Dzień Dobry/Wieczór,
Dziś miałam przyjemność obejrzeć ostatni spektakl tego lata - na placu Konstytucji - JANGAJAN HEJ JOE!
Oj, po pierwsze nie można żadnego spektaklu oglądać tylko raz, to mój taki ostatni, wyjątkowo odkrywczy , wniosek. Oglądając kolejny raz dostrzegam więcej, słyszę, widzę... i w ogóle! Tak jest i z Jangajanem, po dzisiejszym obejrzeniu podoba mi się jeszcze bardziej! Po prostu super!
A dla Pani - fotorelacja:
Wielka szkoda, że już koniec... tych spektakli, w tym roku, na placu Konstytucji..
Ale cóż.. jest na co czekać
A jak mowa o czekaniu... to już mogę zacząć odliczać godziny do wtorku!
Oglądałam ostatnio zdjęcia Polonii z okresu, że tak powiem "gruzowego" i patrzę na dzisiejszy stan, myślę łaał! Teraz beztrosko kupuję bilet, zasiadam sobie w wygodnym fotelu i umieram z zachwytu patrząc na kolejne spektakle TP... ale żeby do tego wszystko mogło dojść, ile pracy musiało zostać włożone, Pani i całego zespołu, ogromnie dużo pracy. Efekt wspaniały. Myślę w kontekście Ochu. Ja tu sobie czekam niecierpliwie na zakup biletów... a to tyle pracy, remontu, instalacji takich owakich i innych technicznych zagmatwanych spraw. Jestem dobrej myśli, trzymam kciuki i życzę wszystkiego dobrego, bo tylko tyle mogę...
Proszę powiedzieć - jak Grudziądz?