"...jak się każdego dnia zrobi troszkę..."

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

"...jak się każdego dnia zrobi troszkę..."

Postprzez Panna K. N, 25.11.2012 21:53

„...jak się każdego dnia zrobi troszkę to żadna praca nie jest niewykonalna, a termin niemożliwy. Nie wolno tylko odkładać nic na później. To dotyczy wszystkiego, nauki tekstu sztuk na pamięć, odchudzania, zmiany trybu życia, pielenia, czytania, nienawidzenia, zapominania, kochania, porządkowania itd. Jeśli podjęło się postanowienie lub zobowiązanie w jakiejś sprawie to trzeba od zaraz, po troszeczku, chwilkę ale już kochać, od razu nienawidzić, bo potem się zapomina, od razu starać się nie pamiętać, bo łazi po głowie, 10 minut ale już porządkować, od zaraz jeść mniej, nie od jutra...”

Pani Krystyno, zaczarowały mnie te Pani słowa! Znam ten tekst na pamięć, powtarzam go sobie w kółko, robiąc tysiąc różnych rzeczy jednocześnie, po trochu.. siła autosugestii jest potężna! Podzieliłam się tym cytatem ze znajomymi i, jak mi wiadomo, bardzo ich tym poruszyłam. Wzięliśmy się wszyscy od razu do pracy i gdzieś w kąt odeszło narzekanie, że czasu mało, że niewykonalne..

Jak mawiała Pani Agnieszka Osiecka - nie wolno niczego odkładać na później, bo tego później może już nie być.. Tym sposobem zaczęliśmy pracę nad nowym spektaklem, długo odkładanym w czasie, a bardzo osobistym i ważnym dla nas samych, każdego dnia troszkę, aż do premiery i każdego kolejnego grania!

serdeczne pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia!
Kamila
Avatar użytkownika
Panna K.
 
Posty: 16
Dołączył(a): Śr, 14.11.2012 13:23

Re: "...jak się każdego dnia zrobi troszkę..."

Postprzez Krystyna Janda N, 25.11.2012 23:41

Dziękuję . Wzajemnie. Powodzenia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja