La Divina,
Oj jak milo bylo przeczytac sobie wiersze p.Brylla.Uwielbiam jego tworczosc i sam osobe.A wszystko przez to,ze mam bzika na punkcie Irlandii.Ostatnio to nawet cwicze sie w tancu irlandzkim.A wiersze p.Brylla zawsze przynosza jakis taki spokoj,o madrosci zyciowej juz nie wspomne.Sa momentami gorzkie,ale zawsze celnie trafiajace w temat.Prosze ode mnie pozdrowic p.Ernesta.
I jeszcze a'propos ostatniej "Malej".Polecilam mojej kolezance z pracy,zeby sie na to wybrala.W poniedzialek podeszla do mnie i powiedziala:
"Sluchaj,to byla rewelacja.Ale mnie 'przejechala"(tzn.ze dala do myslenia i zachwycila i w ogole poruszyla jakies struny w duszy).Swietne to bylo.Genialne!!!!"
Zaluje,ze nie moglam byc ostatnio( grypa zwyciezyla),ale obiecuje poprawe :)))
A co do forum,to jedno wiem na pewno-tesknie za korespondencja.Miala swoj klimat.Tutaj zaczyna sie robic wszystko i nic.Zupelnie nie ma to zadnego klimatu.Moze za jakis czas,bedzie inaczej,ale watpie.
A nie moglo by forum istniec sobie,a korespondencja dalej osobno?Korespondencja byla jak prywatna rozmowa z Pania.Cos szczegolnego.To mialo swoja niepowtarzalnosc.I stanowilo to niesamowite wyroznienie,gdy ktos dostal odpowiedz.Sadzac po niektorych wypowiedziach,to inni tez za tym tesknia.
Ech...nie bede juz marudzic.Jak ma byc tak,to niech bedzie.Trudno...
La Divina-sle mnostwo serdecznosci,ciepelka i usmiechow :)))) Niech juz wreszcie wszedzie zaswieci slonce-w zakamarkach duszy i na twarzach ludzi wokol.
Do nastepnego postu w takim razie(a swoja droga,kto takie slowo wymyslil dla tych odpowiedzi)!!!
Pa,pa :)