przez Ściana Śr, 24.08.2005 03:35
Czesc Myszki! Was nie ma, a kot, tzn tygrys, tzn smok zaczyna harce. Wyspalam sie jak susel i zabieram sie do roboty. Grejs rozwalila sie na koreanskiej macie i nie chce sprzatac, wiec rzucam sie w wir i zostanie ze mnie wior, albo wiewior. Hi, hi.
To gdzie ja bylam? Strona 166?
Erico - "Sierpień dojrzewa na drzewach... Rośliny w ostatnim drgnieniu dumy ze swoich rumianych, dorodnych owoców zasychają i szarzeją." O rany!!!! Ja nawet nie zauwazylam, ze to sierpien. Ide dzisiaj na spacer przyjrzec sie koreanskim roslinom. U nas WRESZCIE zaczely sie chlody jesienne. "Jesien idzie, nie ma na to rady".
Opowiesc o RW piekna. Poezji RW zdecydowanie mowi(e)my TAK w Kredensie!
Izabello - czytam piosenki ze zrozumieniem i juz zaczynam rozumiec.
Marysiu z Gliwic - kiedy sie mieszka tysiace kilometrow od Kraju-Raju, to problem z wyruszeniem do kraju urasta do niezlych rozmiarow. Odbywam takie podroze we snach i marzeniach. Tak lecze nostalgie.
PS hmmmm....zdjecie ladne....300 ZYWYCH kwiatkow, mowisz? Nic nie mowie. Zywych.....
Erico - piekne ----> "One last view on the world". Zazdroszcze takich podrozy. Widok Matki Ziemi z przestrzeni kosmicznej fascynuje mnie od dawna.
Ibizo Izo - zachod slonca na Wiselka piekny. Wiselinka tez piekna.
Twoje i Trzynastki zdjecia wyciszyly moje zyciowe emocje. Dziekuje.
MaSZa - "wszystkie myśli odrzucać od siebie i zostawiać jedynie najmniejszą" ---> haftuje na zloto w kredensie.
PS Sciana przepuscila. Owocom morza mowi(e)my TAK!
Efka - "ludzie koloruja swiat. Kolory sa emocjami." Na szczescie sa rozne rodzaje malarstwa. U mnie ostatnio kroluje abstrakcja i pop-art. Przygladam sie zyciu.
Grejs - jakie sny z krzykiem???? Chyba budzi Cie Twoje wlasne chrapanie!
Twoj pokoj jest Twoj, rob sobie z nim co chcesz, taka jestem fajna. Tylko troche nie przesadzaj z ta "fame", Elvisem nie jestes (jeszcze!). Ja nie chce wycieczek z calego swiata w Kredensie, zartujesz sobie czy co? Wycieczkom zdecydowanie mowimy NIE! W Kredensie kroluje (tzn krolowal, dopoki TY sie nie pojawilas) spokoj i peace. Ty robisz za jakies 100 wycieczek.
Jesli "zachoruje tak, ze nie bede mogla chodzic", to jak moge wejsc do Grejslendu? No pytam sie jak? Czolgac sie nie mam zamiaru. Nacisne guzik nad moja mata i wtedy TY przyjdziesz do mnie, jako siostra Grejs. Moze byc?
Oficjalna odezwa dla wszystkich w HP: od dzisiaj Grejs prowadzi Kredens. Na emalie (zwlaszcza swoje) nie musi odpowiadac. Szefowa, tzn Smok, zrobi to we wlasnym (nie)skromnym zakresie. Grejs - wara od laptopika, KaPeWu? Bo zamkne na klodke!
Jak tam u mnie z "koordynacjo-synchronizacją", zartujesz znowu......Yoga, kobieto, yoga!!!!
Damy rade! Lodka z internetem - znowu zaszalalas. I jeszcze na koniec uwaga: lodka i rybak zawsze "capia" ryba. Grejs, co Ty wiesz o zyciu?!
Dobrze, ze sie nie rzucilas z kredensu (mowa obroncza), czytaj miedzy wierszami, tam jest wiecej, np: padam do nozek, dziekuje pieknie, czapka do ziemi, itepe, itede.
Pozdrawiam Cie moja Anielico. Twoja Diablica. Ofkorz.
Izabello - piekne "Fallait-il que l'on s'aime Et qu'on aime la vie". C'est vrai!
MC - kontrowersje juz sie obudzily do zycia. Zaraz wkleje. Za sciane kalifornijska dziekuje. Pachnie domem.
I myk na strone 167.
Izabello - tak! Dzisiaj bedzie dobry dzien!
MC - "Bog sie konczy, trawa sie zaczyna". Haftuje!
Pytanie do WSZYSTKICH - a co WAM mowe odbiera, czyli "a o co chodzi?". Jakies sciagi dla Sciany, co to sie nie szweda po labiryncie.
MaSZa - podkreslam "What do I say when it’s all over". Nie wiem. Moze "Sorry"?
Grejs - oczywiscie, ze to JA najlepiej potrafie wyspiewac smutek.Glucha jestes czy co? Gardlo juz mi wysiada od tego smutnego darcia.
Kmaciej - jakie piekne wydmy! Nostalgiczne wrecz. Dziekuje. I morze widac. "Morze, nasze morze"!!!
MaSZa - jakie "ekstremalne warunki w Kredensie"? Ty mi Grejs nie nastawiaj anty-kredensowo, bo bedziesz miec ze smokiem do czynienia!!!
Kmaciej - "partnera Sciany"? No wiesz!!!! Jakiego "partnera", mowi sie "wroga". Jaki los Tolibka z Teksasu? Otoz kolega odpadl z wyscigow pt "lot Malyszem". Ladowanie mial przyjemne. Nie jestem Lady Mackbet. Przyznaje sie bez bicia/picia.
Erico - MC ma racje. "Dar" Czesia M. to jeden z hymnow Kredensu.
Pani Sput- na bekonie????????????? Chyba wegetarianskim!!!!
MC - a pani Gwyneth Paltrow z Groszkiem, tzn z Jabluszkiem nie podejrzalas czasem na tym koncercie Coldplay?
Jestesmy na stronie 168. Tak dla precyzji.
Erico - Tak. We mne tez ta mysl: "prawdomówność jest dowodem wolności, a po kłamstwie poznaje się niewolę". Ucze sie tego kazdego dnia. Takie scianowe dochodzenie do wolnosci.
Kmaciej - jak to nie witam w progu? Z chleba powitalnego zrobila sie bulka tarta, sol troche zmokla od tej mgly nad kredensem. Za to Grejs wywija tance w stroju ludowym. Troche nam sie przekrzywily wianki na lbach - to od tej nalewki od MaSZy. Stoimy w progu i witamy. Witamy!
Grejs - nie zwalaj winy na Tine za Twoja wlasna i wrodzona gluchote. Rozmawiac uwielbiam. Dla Ciebie moge nawet podszlifowac jezyk migowy.
PS "Rien ne t'arretes quand tu commences
Si tu savais comme j'ai envie d'un peu de silence" - to bylo do mnie, co?
Trzynastko - Azja wlasnie "raczy sie odezwac". Chwilowo na mentalnych wakacjach. Bezbolesnej orki zycze.
Gocha - zachod slonca w San Diego zawsze mile widziany!
Majka - lingwisci obliczaja, ze juz niedlugo wiecej bedzie ludzi w USA (dla odroznienia bede nazywac ten kraj Hameryka, w przeciwienstwie do nazwy kontynentu: Ameryka), ktorych pierwszym jezykiem bedzie hiszpanski, a nie angielski. Takie sa prognozy. Troche sie obawiam, ze to i tak nie zmieni faktu, kto bedzie rzadzil tym krajem i na co bedzie przeznaczal narodowe fundusze.
PS socjalistyczny wartosci typu rownosc nie wynioslam z Kraju-Raju, blizej mi do woodstockowych klimatow flower-power typu FREEDOM niz rownosc. W moim slowniku nie ma "rownosci", nie ma "sprawiedliwosci". Jest "wolnosc". Definicja jest prosta: jak mi cos nie odpowiada, to wychodze po angielsku.
Twoj post jest bardzo ciekawy, czytalam z zainteresowaniem. Niestety nie zgadzam sie z Twoim stwierdzeniem, ze "US to kraj ogromnych mozliwosci dla wszystkich...niestety przez wielu szansa nie jest wykorzystana". Dla mnie to kraj z wieloma uprzedzeniami, rowniez rasistowskimi, klanowoscia, kastami spolecznymi, itd.
PS mozna mnie wpisac na liste tych, ktorym udalo sie wykorzystc szanse w USA. Pracowalam na nia bardzo ciezko, pokonujac wszystkie klody. Udalo sie. Postanowilam wyjechac, bowiem nie zgadzam sie z wieloma kwestiami, ktore zyskuja uznanie "opinii publicznej" w Hameryce, nie popieram polityki zagranicznej rzadu hamerykanskiego i takie tam. Ze soba zabralam walizke pelna pieknych wspomnien. Te ze zlymi rzucilam przez lewe ramie. I juz nie pamietam co do niej wpakowalam. Pozdrawiam. Czekam na ciag dalszy naszego dialogu.
Izabello - tak, tak - dobrze, ze w tym lustrze TY!!!!
MC - lece dalej nad kukulczym gniazdem. Zostalam z dziecmi, odrzucilam blyskotki. Taka jest oficjalna decyzja. Burza w szklance wody, wrogow sobie narobilam, ale przezylam. Jestem szczesliwa. Nawet jesli Yosemite jest w Arizonie, a Kredenes spiewa po francusku.
PS prababka Coldplayowcow mowisz? Z matematyki zawsze bylam w porzo, ale cos mi sie tutaj nie zgadza!
PS Seweryna K. zmienilam na......Top secret!
Teremi - przyznaje sie od razu, bez picia, tzn bicia, ze nie jestem najstarsza. W konkursie o wiek wygrana bedzie emerytura w kredensie, hi hi, moze byc?
Oj, temat o wiernosci! Oj bedzie sie dzialo!!!! Wiernosci mowimy NIE czy TAK? Jaki jest werdykt HP?
MaSZa - stary Maanam zawsze mile widziany! Tez jestem zmeeeeeczona. Paranoja z tym zyciem.
Kmaciej - zdjecie z Kanady, tak mi sie wydaje, bowiem Niagara zdecydowanie ladniejsza po stronie kanadyjskiej niz po hamerykanskiej. Przysiegam!
Grejs - czy ja moge sie chociaz raz, chociaz RAZ, wyspac? Czy juz mi nawet spac nie wolno?!!!!! Przeciez musze harowac na te Twoje fanaberie kredensowe. Oka nie zamykam przez caly weekend (czwartek-wtorek). Wszystko przez Ciebie!
Asicap - witamy w HP. Powodzenia z "uporywaniem sie z remontem"!
Kmaciej - "harmonijny witraz" haftuje w Kredensie. Duzymi literami.
MC - dziekuje za palomkowe kolory na wklejonym obrazie MR. Uspokajam sie. Wdech. Wydech. Pozycja Kredens.
Izabello - "Bo nie ludzie słowa, Ale słowa ludzi niosa". Niestety tak. Dziekuje czapka do ziemi za zdjecie dla My Sciana.
Przepraszam, ale musze wrocic do zycia. Wroce soon. Monsoon.