Ja się nie bać żyć...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Ja się nie bać żyć...

Postprzez Magnolia Wt, 25.08.2009 23:39

Kochana Pani Krystyno,

Co to był za wieczór, co to były za chwile! FE - NO - ME - NAL - NE!

Była Pani... (JEST!) tak wspaniała, że słów mi brak...

Policzki aż mnie bolały od śmiechu... a obok jakiś Pan tak się "tarzał ze śmiechu", że myślałam, że zaraz go będzie trzeba reanimować.... już chciałam mu podpowiedzieć: wdech, wydech.... ale na szczęście w spektaklu jest przerwa, bo nie wiem jakby się to skończyło :D
I akt rozbraja zdecydowanie, rozkłada na łopatki... Czyżby nowe spodenki? :wink: No buty to na pewno! przepraszam, ale te brązowe strasznie mi się podobały...
Znajoma zachwycona... zauroczona "bożonarodzeniową opowieścią"...
II akt zaskakuje swoją odsłoną (dla tych co nie widzieli już SV n-razy... :wink: ).... Pani jest urocza, porusza... bo oprócz uśmiechu, pojawia się wzruszenie... że może...
I z ust koleżanki padło na koniec praktycznie jedno słowo: "genialna!" I że musi przyprowadzić swoje przyjaciółki.....

Kolejny raz... jestem pod ogromnym wrażeniem, mistrzostwa, jakiego Pani dokonuje na scenie..
Jak napisałam na wstępie.. słów brakuje...
ale powiem jedno,
nie wyobrażam już sobie mojego życia bez Pani, bez Pani sztuki, Pani ról, Pani teatru...

Dziękuję Najpiękniej...

za ten raj... ja być szczęśliwa, bo moje marzenia być tam gdzie myśleć...
ja być szczęśliwa bo ja się "spotkać" z Shirley...

i dziękuję, że się PANI tak pięknie uśmiechała podczas owacji...
Pozdrawiam najserdeczniej,
Klaudia

----------------------------------------------------
Magnoliaplace.tumblr.com
Avatar użytkownika
Magnolia
 
Posty: 3722
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
Lokalizacja: Mio Destino

Re: Ja się nie bać żyć...

Postprzez Krystyna Janda Śr, 26.08.2009 08:06

Bardzo , bardzo ja dziękuję.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja