HYDE PARK 2005

Zapisane na zawsze wątki forum.

Postprzez M.C. Cz, 04.08.2005 17:06

Sciana, prosto w oczy, i go easy, wdech, wydech o.k., z bronia uwazaj broni, zwlaszcza jesli jestes nowicjusz, zrob to dla mnie, wykoncz Go z zimna krwia.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez duska38 Cz, 04.08.2005 17:09

Jestem...już z WAMI! Tak ¦ciano - masz rację...już nie biegnę...NIE WARTO! Nie warto gonić, gnać...Może czas przysiąść na chwilkę? Poukładać sobie ¦WIAT...Może warto się zastanowić...To jeszcze trochę potrwa...Czytam WAS - oj! miałam trochę zaległości ( a to tylko 2 dni!)
Dzięki za wszystkie teksty - człowiek trochę pośpiewał sobie "staroci" Aż mi się lepiej zrobiło.
Fakt Trójka bardzoooo zaniżyła loty, choć z "nostalgii" chyba lubimy jej słuchać , z nostalgii też wracamy do trójkowej listy przebojów, ale w większości to już NIE TA MUZYKA...
Pozdrawiam - D.
Avatar użytkownika
duska38
 
Posty: 429
Dołączył(a): Pt, 25.03.2005 16:37
Lokalizacja: Nareszcie - na SWOIM miejscu :)))

Postprzez Małgosia Sz Cz, 04.08.2005 18:17

Hej HP,

MC&¦ciana - moja znajomość typów z Texasu nie jest aż tak rozległa, typ mi znany podpada pod pkt 4 - ale - ale - tylko na pierwszy rzut oka, bo w środku to: dobre serce, dużo miłości do dzieci, szczera chęć pomocy w trudnych chwilach i dotrzymywanie słowa (zawsze!!), ale starczy tego dobrego, ja go tu wychwalam, a właśnie maila dostałam, który zaczyna się "I disagree and do not want to discuss it further", także zapytam jak jeden z bohaterów w serialu dom: mówi wam to coś?

¦ciana, a Ty się tak szybko nie denerwuj nazwami ustaw, kochana Twoje dane osobowe mają wszyscy, nawet my tutaj w HP Twój portret pamięciowy tworzyliśmy, teraz jeszcze wiemy, że śpiewasz altem i śpiewałaś w chórze, no i że jesteś "miss" hi hi, także zacznij myśleć o ochronie lepiej:). Aaaa, znalazłam dla Ciebie "rozporządzenie Ministra ¦rodowiska w sprawie listy organizmów patogennych oraz ich klasyfikacji, a także środków niezbędnych dla poszczególnych stopni hermetyczności" - więc gdybyś uznała, że w pracy przyda Ci się do walki z różnymi typami, to wal jak w dym do mnie! Twoja wzmianka o koreańskich metodach nauczycia wywołała u mnie natychmiast wiele wspomnień, ciekawe dlaczego? Gdyby jakiś środków Ci zabrakło - pytaj! Szczególnie pani profesor od angielskiego w pewnej szkole miała metody i to jakie!! [Grace - możesz ją znać?!]

Małgosiu M - MaSz może być jak najbardziej, w korespondencji biurowej funkcjonuję pod takim kryptonimem dla odróżnienia zresztą od kolegi MiSz!

Teremi&¦ciana - w Trójce tylko Marcin Kydryński - w środę (a właściwie w czwartek) od 0 do 2, w niedzielę od 14 do 16 czasu naszego. Jazz, jazz, jazz i uroczy prowadzący. No i Niedźwiecki z sentymentu.

Maga - dzięki za wszystkie piosenki. Zakopane, Zakopane to piosenka, którą w liceum nauczyliśmy śpiewać przebywającą u nas grupę młodych ludzi z Holandii. ¦ciana - wypróbuj u siebie w szkole! Tylko piwa dużo potrzeba. Od ilu lat tam u Ciebie piwo dozwolone?

Elementarz. Ja miałam być "dziesięciolatką". Uczyłam się z innego elementarza. Po roku wycofano. Nie sprawdził się. Teraz wszystko już jasne, no nie?

Do śpiewnika dzisiaj wrzucam (wpisuję własnoręcznie!!) Syrenki Jeremiego Przybory. Ze specjalną dedykacją dla KangurA! ¦ciana, teraz mnie męczy co on w tej piwnicy robił, cholera!

Syrenki

Człek czasem zamiast na ryby,
by pomknął na syrenki.
Poobserwować jak gdyby,
czy nawet wziąć do ręki;
przeurocze pół na pół:
góra - damy, ryby - dół.

W pani najdroższej niestety,
choć skrajnie byś miłował,
zbyt dużo bywa kobiety,
w syrence zaś - połowa.
Przeurocze pół na pół:
góra - damy, ryby - dół.

Z damskim syrenkę mieć spodem
też dobrze by szalenie.
Od stóp kobieta do bioder,
a reszta jest milczeniem.
Lub tez środek z damy mieć,
ryby - pod i nad - ćwierć.

Pozdrawiam serdecznie
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez teremi Cz, 04.08.2005 18:28

Maga - Martynę J. oczywiście pamiętam i dziekuję za przypomnienie

MałgorzatoM - o co chodzi z "Radarem": czy to że pamiętam, czy dlatego że pamiętam?... a pamiętam bo jak był wydawany "Radar", to niezbyt wiele było do czytania (myślę o prasie)

M.C. - zajrzyj do poczty, bo na e-maila też (już dawno) odpisałam - może znowu trafiłam do kosza. Akcja okna chwilowo odwołana bo pada i ma jeszcze padać, tak więc poczekam aż będą brudniejsze a na ulgi w sprawie lokalizacji tych okien to nie masz co liczyć - u mnie też jest rzeka - no może widoki takie sobie, ale każdy ma takie widoki na jakie sobie zasłużył.

¦ciana - mam nadzieję, że moje e-maile dotarły - były 2 (z treścią - wątpliwej jakości) od Ciebie dotarł 1 słownie jeden. Dlaczego ta statystyka wyjasnię w e-mailu, który tym razem wyślę z adresu piwnicznego. Przepraszam, że wyjaśniam tu, ale wciąż nie wiem co dociera a co nie. Kiedy będą zdjęcia "Twoich" dzieci???

... a dla wszystkich - ostatnio przewijał się tu temat gór, to ja ten utwór dedykuję ich miłośnikom

"Kuplet zakopiańskiego górala"
/zwyczajna nuta góralska/

Poglondajom chłopcy jaze spod Orawy,
Ej, czy też ku nim jadom panienki z Warsiawy?

Pogniły jawory i limbowe lasy
Ej, ino jesce krzepkie góralskie juhasy.

Bucyna, bucyna, na bucynie wróble,
Ej, kochałek was, pani, jaze za tsy ruble.

Dała mi tsy ruble, nie żądała reśty,
Ej, moja frairecko, kaneśty, kaneśty?

Pamiętas te trawke na Grulowej hali,
Ej, gdzieśwa to Tetmaira ze sobom cytali?

Kosi hale kosiarz, ksywduje se z tego,
Ej, ze tu latoś trawa cosi do nicego.

Wróćze, panno, wróćze jesce tych wakacji,
Ej, straśnie mi się cnie już do ty hedukacji!
(Tadeusz Żeleński-Boy)
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez gocha Cz, 04.08.2005 19:03

Dzien dobry, u mnie srodek dnia.

Przed chwila skonczylismy meeting na temat kwartalnych wynikow finansowych, w glowie same cyferki, wiec post tez uporzadkowany.

1. Do kowbojow z Texasu mam stosunek ambiwalentny, z jednej strony biegalo sie na wszystkie westerny do kina i sentyment pozostal, a z drugiej ten jeden kowboj co to teraz na urlopie na farmie w Texasie i caly sentyment diabli biora.

2. Trojeczki tez usilawalam sluchac troche nawet wczesniej, ale chyba juz wyroslam. Wole moja lokalna stacje z przbojami dla 40+ latkow. Szkoda tylko, ze polskich nie graja.

3. "It's a very good question" maja wszyscy tu nauczyciele i menadzerowie wklepane w podswiadomosc na mur. To wyskakuje bez myslenia (przepraszam kmaciej, jesli cie rozczarowuje). Dzieci w szkole i podwladnych nie wolno stresowac. Dziecie mozna zawiesic albo przeniesc do innej szkoly, podwladnego mozna zwolnic z godziny na godzine, ale stresowac w zadnym wypadku.

4. Sciana, jak dobrze popatrzysz na obrazek, to weza znajdziesz. Navajo, a jakze, oczywiscie znad Wielkiego Kanionu. Ale tez moj chinski znak.

Pojutrze konferencjo-urlop. Bye, cyferki i HP, do przyszlego tygodnia.
Załączniki
Indian Motyw.JPG
Navajo-sciana
Avatar użytkownika
gocha
 
Posty: 474
Dołączył(a): Pn, 18.07.2005 20:40
Lokalizacja: arlington hts, IL

Postprzez teremi Cz, 04.08.2005 19:13

tak "od ręki"
Gocha i Małgosia Sz. - z tym wiekiem słuchania "Trójki", to mnie okrutnie ubawiłaś. Macie absolutna rację. Teraz - MałgosiaSz ma rację, tylko kilku zostało dla których warto włączyć ten program. Mówiono, pisano, że to radio dla ludzi inteligentnych bez patrzenia na wiek - czy to oznacza, że inteligencja w kraju wyginęła lub wyjechała? - czarna to wizja z perspektywy tych, którzy zostali - jakiego radia mają słuchać - Trzynastko co Ty na to?

Gocha - miłego urlopu!!! i wracaj
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Jagna Cz, 04.08.2005 19:20

pozwolę sobie wtrącić niepytana...
cokolwiek by o trójce nie mówić, to nadal jest jedyna stacja, której da się słuchać... kydryński, jeton, niedzwiecki... Chyba niewiele stacji moze się poszczycić takimi Osobowościami. A zmiany dotyczą niestety wszystkiego. Pozdrawiam całe HP.
Jagna
 
Posty: 54
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 16:20

Postprzez M.C. Cz, 04.08.2005 20:34

Nie wiem czy o tym pisac, moze nie pisac. Ale musze gdzies to wykrzyczec.

Dzisiaj w radiu amerykanskim wywiad z bylym czlonkiem zalogi samolotu ktory zrzucil bombe na Hiroszime. Na koniec pytanie 'Czy mial pan kiedys zle sny?' I odpowiedz 'Nigdy'
Umiejetnosc oddzielenia emocji/sumienia od wykonywanego zawodu dopracowana do perfekcji. Mdli mnie. Nie musicie komentowac.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez sonia Cz, 04.08.2005 21:05

KTO MOŻE NIECH POMOZE NORMALNIE ŻYć...........


http://www.kacperek.alpha.pl/
Avatar użytkownika
sonia
 
Posty: 11288
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 23:04
Lokalizacja: z szarosci......

Postprzez teremi Cz, 04.08.2005 21:28

witaj Jagno - masz rację, ale te negatywne opinie mają swoje źródło w tęsknocie za tym co było najlepsze, a teraz podupada; a co do wymienionych nazwisko - masz rację, tylko sama popatrz ile wymieniłaś, a przecież program nadawany jest przez 24 godziny - to trochę mało - sama przyznasz.

M.C. - tak, to szok, ale jeżeli ten człowiek żył przez tyle lat poza szpitalem psychiatrycznym, to nie dziwię się jego wypowiedzi.
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez GrejSowa Cz, 04.08.2005 22:12

Witojcie, hej!!

Z góry (może być Giewont) przepraszam, za wszystko, co tu zaraz napiszę. Padam na fejs. Grejs. Wszystko można użyć przeciwko mnie. A nawet trzeba!!!

¦ciana - w kwestii "wiatr za szybami" - a o co chodzi?;)).
Tytuł "Wróg" podstępny?? Aaa, to przez to, że czytasz między wierszami. Moja rada: nie czytaj!! Mój wróg - czas - zżera moje życie - KaPeWu???
Hmmm, Madonna spod Pekaesu?...oj, Ty się doigrasz, doigrasz!!!
Rozumiem, że łapka tylko u dentysty (w pierwszej wersji było też przytulenie!!) i to wszystko w oparach lizolu??!!! COPY. ROGER. Ale z Ciebie dziwadło!! Ale, dobra, niech będzie. PEKAES. JES.
Piwo z twistem, to nadal piwo, tylko z twistem. Jasne???!!! Kapsel można sobie otworzyć otwieraczem zwykłym i będzie git!!! Można też zębem i będzie very git!!!

P.S. 1 - Dzięki
P.S. 2 - Nie chce mi się
P.S. 3 - NIE!!!
P.S. 4 - Odpowiesz mi za to!!!

Odczep się już od tego telewizora, bo go w ogóle nie wyrzucę...pozwól mi działać z zaskoczenia, dobra???
Sluchaj, ruszył mnie Twój śpiew, uwierzysz??? A w chórze operowym śpiewałaś może?? Bo ja na tym punkcie mam szmergla!! Alt...pięknie, to mnie rusza...ryli!! U mnie też nie najgorzej ze śpiewem, zaśpiewać Ci coś?? ¦piewam, tam na dole... Ale Ty i gitarzystka jesteś, pamiętam, jak ja, no, nie mogę wprost uwierzyć!! Wiesz, ja po chórach, zespołach i takich różnych całe życie się włóczyłam, najmilej wspominam okres jazzowy. Chwyty gitarowo-jazzowe to już nie jest bajka, nie "Dom wschodzącego słońca", czy "Dym na wodzie", to po prostu paluchy w gipsie, mówię Ci!! Elvin Jones Ci coś mówi, kochana??? Jest taki jeden kawałek...oh, oh, oh...pamiętam, jak dziś...
Billy Joel, to wiem, ale wiesz, on mi jakoś "nie leży"...
Za koronki dzięki!!! Szczególnie te śpiewające!!!

Teremi - co do tego wybaczania, to wiesz, co??? Macham tylko ręką. Dzięki bardzo za Hemara!!

Maga - możesz zawsze na mnie liczyć. Szkoda, że szczur HP mnie wyprzedził!! Szybko się uczy od kolegi, nie ma co!!! Skarbnica netu....piękne, piękne...¦ciana, zazdraszczasz mi???

¦ciana, Banda Rudej Grejs, to może być nie "W" robocie, tylko "NA" robocie, robi różnicę??

M.C. - Nic a nic się nie boję. JEDZIEMY!!! Skorpion skorpiona miałby się bać??? Dobre sobie!!! Zdjęcia masz jak w banku, a nawet cały reportaż. Dobrze poprowadzę, spoko, sprzęgło tylko ponoć za szybko puszczam, ale nic to, będzie się na czym zatrzymać, no nie, w tym kanionie????....

MaSz alibo dżast MASZA - pani profesor od angielskiego już nie pomnę dobrze, miała nazwisko na T. i dała w kość. Sjesta w Trójce chyba od 15 do 17. Ale głowy nie dam, bo ostatnio nie słuchałam.

Teremi - RADAR kupowałam onego czasu li tylko dla zagranicznych adresów, jeśli wiesz, o czym mówię. Dawno, jak cholera. Kolorystyka żółto-czarna...ale po tym, jak mi odpisał pewien amerykanin, i okazał się nawiedzonym kaznodzieją, to odpuściłam..tak tylko napisałam, nostalgia...ot i wsjo!!

Gocha - BYE!!!!!!!!

Przepraszam, kręci mi się w głowie, chyba od TWIST OFF ;))) więc koniec postu bliski...

Słuchajcie, czy oprócz mnie, ma tu jeszcze ktoś hopla na punkcie argentyńskiego tanga, akordeonu i Astor'a Piazzoll'i???? Taaaaak?? To się świetnie składa, bo ja mam tu coś dla Was, w sam raz na wieczór:
----------------------------------------------
I'VE SEEN THAT FACE BEFORE / Libertango / śpiewa Grejs (nomen omen!!) Dżons

Strange, I've seen that face before,
Seen him hanging 'round my door,
Like a hawk stealing for the prey,
Like the night waiting for the day,

Strange, he shadows me back home,
Footsteps echo on the stones,
Rainy nights, on Hausmann Boulevard,
Parisian music, drifting from the bars,

Tu cherches quoi, rencontrer la mort,
Tu te prends pour qui, toi aussi tu detestes la vie,

Dance in bars and restaurants,
Home with anyone who wants,
Strange he's standing there alone,
Staring eyes chill me to the bone.

Dans sa chambre, Joel et sa valise,
un regard sur ses fringues,
Sur les murs, des photos,
Sans regret, sans mélo,
La porte est claquée, Joel est barré
-----------------------------------------------
P.S.
¦ciana, WYBACZAM CI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dobre, nie??? Dowcip na rano;)))
Chodź, zatańczymy sobie tango, kto prowadzi??? Dobra, nic nie mów, to nazbyt oczywiste..
Ostatnio edytowano Cz, 04.08.2005 22:33 przez GrejSowa, łącznie edytowano 1 raz
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa Cz, 04.08.2005 22:17

Dla wszystkich zainteresowanych polecam również gorąco:

www.radiopin.pl - radio z serwisami biznesowymi wprawdzie, ale na okrągło suuuper muzyka!! m.in. taneczny jazzik, soul, chilloucik, sofcik i te klimaty;))) Basia, AMJ...wymaga uprzedniej rejestracji

www.rmfclassic.pl - a to już troszkę na poważniej - przeboje muzyki klasycznej i filmowej

Miłego słuchania!!!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GrejSowa Cz, 04.08.2005 22:30

Z innej beczki trochę...opowieści ochroniarskie...okradziono jednego z panów z ochrony u mnie w bloku, uwierzycie???!!! ¦ciana, daję głowę, że to ten, który Ciebie nie chciał wpuścić!!! To jest dopiero dowcip!!!

A dzisiaj ktoś się zaklinował w windzie między piętrami, ochroniarz poproszony o pomoc (gospodarz na urlopie, zero zastępstwa of kors!!) zamknął pakamerkę i pofatygował się z jakimiś szczypcami, nie wiem do czego i z jakim zamiarem. Grzebał przy drzwiach dobre 10-15 minut, spocił się przy tym jak mysz - I NIC!!! Nieszczęśnika uratował mój dzielny syn w ciągu kilku sekund. Jak twierdzi, trzeba wiedzieć, gdzie nacisnąć!!! Dobre, co??? Pewniacha się zrobił od czasu, jak uwolnił matkę z dzieckiem w wózku i został bohaterem bloku!!! Mój dzielny M., moja krew!!!

No, to pochwaliwszy się - spadam!!! Wszystkich serdecznie pozdrawiam. Dobrej nocy!!!

Hej!!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Jagna Cz, 04.08.2005 22:45

Teremi, pewnie że tęsknimy... Człowiek już tak jest skonstruowany... Boimy się zmian i nie lubimy ich... /stąd tęsknota tysięcy ludzi PRL-em/
Nie twierdzę, że Trójka zmieniła się na lepsze... Ale generalnie cieszę, się, że jest... nawet taka. Pozdrawiam
Jagna
 
Posty: 54
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 16:20

Postprzez Erica Cz, 04.08.2005 23:13

Witam!
Do śpiewnik dołączam niestrudzenie Grzegorza T. Gra słów niczym w HP ;)
Pozdrawiam
Dobrej noocy. Dobrego dnia.



Wielki Odkrywco Wyobraźni
na rybiookich wsparty kołach.
Nadeszła już najwyższa pora
byśmy zaczęli żyć w przyjaźni.
Twórco czarnego pomidora.

Potomku naprężonej procy
pióropusz spadł z twej dumnej głowy
więc się podzielmy do polowy
bo ja go dziś znalazłem. W nocy.
Tyś w swym ogrodzie sądził sowy.

Pod wspólnym stańmy pióropuszem.
Nie trzeba nawet gasić światła.
Głowy szczęśliwych kapeluszy
trącać się będą w głuche uszy.
Aż szabla z ręki ci wypadła.

O samolubny Władco Hecy!
Chcesz sam podglądać nogi świata.
Chcesz sam żyć wiecznie wiekiem dzieci
a mnie na ziemię - kiedy lato
przechodzi w szare oko sieci!

Wielki Odkrywco Wyobraźni
tak nie będziemy żyć w przyjaźni.
/muzyka i wykonanie Grzegorz Turnau
słowa Ewa Lipska/
Avatar użytkownika
Erica
 
Posty: 484
Dołączył(a): Śr, 18.05.2005 19:04

Postprzez o. Pt, 05.08.2005 03:05

no tak... wrażliwość jak na HP przystało... gratuluję
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Ściana Pt, 05.08.2005 03:07

Osob na stronie: 1, to chyba chodzi o mnie, co? A moze mnie/na mnie juz nikt nie liczy?
Nie wiem. Wstalam, poklonilam sie sloncu, te sprawy. Zagladam do HP, a tam zycie kreci sie i plecie. Musze sie tylko poskarzyc, ze ta roznica czasu jest bardzo niesprawiedliwa. Jak u mnie dzien, to osob na stronie: 1. Jak u Was wieczor ---> to sciana spi od sciany. Ale co ja tak narzekam? To dopiero poczatek dnia. Trzeba oszczedzac sily i nie strzepic jezora.

Rikki - Ty sie cos za bardzo tlumaczysz. Nie trzeba. Cierpisz na FSP (Forumowy Syndrom Pourazowy). Wiesz jaka jest terapia? Uwierzyc troszeczke w dobre intencje. I sie nie dasaj.
Pozdrawiam, jak zawsze, z PH+. A Witkacy zawsze mniam. Zdecydowanie TAK.

Odezwa do Forum - Uwaga, uwaga ---> potwierdzam, zeby sie nikt nie czepial ---> Rikki nie ma 40 lat. Nie ma takze, niestety, 20-stu. Rachunek jest prosty.

MC - dzieki za pix (juz biegne i tlumacze: zdjecie znaczy sie, czyli picture). Trafiony zatopiony! To moj typ! Gregory Peck & Joseph Cotten w "Duel in the sun", zgadza sie? Bede twarda jak GP. Moze byc? A potem, jak juz to wszystko sie skonczy, no wiesz z tym "moim" teksanczykiem, to pojedziemy sobie na Rzymskie Wakcjie. Tzn Gregory i ja. Uwaga: zeby nam sie nikt nie wtrynial z zadnym dżipem. A jesli chodzi o Bronke - to nowicjusz nie jestem.

Duska - ukladaj, ukladaj. Moze wpadniesz do mnie, do kredensu i poukladasz to i owo?

MaSza - oczywiscie, ze mowia mi wszystko takie emalie ---> ale u Ciebie sa od szefa, a u mnie sa od kolegi "rownoleglego", a nie "odgornego", rozumiesz?! Z szefem moge sie nie zgadzac, ale jego zdanie musze szanowac. Na rownoleglych teksanczykow spluwa(m) przez lewe ramie.
Tak myslalam, ze KTOS podkresli wezykiem te MISS. Cichosza! Zaraz sie zleci tlum adoratorow. Hi,hi.
Rozporzadzenie Ministra ¦. bardzo mi sie podoba. Wale jak w dym.
Nie wiem co to sa "metody nauczycia", tak sie tylko czepiam.
Za namiary (czyt. dane osobowe) Marcinka K. dziekuje, zaraz sobie oblicze roznice czasowe.
Jakie piwo w szkole? Chyba "po szkole", co?
Jesli chodzi o elementarz - to wszystko jasne!
A o KangurA to pytaj Kangurzycę. Ona wie najlepiej. Ja tylko czytam ze ZROZUMIENIEM.
Za Syrenke dzieki. Hi, hi.

Teremi - tak, tak ---> Madze dziekujemy za Martyne J. Zdecydowanie TAK.
Emalia dotarla. Reszta bedzie prywatnie.
Zdjecia dzieci beda, beda. Musze tylko usunac stare zdjecia, bowiem pan Darek nie zna litosci i nie moge nic nowego wstawic. No wiesz - ten przyslowiowy balagan w Kredensie.
"Wróćze panno" to mozemy zaspiewac Kangurzycy. MarysiuB - wylaz juz spod tego bledzika.

Gocha - za sciane Navajo dziekujemy pieknie. We Wall. Weza znalazlam. Wszystko jasne.

Teremi - ubawilam sie tym "inteligencja z kraju wyjechala". Hi, hi. Nic wiecej nie napisze, bo juz mi sie kiedys oberwalo za tematy emigracyjne w dziale "Szczecin". FSP (patrz rozmowa z Rikkim). Bez urazy. Tak sobie zartuje (czy ja sie zawsze musze tlumaczyc z mojego PH+ ???).

Jagna - dziekuje za liste osobowosci. A Kaczor? Jest jeszcze w Trojce?

MC - mnie tez mdli. S T R A S Z N E.

Sonia - dziekujemy. Pomozecie? Pomozemy!

Grejs - Witoj, hej!
"Wiatr za szybami" to wiersz, ktory Teremi wkleila dla Ciebie. Czytaj ze zrozumieniem!
Dzialaj sobie z zaskoczenia. Tylko KOGO Ty chcesz zaskoczyc? Samą siebie?
Elvin Jones - jasna sprawa. Co to testujesz mnie, czy jak? A wiesz, ze jego zona to Japonka? Nie mylic z Yoko Ono. Zdecydowanie NIE!
Za tego "szczura" masz w zeba pod stolem! "zazdraszczasz mi"? Za nowomowe tez masz w zeba!!! Trzymaj sie Rady Jezyka Polskiego, mlodziez (np. dwudziestolatki) nas czyta!
Astora to ja moge tanczyc cala noc. Oczywiscie, ze JA prowadze. A roze w tym jednym chwiejnym zebie bedziesz trzymac?!
No widzisz, zemsta jest slodka. Lepiej ze mna nie zaczynac. Mowilam Ci juz ze sto razy, ze znam sie na ciemnej magii. To a propos tego ochroniarza, co to nie chcial mnie wpuscic.
Pozdrawiam Twojego M, krew z krwi, kosc z kosci.

Jagna - We Wall nie boimy sie zmian. Wrecz uwielbiamy! Za PRL-em zdecydowanie nie tesknimy. Ale za to za Trojka, stara, dobra i inteligentna, zdecydowanie TAK.

Erico - za GT dziekuje osobiscie. A za Ewe Lipska nawet podwojnie. Jak tam Twoja wedrowka? Do jakiego punktu podrozy dotarlas?

Pozdrawiam Cale HP. Lece walczyc z wiatrakami.
Ostatnio edytowano Pt, 05.08.2005 04:40 przez Ściana, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Ściana Pt, 05.08.2005 03:08

O.
"A o co chodzi?"
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Ściana Pt, 05.08.2005 04:31

Byli szpetni czterdziestoletni. Byly dwudziestolatki. Kolej na 50. Voila.

"Tremę miałem
Tak się bałem
Że młodość kończy się
Dzieci duże
W pracy burze
A mnie się bawić chce
Jak dobrze mieć lat 50
Jak dobrze mieć lat 50
Nikt mi nie uwierzy
Jak dobrze mieć lat 50
Nik mi nie uwierzy
Jak dobrze mieć lat 50

Nie wypada taka rada
Ze wszystkich płynie stron
Tyś za stary do gitary
Lepiej za szmalem goń

Jak dobrze mieć lat 50
Jak dobrze mieć lat 50
Nikt mi nie uwierzy
Jak dobrze mieć lat 50

Ja wam powiem
Wiem co zrobię
Nie bedę słuchał bzdur
Po pół wieku jest w człowieku
Nowy energii wór
Jak dobrze mieć lat 50
Jak dobrze mieć lat 50
Nikt mi nie uwierzy
Jak dobrze mieć lat 50

Rówieśnicy pamiętajcie
Dziś nowej ery brzask
Drugie tyle
Jako premię los wam w prezencie da
Jak dobrze mieć lat 50
Jak dobrze mieć lat 50
Nikt mi nie uwierzy
Jak dobrze mieć lat 50

Rówieśnicy pamiętajcie
Dziś nowej ery brzask
Drugie tyle
Za pół wieku
Los wam w prezencie da
Jak dobrze mieć lat 50
Jak dobrze mieć lat 50
Nikt mi nie uwierzy
Jak dobrze mieć lat 50
Jak dobrze mieć lat 50
Nikt mi nie uwierzy
Jak dobrze mieć lat 50"
(Piotr Nowaczyk)
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez M.C. Pt, 05.08.2005 06:08

Czo HP

bedzie krotko, bo ja tak jak Grace, padam z nog.

Soniu, dobrze ze podajesz link, im wiecej osob sie wlaczy tym lepiej.

Teremi jest emalia. Odpowiedz rano. Twarda jestes.

Grace, byc moze trzeba sie bedzie przesiasc na Ferrari, patrz nizej. Syna zazdroszcze, mojego jak nianka zamknela przez przypadek w samochodzie, to az policja wyciagala, nie przyszlo Mu do glowy zeby drzwi od srodka odblokowac. Wdal sie w mame.

Sciana, pierwsze musisz Go zalatwic. Co do Bronki, ma sie rozumiec ze Ci wierze, Hi Hi. A pozniej mozesz spadac na holiday, Princess Ann. tylko nie licz na incognito, bo Grace w Monaco zielonym okiem rzuca, MalgosiaSz notorycznie przesiaduje w kawiarniach i zza gazety podglada, Terremi pedzi w Ferrari i moze w ciebie wjechac, a ja tez mam swoja kryjowke w Tivoli. Miej baczenie, Audrey. Byles nie zleciala z tego bicykleta na la strade.
PS. duel in the sun, lub lust in the dust.

Dla HP, na kolejny dzien walki z wiatrakami.

ALDONZA
Why do you do these things?

DON QUIXOTE
What things?

ALDONZA
These ridiculous... the things you do!

DON QUIXOTE
I hope to add some measure of GRACE to the world.

ALDONZA
The world's a dung heap and we are maggots that crawl on it!

DON QUIXOTE
My Lady knows better in her heart.

ALDONZA
What's in my heart will get me halfway to hell.
And you, Señor Don Quixote-you're going to take
such a beating!

DON QUIXOTE
Whether I win or lose does not matter.

ALDONZA
What does?

DON QUIXOTE
Only that I follow the quest.

ALDONZA
(spits, przez lewe ramie)
That for your Quest!
(turns, marches away; stops, turns bock
and asks, awkwardly)
What does that mean... quest?

DON QUIXOTE
It is the mission of each true knight...
His duty... nay, his privilege!
To dream the impossible dream,
To fight the unbeatable foe (np z Texasu),
To bear with unbearable sorrow
To run where the brave dare not go;
To right the unrightable wrong.

To love, pure and chaste, from afar,
To try, when your arms are too weary,
To reach the unreachable star!

This is my Quest to follow that star,
No matter how hopeless, no matter how far,
To fight for the right
Without question or pause,
To be willing to march into hell
For a heavenly cause!

And I know, if I'll only be true
To this glorious Quest,
That my heart will lie peaceful and calm
When I'm laid to my rest.

And the world will be better for this,
That one man, scorned and covered with scars,
Still strove, with his last ounce of courage,
To reach the unreachable stars!

Kazdy zmienia i dodaje wg wlasnej potrzeby. Dobrej nocy.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum