Tatarak oczami Flo...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Tatarak oczami Flo...

Postprzez Flo Wt, 09.06.2009 11:56

Moja Droga K.

Wczoraj. Wczoraj w kinie byłam...

Czy oddać siebie widzom, publiczności niezamknietej w liczbach to zbrodnia? Czy opowiedzieć swoją historię wykraczającą poza granicę zdarzeń, wdzierającą się w obszar emocji, tęsknoty i przeszywającego do szpiku kostnego cierpienia to ekshibicjonizm, za który otrzymało sie na dodatek gażę aktorską? Takie opinie też pewnie się pojawiły...

Ja jednak zobaczyłam jak bardzo brak drugiego człowieka może wymóc na nas zachowania, które do tej pory wydawały nam sie niemożliwymi i nie mającymi prawa bytu. I poraz kolejny zostało mi przypomniane, że "życie tak łatwo przechodzi w śmierć"...


http://esy-flo-resy.blog.onet.pl/tatarak,2,ID380041216,n - tu poszczę na codzień.

me_flo@op.pl
Avatar użytkownika
Flo
 
Posty: 3
Dołączył(a): Pt, 05.06.2009 11:31

Re: Tatarak oczami Flo...

Postprzez Krystyna Janda Wt, 09.06.2009 22:58

Hm... Zastanawiam się nad zawodem striptizerki- tak teoretycznie.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja