Wizyta...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Wizyta...

Postprzez Manomento Wt, 29.03.2011 22:23

Obejrzałam, sztuka trzymała w napięciu do końca. O Pani grze chyba nie trzeba nic pisać - pełna klasa, wspaniała mimika, głos, odegranie roli Klary nie udałoby się nikomu poza Panią (tak, jak Shirley).
Czy nie miała Pani wewnętrznego sprzeciwu grając taką rolę? Proponując coś tak niesamowitego? Myślała Pani o tym? I tak nikt nie zagrałby lepiej, ale ciekawi mnie, czy poczuła Pani jakiś opór...?
Pozdrawiam gorąco!
M.
Manomento
 
Posty: 21
Dołączył(a): Pn, 30.11.2009 11:53

Re: Wizyta...

Postprzez Krystyna Janda Śr, 30.03.2011 06:44

OpOr+ To aktor komponuje role tak a nie inaczej. Reżyserzy nie reżyserują ról, to zawsze nasz wybór. Ukłony.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja