Dobry wieczór Pani Krystyno,
"ubranie prowokuje postać , charakter postaci ..." - napisała Pani w poście amc.
Mimo, że mam bzika na punkcie takich rzeczy i tych rzeczy to zawsze widzę tylko Panią. Reszta niknie bo Pani w niezwykły sposób włada swoim strojem. Staje się on integralną częścią Pani.
Po tym poznać OSOBOWOŚĆ. To pewnie truizm ale takich truizmów nigdy zbyt wiele. To niezwykła cecha, bardzo rzadko spotykana, zwłaszcza dzisiaj, dlatego tak ważna.
To co nosimy ma niesamowitą moc bo w pewien sposób determinuje to jak się zachowujemy, poruszamy, mówimy, więc może każdy z nas jest trochę aktorem? Z podkreśleniem na trochę
Pozdrawiam serdecznie i kłaniam się nisko
M.