Pani Krystyno!

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Pani Krystyno!

Postprzez grazyna56 N, 12.08.2012 12:21

Od dawna czytam Pani dziennik i duzo innych rzeczy dotyczacych Pani osoby.Jednak dzis odwazylam sie zarejestrowac i napisac do Pani.Przykro mi,ze to co napisze bedzie troche smutne.Ja miszkam za granica,maz moj jest cudzoziemcem,ale nie w tym rzecz.Przed kilkoma laty przeszlam mastektomie piersi.Wszystko byloby dobrze...bo moje wyniki narazie nie sa zle,ale...przed kilkoma miesiacami dowiedzielismy sie,ze maz ma raka pluca.Jest to dla mnie bardzo trudne i ciezkie przezycie.W tej chwili ma zlecona radioterapie(jest w trakcie).Wiem,ze przed kilkoma laty przezyla Pani ogromna tragedie(smierc
Meza),ktorego takze dotknal nowotwor pluca.Wiem,ze to bolesny temat,wyobrazam sobie co Pani musiala przezyc...ja w tej chwili jestem bezradna....po prostu nie wiem jak to bedzie dalej.Jesli bylaby Pani tak dobra i znalazla dla mnie troche czasu,by napisac do mnie bede bardzo wdzieczna.
Z powazaniem Magda
grazyna56
 
Posty: 26
Dołączył(a): N, 12.08.2012 12:05
Lokalizacja: Hiszpania-Oviedo

Re: Pani Krystyno!

Postprzez Krystyna Janda N, 12.08.2012 14:37

Pani Magdo, pozdrawiam Panią i życzę jednak wszystkiego dobrego, Pani i pani mężowi. Każdy przypadek jest inny, chyba tego nie muszę Pani mówić, proszę mieć nadzieję na dobre zakończenie leczenia. Serdeczne myśli i ukłony raz jeszcze dla obojga Państwa.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja