o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka

[o.]

oj nie prawda! ja nie kułam po nocach a 5 przynosiłam! a jak raz zakułam do chemii organicznej to jako jedyna z całej grupy nie zaliczyłam kolokwium! i do dziś tego nie rozumiem!

[sonja]

.......przekułas sie, nieprzyzwyczajona!

[o.]

tak tak... musk mi spuchł i nie było luzu ;)))))

[Anna MM]

1) 7777!!!!!!!!!!!!!!!
2) nadmiar wiedzy szkodzi :-))
nawet dobrej pracy nie mozna znaleźć,
bo się zagraża szefostwu ( w skrócie szefstwu).
Naukowcy nie mają kasy - rzecz ogólnie znana.

[Agniś]

¦więta racja!

[sonja]

AniuMM!!!!!!!! trafiłas lepiej niz szóstke w toto-lotka 7777 toz to samo szczescie! Poczwórne!

[sonja]

Pomyrdało mi sie!
To MATKA pod szczesliwa gwiazda urodzona trafiła 4 siódemki!!! Oj moze dzis spotkasz swego ksiecia na rumaku! hehe

[o.]

soniu, co Ty tam robisz? Zamiast sie obijać ugotowałabys pomidorową z lanymi i wyslała w słoiku do stolycy!

[sonja]

wczoraj była ale z ryżem, nie bede non stop to samo gotowac....a poza tym komu ?? pusta chałupa:(

ps. masz ciekawostke:
Anonimowy profesor UJ w Krakowie wymyślił przed wojną reklamę prezerwatywy, która jest wykorzystywana do dziś na całym świecie. Hasło brzmi: Prędzej ci serce pęknie.

[sonja]

i drugą...........:
Tadeusz Kościuszko tak się spił pod Maciejowicami (1794), że zapomniał wziąć mapy i nie mógł dowodzić bitwą. Dlatego Polacy ponieśli klęskę w starciu z rosyjskimi wojskami.

[sonja]

i trzevcia.......
Jerzy Kalibabka, słynny polski Casanova, jest ojcem 28 dzieci.

[o.]

28 to mało!!!!
a zupę gotuj a nie gadaj, ja sie odchudzam więc głodna jestem jak smok i pochłonę każdą ilosć!!!!!

[sonja]

nie chce mi sie...moze zrobie potem placki ziemniaczane, zobacze....teraz jestem słaba , chora i stara.........katar mam

[o.]

to wciągnij i gotuj! Robota to najlepsze lekarstwo!

[sonja]

Oj....Matka i skonczyłaś AM?????!!!!!!!!! najlepsze lekarstwo no naleweczka i kocyk ( od tesciowej milusi, mieciutki)......

[Agniś]

Oj, tak ...
JA bedę mieć katar jutro - od Ani ..
A już się nie uczę - mam dość!
hej!
O 17.00 proszę trzymać kciuki!

[o.]

ok, będę trzymać, nawet jakbym miała dziwnie wyglądać rozmawiając z burmistrzem :))))

[duska38]

Sonja! czytam Cię z przerażeniem!....jaka tam STARA?...no chora i słaba - to rozumiem...ale stara?
o. ma rację - to już lepiej gotuj niż uzalać się nad sobą!....
stara no nie!...nie przeżyje - zapomniałaś że my jesteśmy wiecznie młode!!!
Aga! ja też trzymam łapki - będzie dobrze! ...no w końcu cóś zostało w tej głowinie - no nie? nie idziesz całkiem zielona!...

[sonja]

oj Dusiu , dzieki za pocieszenie. miałam isc na winko do znajomej ale mnie wrobili w pilnowanie koni....oj

[o.]

oj nie, całkiem zielona nie jest, przecież przeczytała autora ksiażki, rok wydania, adres wydawnictwa, wstęp i spis treści... to juz zawsze coś ;)))))