przez Ściana N, 09.03.2008 01:51
No to rocznicenka, RAZ!
UCZ SIE POLSKIEGO #w oczekiwaniu na Scianulke, taki horror z elementamY komediowymi#(nie mylic z rozpierduchowO imprezO urodzinowO!) /ciag dalszy oczekiwania, tym razem na Maszmunu.... Koty to MY a nie NAM - przeciez to widac w KKK, ze Hobbitu przegryzly NOWY kabel!!/
Nieraz juz przebylam droge, #od szuflady do forum i z powrotem#(zatrzymujac sie po drodze w HalYnce, niekiedy nawet zagrzewajac na chwile nieduzO miejsca w pochylym nawiasiku) /Emciu, dziekuje pieknie za to „nieduzo”, bo po przewertowaniu ostatnich stron HalYnki, to mam wrazenie, ze troche ZA DUZO na moj temat, hi hi/
od grudnia do stycznia, #no, od wtorku do piatku konkretnie#(a co sie wlasciwie stalo z pozostalymi dniami tygodnia?) /Hobbitu schowaly do klomby, takie zapasy na wiosne/
a nadziwic sie nie moge, #tyle dziwów i nic?#(ano nic. Hihi, dopiero Albercia sie zaparla i wytargala Scianu z szuflady) /eeee tam, zaraz Albercia, phi! Musialam odkrecic burdel na robocie, luuuuudzieeee to dopiero horror z brakiem elementow komediowych. Dorbaldie „there will be blood”/
jaka moja mowa sliczna. #a z podium jak pieknie brzmi!#(a ja lubie efekty specjalne, zwlaszcza jak przeklina! I wali tynkiem w mownice!) /kto? Albercia? A to sie pyskata zrobila!/
Czasem ucza sie polskiego Anglicy i Szwedzi, #a Kiwi czasem tez?#(wkleic plan lekcji!) /Emciu, daj zyc! Przeciez jest weekend, ne? Na robote mam szlaban/
ale nic nie pojma z tego, co w tej mowie siedzi. #dopóki nie przyjdzie tlumaczka z UN, Prawda Oczywista #(...phi, i bez tlumaczki juz wieMY, ze w TEJ mowie siedzi KOT, taaaaa...) /nie siedzi, tylko sie przewraca, hi hi/
Ucz, ucz, ucz, ucz sie polskiego, #a zostaniesz lingwistka#(a przepraszam Bronia, dlaczego widac w tym wersie dyskryminacje innych zawodow. Czy tylko lingwisci znajO polski? Czy Druhna chce tu cos powiedziec na temat literowek, hihi) /FACHOWCY od literowek, hi hi/
na latwe i na trudne dni. #na rozpierduchy slownikowe na przyklad#(slowniki do kosza! Liczy sie corpus linquistics! BUM!) /to Emcia TEZ robi doktorat?/
Cóz, cóz, cóz, cóz w tym jest zlego? #Albercia?#(a nie....Albercia ma dobre serce, tylko glupie neurony, hihi) /Albercia, z dobrym sercem, pyta czy jej neurony sa rozowe/
Co zlego to nie my, co zlego to nie my! #cytuje, powtarzam CYTUJE: z ust mi to wyjales, poprzednio nie wjawszy#(oukej, wszystko jasne, Druhna Bronia tylko wyjawszy a ktos inny wjawszy, hihi) /ale CO on wyjal z jej ust? Maszmunu, bedzie wyciag z tego wersu? Ekhm..ekhm/
Zanim obywatel Szopen zasiadl do pianina, #najpierw naprawil radio [bez sensu, ale podoba mi sie, sorry]#(a pianino jak stalo tak stoi...i KTO napisze teraz wszystkie mazurki? PS Maszmunu! Wklejaj Szopena z Lazienek!) /ja sie troche boje, ze pan T. zrobil mega-foch, chlip, chlip, no i teraz Elf caly drzacy.../
to mu piekniej niz w Europie #...zagrali w Azji, bum!# (no nie wiem, nie wiem, SF JAzz Festiwal juz tuz tuz..., a ja cholerkunia jeszcze biletow nie mam!) /wstyd Emciu, wstyd! Druhna sie lepiej nie przyznaje do tego „niemania” w Rozmowach, bo bedzie kulturalna w-czapa/
polskie chrzaszcze brzmialy w trzcinach. #a jeze tuptaly w chrusniaku#(...ale czy co wytupaly?) /a tak tuptaly dla DRAKi, luuuuudzieeee....czy wszystko musi miec jakis cel? PS WOGLE nie kumam aocochodzi z tym Jezem, hi hi/
Chociaz tanczy modne tance nasza mlodziez cala, #TAN-GO!# (PA-PA-YA!!! Dobre Sowus, dobre!) /hiiiiii! PA-PA-YA, zaraz wyjde na koreanskOM ulice i sprawdze czy to prawda, no!/
w sredniorolnym gospodarstwie dziecielina pala. #interpretacyjna rzeka, nie wiem na co sie zdecydowac, hi hi# (hihi, Druhna slucha rady Krolowej Watpliwosci! Brac wszystko jak leci! Nawet przy srednim zapale mozna z gospodarstwa hawiru nad dziecielinO zmajstrowac!) /niech zyjOM prodzekty! AVE! PS Maszmunu czy mozna prosic o jakies zdjecia hawiru? No co? Fachowym oczodolem oceniMY postepy w budowie/
Ucz, ucz, ucz, ucz sie polskiego... #bedziesz mógl cudze dzieci uczyc, au!#(a nawet zagraniczniakow!) /Druhny to sie ostatnio troche rozpasaly w tym waleniu w Sciane. PS Agnis i tu mam dla Ciebie dowcip (przy kawie) o Alberci: „Dlaczego jak Albercia opiera sie o Sciane to ona leci? Odp: bo glupszemu trzeba ustapic”, hi hi/
Skocznie spiewam czy tez smutnie, #spiewam lepiej niz w operze, phi#(hihi, no po oprostu BOSKO! ....spiewaczki to juz majO wE krwi, ze nie grzeszO skromnosciO...) /spiewac kazdy moze....Sowus, dziekuje za trzymanie piora na pulsie HalYnki, Druhna chce jakis rocznicowy medal?/
zawsze dla jednego: #dla KASY!#(dla SEXU!) /z MILOSCI....i moge sie zalozyc, ze TU DruhnOM zatkalo kakao, czek!/
on nastroil moja lutnie, #Albercia mówi, ze jej cialo ma ksztalt lutni#(ale z dzwiekiem czy bez?) /lustro dla Alberci, raz! I niech sie raz a dobrze napatrzy i zrozumie, ze najpiekniejsza na swiecie to jest HalYnka, BUM!/
nie wiem po co i dlaczego. #...sa wierszenki@troczkowe#(otoz wierszenki sO po to zeby je pisac, czytac, lub skrolowac) /zaraz zaraz.....wierszenki sO jeszcze po to, zeby nimi machac jak czerwonO plachlO na Troczkowe, hi hi/
Porzucil mnie w rozmarynie, bo bylam nie taka, #w koncu, no ile mozna czekac!#(przezorna zawszem zaopatrzona w krem Clitoris!) /jak to „porzucil mnie”? Przeciez to ona jego porzucila! Najpierw ustalMY fakty, a potem lapMY za krem Clitoris. Feministki sie lekko wkurczenkolily/
lecz on zawsze bedzie przy mnie, #ten Kredens#(to Kredens jest przenosny? A tego to nie wiedzialam, patrzcie ze, trzy lata a un sie jeszcze z miejsca nie ruszyl, hihi) /hi hi....jak to sie nie ruszyl? To Druhna nie wiedziala, ze pan Fizyk to wstrzymal Forum, ruszyl Kredens?/
bo wzial serce do plecaka. #juz my znamy ten plecak!#(guzik znamy! Znamy jeno podrobke, phi. Zrujnowanego podrozami plecaka nie znamy! Wkleic!) /Podrobke? Prosze bardzo, juz lece/
Ucz, ucz, ucz, ucz sie polskiego... #stop, koniec ujecia!#(KLAPS!!! Auuuu, auuuu, krzyczy Alberta, znowu wlozyla palec nie tam gdzie trzeba!) /jak to „tam gdzie nie trzeba”? Pokuta, hi hi/
AO + #Bronka, glupawa, czek#+(Emcia, czek, glupawa Alberta) + /Sciana, czek, glupawa Alberta to MY, a nie NAM, dobre, Sciana, dobre/
Pozdrawiam rocznicowo, AVE!