przez Ściana Pn, 10.03.2008 12:28
Teremi, hi hi...kazdy Druh byl w wieku prenatalnym DruhnOM-FeministkOM, ne?
"Piosenka niekochanego" /no to dawac go tu do HalYnki, to Druhny zaglaskajOM kotka na smierc/
Gdy w kinie Przyszłość /Maszmunu, nie mow! Kino Skarpa poszlo w sinOM dal? Luuuuudzieeeee....ale ile sie tam czlowiek, tfu, Sciana natelepal z zimna, jak od switu szczekal na bilety na Warszawski Festiwal Filmowy, ech..... Tak mi sie wydaje, ze to bylo Kino Skarpa, ale co to ja jestem Bronka, zeby pamietac co nowego w Wawie, patrz plan 10-letni/
Neon z trudem się zapala /no to podswietlic torczem i bedzie sie palil, ze hej. Hobbitu biegnO po FIRE. Bedzie draka!/
I na portierni spać się kładzie nocny stróż /Albercia juz dzwoni do Kangusi, zeby poprosic o bledzik. No co bedzie chlop tak spal na golU podlogU?/
W bramie obciągam łyk, /hi hi....bo mozna obciagac i OBCIAGAC, ne? PS Przypominam, grzecznie i uczynnie, ze tekst wkleila Teremi. Pokaz mi jakie wklejasz teksty, a powiem Ci, ze czytam ze zrozumieniem, hi hi/
Nie czeka na mnie nikt, /jak to nikt? A panna Nikta? A ElfU? A HobbitU? No dobra..... A AlbertU?/
Bo ja nikogo nie potrafię kochać już /eeee tam...zeby i do przodu! Luuuudzieeee! Jakie „juz”? Co to za Leniwa Goska, ze sie nie moze zebrac w sowie i pokochac RAZ JESZCZE? Luuuudzieeee!!!!! Sie zdenerwowalam. Gdybym ja sie tak latwo poddawala w realu, to by mnie bojsy zrownaly walcem w ciagu 5 sekund, a tak, prosze.....Rozgrzana cegla, swiezy tynk, tra la la la/
/hi hi....wycielam powtorki, bo mnie nakrecaly ADHD-owo, phi!/
Dziwki po nogach całowały mnie zmysłowo, /wkleic! Przestac na chwile calowac zmyslowo i wkleic!/
rencistka jedna rwała dla mnie złoty ząb, /no i co? Wyrwala? Porzadek w wierszence musi byc, ne?/
Mój arogancki śmiech tłumił im w piersiach dech, /zaraz tam „arogancki”, co jest? Tak sowie tylko szuram podium, zeby nie wyjsc z wprawy, phi!/
Kipiąca młodość rozszumiała się jak dąb /bardzo przepraszam, ale mlodosc to mi sie kojarzy z brzozOM. Bronia, dobrze mowie, ne?/
Aż raz mnie zapoznała jedna literatka /znaczi sie wierszenki pisala jak opetana? Nasza krew!/
I przywabiwszy na hawirę willi swej /hawiruuuuuuuuuu czy Ci nie zaaaaal? Maaaaaaszmuuuuunuuuuuu dawaj zdjecie hawirU, bo w-czapa!/
Kawiorem pasła mnie, /brrrrr.... nie, dziekuje, powiedziala Foodie i zrobila jednego wielkiego focha! Nie bedzie mnie tu pasl kawiorem, dawac mi tu krem brule!/
śpiewała „mój ty śnie, /Sowus, czy chcialabys moze wyskoczyc z jakims sennikiem @ Sciana? To tak a propos dyskretnego felietoniku w kredensiku, na ktory WSZYSCY szczekajOM, RAZ! Auc!/
będziesz miał wszystko, tylko wiernym być mi chciej” /podpisano: Naiwna Alberta!!!! No luuuudzieee....ktora Druhna przeszkoli Albercie, bo ja wysiadam z jej naiwnosciO w relacjach damsko-meskich/
Sprezentowała piżam cztery jak artyście /a ze tak niesmialo zapytam: w jakie wzorki?/
Zimą na deski, latem wiozła mnie na Krym, /urlopiku w Krymiku? Druhny chcialyby jakas pocztowke? Zapisy na Czarnej Liscie przyjmuje Leniwa Goska, auc!/
Chciała dać komfort wóz, /znaczi sie niekochany przechodzil kryzys wieku sredniego i zazyczyl sowie porszaka z AlbertOM blodynkOM w wieku mlodzikowym, czek!/
Ach, gdyby nie ten mus, /mus zamiast kremu brule?! Prosze bardzo....moze byc o smaku kiwi, hi hi....kuzynki Dyskretne sie zaraz udlawiOM tym chichotem!/
Tym krwawym czynem nigdy się nie splamiłbym /znaczi sie troczkiem?/
Siedzę na pryczy dziś /mozna mylic prycze wieziennOM z robotOM. Wkleic moze?/
Jak król na imieninach /eeee taaam. Krolowa na Urodzinach! Druhny chcialyby pocalowac KrolowOM w pierscien?/
Że nie mam petów, słomę z wyra muszę ćmić /hi hi......przepraszam Druhny, ale wychodze z nawiasiku na malego dymka bez zaciagania/
Księżyca misa lśni, świat, cały zwisa mi /Maszmunu wylaz, lsniOM Druhnie szpilki w sieni!/
Bo ja nikogo nie potrafię kochać już /zeby pokochac wierszenke raz jeszcze, nalezy ja najpierw przeczytac ze zrozumieniem, a potem to poszlooooo/
Tekst wkleila Teremi + /Sciana, Teremi, czy to Kabaret Dudek?/
a szczególne uściski dla Miśka /Sciana, a jak! Misiek, nie opuszczaj kurka!/