętać - mówi Krystyna Janda. W październiku 2004 roku wygrała przetarg na zagospodarowanie warszawskiego kina Polonia. Budynek nie jest do końca przygotowany do wystawiania spektakli, pierwsze premiery odbywają się w specjalnie zaaranżowanym holu dawnego kina Polonia.

Twój Styl 2/6
Avatar użytkownika
o
 
Posty: 2373
Dołączył(a): N, 24.04.2005 15:00

Postprzez Agniś N, 15.01.2006 21:01

Byłam , widziałam , potwierdzam!
Agniś
 
Posty: 5773
Dołączył(a): Cz, 21.04.2005 09:15
Lokalizacja: Wrocek

Postprzez o Pn, 16.01.2006 18:13

ojej... a za zamiast iść na kurs PJ to siedzę przed TV i sączę korsarza... popadnę w alkoholizm!
Avatar użytkownika
o
 
Posty: 2373
Dołączył(a): N, 24.04.2005 15:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum



cron