Ranek

Tutaj publikujcie swoje opowiadania, scenariusze, felietony, rysunki itp

Ranek

Postprzez Ula Śr, 03.08.2005 08:03

Przyszłam do parku
w poszukiwaniu zagubionej nadziei
Musi gdzieś tu być
Tyle tu zieleni...
Ula
 
Posty: 14
Dołączył(a): Śr, 20.07.2005 07:21
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ula Cz, 04.08.2005 06:02

Pozdrawiam również i mam nadzieję, że osiągniesz cel swojej podróży, jakkolwiek długa miałaby ona być...
Ula
 
Posty: 14
Dołączył(a): Śr, 20.07.2005 07:21
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MarysiaB Cz, 04.08.2005 06:15

Ula, ladne to o 'zagubionej nadziei'.
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Postprzez Ula Cz, 04.08.2005 08:14

:-)
Ula
 
Posty: 14
Dołączył(a): Śr, 20.07.2005 07:21
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Primavera Cz, 04.08.2005 17:55

Kolor nadzieji...

W zieleni zagubiona... nadzieja,
gdzieś pośród krzewów i topoli;
Gęstwina w parku niczym knieja,
jest pocieszeniem tego... co boli!

Przeświadczenie jej odnalezienia,
podobne do wschodu słońca kuli;
Bądź dobrej myśli, wiary i powodzenia
- słowa pokrzepienia kieruję do Uli!
Primavera
 
Posty: 175
Dołączył(a): Pn, 23.05.2005 17:01
Lokalizacja: Torniny

Postprzez Ula Cz, 04.08.2005 18:57

Dziękuję :-) Sprawiłaś mi dużą radość tym wierszykiem :-) Wiara, nadzieja, one są we mnie, czasem tylko gdzieś się wypuszczą, gdy ich nie dopilnuję i potem muszę wszędzie ich szukać ;-)
Ula
 
Posty: 14
Dołączył(a): Śr, 20.07.2005 07:21
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Primavera Cz, 04.08.2005 20:29

Pączkowanie wiary...
Przeświadczenie o istnieniu nadzieji w... zieleni
- jest tak wielkie, że otucha twarz nam rumieni;
No, a wiara to kontrewolucja naszego zwątpienia
- szukajmy nadzieji, nic nie mamy do stracenia!
Primavera
 
Posty: 175
Dołączył(a): Pn, 23.05.2005 17:01
Lokalizacja: Torniny

Postprzez AJA 27 Cz, 04.08.2005 23:50

przez zielone okno na świat patrzysz tylko ty
i tylko ty widzisz wszystko w kolorze nadzieji
Avatar użytkownika
AJA 27
 
Posty: 49
Dołączył(a): N, 20.03.2005 20:33
Lokalizacja: HARLOW

Postprzez Ula Pt, 05.08.2005 08:07

...tak, to od nas zależy w jakiś kolorach widzimy świat...ludzie, sytuacje, mają na to wpływ, mniejszy lub większy, ale i tak to my podejmujemy ostateczną decyzję...
Ula
 
Posty: 14
Dołączył(a): Śr, 20.07.2005 07:21
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Primavera So, 13.08.2005 21:45

Nie wszystko zależy od nas Uleńko
- gdyby tak było: To świat... cudeńko!
Primavera
 
Posty: 175
Dołączył(a): Pn, 23.05.2005 17:01
Lokalizacja: Torniny

Postprzez Ula N, 14.08.2005 07:18

Zgadzam się - pewne rzeczy są niezależne od nas, ale sposób ich postrzegania, odbierania, tak.
Ula
 
Posty: 14
Dołączył(a): Śr, 20.07.2005 07:21
Lokalizacja: Warszawa





Powrót do Wasza twórczość