Pani Krystyno, nie mogę się już doczekać na tą "małpę2"!!! Tym bardziej że jestem tu z Panią od niedawna i cieszę się że będzie już niedługo... Myślę że jakoś wytrzymam jeszcze te kilka tygodni, a tymczasem gorąco pozdrawiam! Za oknem gorąca letnia noc choć jeszcze młodziutka, wszak pora dość wczesna...
Cały dzień spędziłem dziś nad rzeką z moim największym przyjacielem, czyli moim kochanym psem, było cudnie i nawet chłodno w cieniu... Tam wszędzie dokoła tylko grill i plaża, ale cudnie niesamowicie!!!
pozdrawiam!
p.s. Wygląda Pani niesamowicie w tej nowej roli, gdy pojawiły się pierwsze fotki z planu to nawet Pani nie poznałem...
Powodzenia w pracy "nad" Stańczakową!