ma babka problem, mówi o tym głośno, ale śmianie się z niej jest nie na miejscu!
każdy ma prawo błądzić. najłatwiej, gdy ktoś się obnaży go opluć, zgnoić... bardzo to bezczelne i mało empatyczne...może by Zenobia czy druga pani napisały o swoich osobistych problemach na forum i by zjechało je kilka osób to poczułyby jak bezdusznie postępują...
Zenobia zaraz zatriumfuje i zacznie swoje złośliwości, ale ewangelicznie napiszę :
"kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień"...
Pigułko, trzymaj się. Terapia wydaje mi się dobrym rozwiązaniem. Cierpliwość też się przyda

I szczerość - ze sobą samą i wobec terapeuty. Zaufaj i pozwól sobie pomóc.
Pozdrawiam serdecznie
