przez Staszek Śr, 22.06.2005 17:00
Prawie szyderca...
Z premedytacją nazwałem cię oszczercą
- inny przydomek brzmi jak komplement;
Chciałbym nazwać cię po prostu szydercą
- nie zasługujesz... Teraz dodam suplement:
Człowiek z inklinacją do wasserklozetu
- "spuszczanie w kanał" ma za poezję;
Kanalizacji szuka za pomocą Internetu
- bo stać go tylko (szczyt) na herezję;
Wkurzony produktami na rosół z kury
- został także rażony wersami w strofie;
Widać, że młodzieniec ten jest ponury
- posłuchaj rady: Czas zmienić się chłopie;
Jeśli znasz życie z całą jego otoczką
- wiesz: Oprócz salonów są marginesy;
I choćby coś się nie podobało oczkom
- kąśliwe uwagi kieruj pod inne adresy;
Mnie nie musisz ani pouczać, ni szydzić
- "wycieczki" rób do swoich miłych gości;
Ja, tego co piszę - nie muszę się wstydzić
- zdaję sobie sprawę i nie potrzebuję litości;
Brak rytmu, zgrabnego rymu, czasem sensu
- to główne bolączki mojej marnej bazgraniny;
To tak, jak zwietrzałe wino wyjęte z kredensu
- w dniu, w którym obchodzisz swoje imieniny;
I jeszcze jedno, to dla mnie jest bardzo ważne
- Forum KJ umożliwiło mi język lepiej poznać;
Tutaj poznałem grono osób mi dość przyjazne
- tu potrafiłem fantastycznych wrażeń doznać;
Bo choć jak i ty, ukrywam się za nickiem
- w czym zawsze jest trochę tajemniczości;
To tak naprawdę Forum jest przewodnikiem
- po krainach pragnień, szczęśliwości i... bezczelności!
Bezczelności mnie nauczyłeś, wbrew mej naturze
- powiem, że zmuszasz mnie do impertynencji;
Gratuluję dobrego samopoczucia w dziwnej brawurze
- świadczącej jednak (zaskoczenie) o braku kompetencji;
Przechwałki o zacnej Alma Mater w Krakowie
- nieporozumienia co do sztuki i nawet kiczu;
Wymownie potwierdzają zamęt w... głowie
- pora na restaurację, taką jak zamek w Miliczu;
Przedstawiasz się jako esteta, kultury znawca
- zajadle walczący z miernotą (tu ja) i mizerią;
Tak myślę, że może łatwiej ci poznać budowę latawca
- (też trudna sztuka)... Ocena innych twą fanaberią;
Nadchodzi pora mego odłożonego dawno odlotu
- chroniczny w związku z tym u mnie brak czasu;
Proponuję aktywny udział na Forum - nie zza "płotu"
- i trochę refleksji o nauce... co poszła chyba do lasu;
Na koniec żałuję, że nie mogę napisać nic dobrego
- choć pragnąłbym przyjemność ci zrobić ostatnią;
Może i jesteś dorosły, a zachowujesz się "kolego"
- jak ktoś w labiryncie lub pułapce zwanej... matnią!
.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.
Słuchanie tego co mówi Rikki
- przynosi opłakane... wyniki!
Największy talent ma do krytyki
- jeden klown co podpisuje się: ... !
Agresywna złośliwość tego wedety
- to nieboraczek (szkoda) niestety!
Nieszczęśnikowi należy dać spokój
- ciągnie faceta na granitowy cokół!
.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,
Rikki głowa do góry - świat nie jest zły
- żegnam, bo charakter mam wredny!
.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,
Serdecznie pozdrawiam. Serwus.