o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka

Zapisane na zawsze wątki forum.

Postprzez o. Pn, 25.04.2005 09:43

Tak Rudi, masz świętą rację... ach, żeby tak tam być, spojrzeć w niebo i pomyśleć... tam też mnie nikt nie rozumiał, ale o ile przyjemniej się myślało i o ile więcej witaminy D
Ostatnio edytowano Pn, 25.04.2005 09:51 przez o., łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez sonia Pn, 25.04.2005 09:46

Cóz Ci to Mateńko!?? jakieś filozofie ....hmmmPOzdrawiam OKO miłego....
Avatar użytkownika
sonia
 
Posty: 11288
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 23:04
Lokalizacja: z szarosci......

Postprzez o. Pn, 25.04.2005 10:11

Moje filozofie powiadasz? Musiałabym sięgnąć do swoich problemów, więc:
1/ o 7 rano miałam już skutą łazienkę, więc pan walił w ścianę już od 6 rano
2/ jest godzina 11 a mnie się chce siku i co teraz?
3/ mam o 15 egzamin, a ja jeszcze nie zajrzałam do książki i tak szczerze mówiąc mam to w głębokim poważaniu, bo jakoś się skupić nie mogę
4/ nie zakwitły mi moje fołki w tym roku
5/ nie zakwitła mi moja magnolia, na która przelałam całą swą miłość
6/ zaczęła mi zdychać rzeżucha ze świąt
7/ wczoraj trochę nawaliłam i mam kaca moralnego
8/ zaczął mi się remont i chce mi się sikuuuuu.... cholera jasna!!!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez sonia Pn, 25.04.2005 10:29

Matka! a mówiłamzjedz rzeżuchę z jajem swieconym wzmocniłabys sie wiosennie,
kwiaty buntuja sie z nadmiaru miłosci,
książke trzeba było pod poduszke na noc włozyć juz byś wszystko umiała
na kaca moralnego ani alka-selzer nie pomoze ani bicie sie w piersi
na siku nie mam porady...
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
sonia
 
Posty: 11288
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 23:04
Lokalizacja: z szarosci......

Postprzez o. Pn, 25.04.2005 10:48

Rzeżucha spod Czarnobyla zaczęła umierać śmiercią naturalną, 6 fiołków się zbuntowało, magnolia się poddała i naprawdę nie rozumiem tego czemu wszystko wokół mnie więdnie. Podobno kwiaty odbijają prawdziwe emocje. A może im bardziej się czegoś chce tym mniej z tego wychodzi. A ja im kupiłam takie pyszne jedzonko na wiosnę, witaminki żeby zakwitły a wszystkie się na mnie wypięły. Ech...
Książki pod poduszkę nie wsadziłam bo jakoś nie miałam do tego głowy.
Na moralniaka szukam rozwiązania.
Może do Maka skoczę? hmmmm
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez o. Pn, 25.04.2005 11:01

Soniu, myślisz, że ten dzień się kiedyś skończy?
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez sonia Pn, 25.04.2005 11:06

Jestem pewna, ze o 24-ej, niestety na forum męczyc sie bedziesz godzine dłuzej.:(((
Połamania na egzaminie.....
Avatar użytkownika
sonia
 
Posty: 11288
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 23:04
Lokalizacja: z szarosci......

Postprzez o. Pn, 25.04.2005 11:13

o 24 to ja zamierzam już być bardzo bardzo daleko stąd! Tylko do godziny 20 muszę być w miarę możliwości czujna, potem to już nikogo to nie będzie obchodziło. Połamania na egzaminie? To jest myśl... a może by tak przed egzaminem :>
a tak w ogóle to dostałam dziś umowę z pracy, która podpisałam, a okazało się że to nie moja umowa. Tak "dokładnie" ją czytałam, że podpisałam nie zauważając, że nazywam się supełnie inaczej niż pani w umowie i mieszkam też na 2 końcu Polski... a już pocieszałam się myślą, że na egzaminie użyję swojej wrodzonej inteligencji, a teraz to się już zupełnie załamałam!!!!! Teraz dopiero widzę jak mnie te fiołki i magnolie moje załamały, skoro idę do przodu nie zauważając podstawowych spraw wokół mnie... i nawet teraz nie wiem czy mam pracę, bo z punktu prawnego nie podpisałam swojej umowy... BRAWOOOO
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez czaczkes Pn, 25.04.2005 11:53

"im bardziej się czegoś chce tym mniej z tego wychodzi" ---> to święta prawda. Smutne to ale tak jest.... a może Ty i ja tylko tak mamy? No nie wiem.... w każdym razie ja tak mam... bez sensu... bo czy to oznacza, zeby wszystko olać i zeby na niczym mi nie zależało?

Dzisiaj zadaję sobie rózne dziwne pytania, na które nie znam odpowiedzi... poznam kiedyś?
ech... taki dzień...
Avatar użytkownika
czaczkes
 
Posty: 837
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:50
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez o. Pn, 25.04.2005 11:56

ja Ci odpowiem na wszystkie Twoje pytania, ostatnio jestem w tym dobra :)
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Maria Pn, 25.04.2005 13:13

Aniu, nie tylko Ty tak masz. Pewnie marna to pociecha, co ?
Avatar użytkownika
Maria
 
Posty: 102
Dołączył(a): Śr, 16.03.2005 13:38
Lokalizacja: Krak

Postprzez czaczkes Pn, 25.04.2005 13:24

O. niestety na te pytanie to ja musze sobie sama odpowiedzieć. Ale dzieki, ze chciałaś :) Zresztą i tak już mi pomogłas i nawet o tym nie wiesz :))

Marysiu każda pociecha jest dobra. Dziękuje :)
Avatar użytkownika
czaczkes
 
Posty: 837
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:50
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez o. Pn, 25.04.2005 14:16

No ba! Bo ja taki mały omnibusik jestem co sam bez butów chodzi. I wbrew pozorom wiem, gdzie pomogłam :)
Soniu, jeśli się martwiłaś o mój egzamin to nie było o co. Przeczytaj treść mojej rozmowy z Anią, a zrozumiesz czemu:

Ja (14:18)
koleżanka ze studiów mnie poinformwała, że przeoczyłam egzamin
Ja (14:18)
był o 13:30 a nie o 15
aniaT (14:18)
no ale po co masz jechac skoro już po egzaminie
Ja (14:19)
ale nie stawienie się na egzamin to tak troszkę nie haloo
Ja (14:20)
nic, zadzwonię do NIej
Ja (14:20)
tzn do kobiety od egzaminu
aniaT (14:20)
załatwisz jakis zwolnienie i juz
aniaT (14:21)
no bo jak pojedziesz to i tak Ci to nic nie da
aniaT (14:21)
no i co jej powiesz ?
aniaT (14:21)
przepraszam ale mi sie pojebało
aniaT (14:22)
myslałam ze on jest później
Ja (14:23)
nooo
aniaT (14:24)
no żartujesz
Ja (14:25)
no już
Ja (14:25)
zadzwoniłam i powiedziałam, ze mi się pojebało
Ja (14:25)
a Ona na to, że czy byłam na poprzednich zajęciach
Ja (14:26)
a ja, ze tak
Ja (14:26)
tylko mi się pojebało...

Więc na egzaminie nie byłam, przeoczyłam go myśląc o naprawieniu swojego błędu i poszukiwaniach lekarstwa na moralniaka. Taaaaaak.... Pani O. już dzisiaj dziękujemy! Podpisałam wczoraj nie swoją umowę o pracę, dziś przeoczyłam egzamin, nie potrafię jasno wytłumaczyć ludziom, że nie jestem ich wrogiem, mam problemy z komunikacją werbalną... Jezuuuuuuuuuu, a to dopiero godzina 15!!!!!! Czy już limit głupoty na ten miesiąc wyczerpałam, czy dziś jeszcze mnie cos interesującego czeka?
Aniu, obiecane oczko dla Ciebie, a nawet 2 oczka :)
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez o. Pn, 25.04.2005 14:23

O nie!!!!!! To jeszcze nie koniec!!!!!!!!!!!!!!! Moja przyjaciółka wczoraj wyjechała do Holandii i przegapiłam ten drobny szczegół i nawet Jej nie pożegnałam... BEZ KOMENTARZA
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez czaczkes Pn, 25.04.2005 14:47

Przeczytałam nasza rozmowe i spadłam z krzesła....

Dzięki za oczka. Bardzo trafione. Ale ten gołąb.... no nic pozwolę mu polatać...

Tylko uważaj, bo dzień sie jeszcze nie skończył.
Avatar użytkownika
czaczkes
 
Posty: 837
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:50
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Magnolia Pn, 25.04.2005 14:50

jak brzmi koniec mojego felietonu... - nie ma tego złego...
wiec hop i do góry!
Ostatnio edytowano Pn, 25.04.2005 14:56 przez Magnolia, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Magnolia
 
Posty: 3722
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
Lokalizacja: Mio Destino

Postprzez o. Pn, 25.04.2005 14:53

Jak się spada na samo dno to jest się od czego odbić. Cholernie podły dzień, ale choć nie jest nudny i tak szczerze mówiąc moja głupota zaczęła mnie juz mocno bawić... wręcz histerycznie
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Postprzez czaczkes Pn, 25.04.2005 14:55

Spadłam i to mi pomogło. Odbiłam sie... albo mi.... w każdym razie jest lepiej.
Avatar użytkownika
czaczkes
 
Posty: 837
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:50
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez sonia Pn, 25.04.2005 14:55

Chciałas Magnolie....:))))))))))))
Avatar użytkownika
sonia
 
Posty: 11288
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 23:04
Lokalizacja: z szarosci......

Postprzez o. Pn, 25.04.2005 14:59

uderz w stół a nożyce się odezwą
Avatar użytkownika
o.
 
Posty: 2855
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:21
Lokalizacja: warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum