www.krystynajanda.pl

przez **Barbara Kath** Pt, 11.04.2008 12:47

Hej ZIELONA DRUZYNO :lol:

"zaczerpnelam jezyka" odnosnie tego hucula :shock:

zreszta zobaczcie same jakie z niego ziolko, gagatek :lol:

http://www.youtube.com/watch?v=_K43xFuf ... re=related

przez **Janka2** Pt, 11.04.2008 13:25

ZIELONA DRUŻYNO - bardzo dziękuję za wspólne wędrowanie i za zniesienie ze szlaku, jak nam serwer padł! Dzisiaj obejrzałam to co przespałam. Przepiękna kraina! Placuniu , Tobie szczególnie dziękuje za pokazanie tych cudowności i za cały ten temat. W maju będę mogła cząsteczkę tego zobaczyć na własne oczy, będę dwa dni we Lwowie! Będę chodziła Waszymi ścieżkami, a po powrocie podzielę sie zdjęciami i wrażeniami.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Do następnej, mam nadzieję, wycieczki!

przez **teresa** Pt, 11.04.2008 14:41

Wspaniała Drużyno, musze cos wyznać na mnie do dzis starszy brat mówi Hucułka, przyznam nie drązyłam tego tematu, było nas czworo i każdy miał jakies przezwisko. Rodzicom moim przyszło przez 17 lat mieszkac na tych terenach, musze to wyjaśnić, nie wiedziałam ze tam jest tak pieknie, do dzis myslałam, że jestem oczytana, znam historie i ludzi a tu taki wstyd.

przez **iza65** Pt, 11.04.2008 19:59

Witam Placunia i Zieloną Drużynę.
Hi..ja po wczorajszej wędrówce i zniesieniu razem z Placuniem paru Pań...a One nota bene tak pieknie śniły ..nie budzcie mnie..sni mi się tak ciekawie....musiałam prosto do pracy.
Pacjentów nie potrułam tylko opowiadalam o Huculszczyźnie.
A takiego jednego Hucuła co nam Basia pokazała ..to jakis mi znajomy...Widziałam dziś...na szlaku wspomnień.
Tereso...Hucułko nasza ..masz rację..teraz wiem dlaczego Babcia Zuzanna tak zakochana była w tej ziemi.

Jeszcze raz pozdrawiam Zieloną Drużynę.

przez **teremi** Pt, 11.04.2008 20:24

no nareszcie wiem kto mnie znosił - Iza65 dzięki (za te parę siniaków też, bo spało mi sie świetnie w trakcie znoszenia)

przez **teresa** Pt, 11.04.2008 20:25

dzis brat wytłumaczył mi, ze bawilam sie chłopcem sasiadów, ktorego rodzina stamtąd pochodziła i tata śmiał sie, że hucuł i hucułka, i tak do mnie to przylgnęło po dzień dzisiejszy.

przez **teremi** Pt, 11.04.2008 21:10

Tereso jak mam rozumieć, ze "bawiłaś się chłopcem sąsiadów"?
(tylko nic nie zmieniaj teraz - cała naga prawda o wczesnej młodości - hi hi)

przez **kinia0406** Pt, 11.04.2008 21:11

przez **iza65** Pt, 11.04.2008 21:17

Hm...Tereso..sory za siniaki..a to pewnie stąd,że plecak raz mi się odpiął....i bum...na huculskie kamienie.
Ale nic to nie zmienia ,ze w dzieciństwie szlalaś...bawiac się..chłopcem
ojojoj

Ten temperament... :wink:

przez **teresa** Pt, 11.04.2008 21:50

ba, jaki wiek taki rozum, my razem łowiliśmy ryby firanką w stawie, a w ogóle to były piekne lata, a nawet nie widzieliście a on też był na naszej wyprawie dlatego tak wlekłam się za wami, hi, hi,
widzicie jeszcze zostały zapasy na druga wycieczkę, musimy wrócić
Obrazek

przez **placunio** Pt, 11.04.2008 22:04

Zielona Drużyna!!! - za WASZ wielki wkład w WYŚMIENITĄ ZABAWĘ...

zapraszam na szaleństwa zakupowe

…dla Hucuła nie ma życia jak na połoninie…”

– czyli na „zielonej Ukrainie"

Jarmark HUCULSKI w JAREMCZY składa się z dwóch części...

Pierwszy znajduje się tuż przed mostem na Prucie, po obu stronach ulicy, wystarczy wysiąść z auta,
drugi za Wodospadem, tam, gdzie już byliśmy...

Można tu kupić m.in. huculskie wyszywane koszule, wyroby z drewna, serwetki, obrusy,
drewniane figurki, figurki ceramiczne, malowane w huculskie wzory naczynia, świeczniki, obrazy, talizmany,
ciepłe, wełniane koce „łyżniki”
i obowiązkowe do kupienia – chusty i wyszywane ruczniki…

Rucznik – ręcznik – to tali pas białego, wyszywanego płótna, na nim symboliczne znaki
drogi, losu, ochrony…

w cerkwiach i chatach ręczniki wisza się nad ikonami i portretami przodków…
(kiedyś przed laty taki rucznik dostawali od matki synowie, gdy odchodzili z domu)

ale jakie ceny!!!!!!!!!! same promocje!!!!!!!!!!

gdy oglądałam ręczne robótki, /a w głowie wspomnienia z Krupówek z Zakopanego/ …
to tu jest ZA DARMO!!!!!

Akurat do zdjęć na jarmarku się nie przykładałam, ale choć namiastkę tego miejsca zostawiam

wybierajcie, przebierajcie... nawet targować się nie ma co,
no chyba, żeby dac więcej... jak ja to robiłam

kupujcie!!!!!!!!!!!!!!!!

tak WAS polubiłam, że niebawem znowu zabiorę na wędrówkę...
tym razem pójdziemy do rozbójników i ich herszta Dobosza,
bedziemy szukać skarbów...

szykujcie się !!!!!!

przez **placunio** Pt, 11.04.2008 22:08

Tereso - ty jako Hucułka masz pierwszeństwo!!!

przez **teremi** Pt, 11.04.2008 22:12

mnie podobają się zwłaszcza wyszywane bluzki ale obrusy też mają rewelacyjne

Tereso rozumiem, ze na kolejną wyprawę zapierasz całe te regały, skoro mozna było pianino... tym bardziej że pianino musiao wrócić a te zapasy zostaną spozyte i będę tylko opakowania do zniesienia

przez **teresa** Pt, 11.04.2008 22:13

dzięki za taka mozliwość i już kupiłam trzy wańki-stanki /chyba sie tak to mówi/ i no i korale tego tyle jest ale wybrałam dla siostry, dla siebie, dla wnusi, synowej, narazie kończe bo mało mam pieniędzy, ide do bankomatu
zdążyłam wystarczy mogę sie podzielić
Obrazek

przez **iza65** Pt, 11.04.2008 23:22

[b]O matko kochana...wszystkiego po trochu jak to mówią ..biorę..obruisiki,talerzyki,korale...cos z huculskiej sztuki...
No tak juz mi zabraklo pieniedzy.Rozrzutna jestem niebywale.
Teresa...jakie zapasy..jak na wojnę napoleońską..
Mój Ty Panie jedyny....toż widziałam,ze z Toba Ktoś kroczy...
Myslałam tylko że mam omamy..i zwidy od naleweczki.
A tu proszę...hucuł...z lat dziecięcych..
Nota bene..firanka..ryby..dobry pomysl.
Ja już szlifuję formę przed następną wyprawą.
Placuniu...czekam na znak.
I na te linę..po której będe mogła się......itp..itd..itp.
Pozdrawiam. Zieloną Drużynę.
Wasza wierna Hucułka sercem oddana całem i ciałem tyż.

przez **Barbara Kath** So, 12.04.2008 00:29

....lo MATKO !

Tereska obrabowala BANK !
Chyba juz Cie scigaja....TERESKO,
wiec lepej bedzie jak posiedzisz w krzakach z Twoim
Huculem, damy Wam znac jak bedzie "czystka" :lol:

Ja wykupilam wszystkie korale, obrusy i na reczniki takie zawieszki.

Placuniu, ide na nastepna, daj tylko znak !
Acha moj P tez chce

, ale po co nam drzewo do lasu nie ?

przez **teresa** So, 12.04.2008 00:44

skryje się pod krzaczkiem, a moze w banku się nie doliczą? o! w Szczecinie była awaria prądu komputery nie działały, uciekam cichutko

przez **WAGA** So, 12.04.2008 01:18

Placunio, rzeczywiscie Krupówki .........ale.........pod Gubałówką nie ma matrioszek!
Dlatego kupuję tą dużą z truskawkami : )
I jeszcze tą serwetę
Obrazek

Do następnej wyprawy!

przez **placunio** So, 12.04.2008 08:38

pytanko zagadka - co jest w środku matrioszek????

podpowiedż - nie to co myslicie

życzę dobrej soboty!!!

idę zobaczyć czy też tak mam za płotem...

Obrazek

http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Malecki/Index.htm

przez **Agniś** So, 12.04.2008 08:52

Placuniu,
jechałam wczoraj przez pół Polski, Polski BOCIANIEJ !
Bociany na łąkach, latające, chodzące za orzącymi pługami, brodzące po podmokłych łąkach ... ech.. niestety nie mam aparatu ... chyba muszę to zmienic!
I już na zawsze boćki będą mi się kojarzyć z Placuniem, z Krainą Marzeń , z Naszym pierwszyma spotkaniem w Waszym zakątkiem .

www.krystynajanda.pl

............. /Margines.........

Jaremcze jarmark