Dzień dobry Pani Krystyno...
Niesamowita ta z Panią internetowa (i nie tylko znajomośc)..... Dziękuję za odpowiedź
Bardzo miłe, że te zdjęcia Pani nie męczą, w takim razie może jeszcze kiedyś będę mogła liczyć... (ponad dwa lata temu, w lutym 2007 po "SV" również trzesącymi się rękami wyjęłam aparat, i na równie trzęsących się nogach stanęłam obok Pani, na szczęście koleżance udało się zrobić zdjęcie - nawet się udało....) - chciałam tu wrzucic, ale coś nie działa....
PS. Jest już repertuar na wakacje, i nie widzę "Skoku z wysokości"... Nie będzie w tym roku???
Pozdrawiam majowo, pachnąco, z uśmiechem, ja dziś na majówkę za miasto...
Agnieszka Ż z Dąbrowy