HYDE PARK

Postprzez Ściana Wt, 04.03.2008 07:26

Emciu - i co ja mam teraz zrobic? Toz sie zdazylam dopisac do polowy "zgrzytenki". To co? Wklejac, szczekac na nowOM wersje czy zgrzytac do konca? Druhna mi tu maci.......hi hi.

PS Piekne ZIELONE niebo, mniam!
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez M.C. Wt, 04.03.2008 07:31

Hihi, to moze wkleic pol na pol? Byle PO Druhny nawiasie nie bylo zgrzytu...
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Ściana Wt, 04.03.2008 07:37

Wypraszam sowie! PO moim nawiasie ZGRZYT?!?!?!
Literowka to i owszem, ale zgrzyt? Hi hi...auuuuc
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez M.C. Wt, 04.03.2008 07:47

Hobbitu pytajO czy ZGRZYT to jest nowy wynalazek pana Fizyka....BredzO juz bidne z tego glodu...
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez GrejSowa Wt, 04.03.2008 08:25

Zawsze sam wciaz bez dam, jak to pojac mam (....Kaziu dla dam czasu nie ma, siedzi na robocie w papierach)

Emdiu, Druhna nie zamydla oczodołów, dobra? W końcu skąd Druhna jest? Z SF? No! Oczywiście, że Kaziu to gej, phi!

Dzień dobry!!!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez M.C. Wt, 04.03.2008 08:31

Kaziu jest gejem?! Aaaaaaa.....to zmienia calO wierszenku, teraz to mi dopierO zgrzyta, hihi. Ale spoko! Zostawiam tak jak jest!

Dobranoc!
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez GrejSowa Wt, 04.03.2008 09:07

Toż pewno, że gej, a to Druhna ma jeszcze jakieś wątplYwości? Proszę bardzo: urocza Iwonka N go nie rusza, prześliczna Małgosia F. też, Teresa B. najwyraźniej go bierze na lYtość, ale to też go nie rusza...znaczy się kobity go nie kręcO, proste, ne? A piękne kobity się w nim kochajO...i kobita, która śpiewa dla niego, wrażlYwa taka, romanticzka, z domem...a Kaziu NIC!!! A na końcu piosenki to jest znak zapytania, żeby nie było. Słyszały Druhny tę piosenkę?: "Kaziu, Ty kochasz mnie...????". I co, odpowiedział coś? Aha, NIC!!!

Emciu, Druhna nie naciska na Kazia z tym zakochaniem, dobra? Bo jak tak dalej pójdzie, to zanim ja się dopisze, Kaziu już będzie miał wrzody na żołądku, a zanim Ścianusia się dopisze, to WOGLE nie wiadomo, co będzie z Kaziem...Nie wiem jak Druhny, ale ja nie chcę mieć Kazia na sumieniu...

Ufff....

P.S. Teremi, dziękuję Druhnie za nowoczesnOM wierszenkę, hi hi..WIOSNA!!!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ściana Wt, 04.03.2008 10:03

Zgrzyt, zgrzyt....to znowu ta...jak jej tam....troczenka, hi hi.

"Kaziu, zakochaj sie" (i szczescia nie szukaj daleko, Albercia wypiela piers) /z piersiOM, tfu, piesniOM na ustach: ” niech tylko lekko pochylę dekolt już męski ściele się trup”/


Juz wiosna podrosla i bzami tchnie (....ale po Kaziu cos widac, nie zakocha sie tej wiosny juz w nikim. Ma dosyc dorbaldie! Szlaban na milosc!) /to bedzie milosc nieduza, poryw uczucia malenki, hi hi. Cos mi sie wydaje, ze Kaziu ma oczodol na Elfa/

Kaziu, Kaziu, Kaziu zakochaj sie (bo inaczej cie przeklne! Albercia nie daje za wygranO i wyciaga podreczny zestaw do czarow. Z instrukcjO.) /taki ma nowoczesny zestaw do czarow, audio: w słuchawce głos: Kochanie dzwonisz jak to miło. Azja gorOM!/

bez rosy po nocy i listek schnie (liscie wiedly ptaki ziebly, bo to byla taka chlodna wiosna raczej, orkany wialy te sprawy.) /wiatr sie nad nami chyba uzalil, bo zawyl z calej mocy. Sowus, jak sie dzisiaj czujesz, czili „daj znac, czy przezylas” @ Emcia, hi hi/

Kaziu, zakochaj sie (o-czy ty, czy ty mnie lubisz? KUZYNKA tez leciala na Kazia....) /Owszem była i dziewczyna i miłości pajeczyna co oplotła drżący dwukwiat naszych ciał, ale Kuzynka to sowie wszystko wyobrazila, bo jak wieMY z fachowej recenzji Sowusi: Kaziu byl niemowOM i nie znal jezyka migowego/

Zawsze sam wciaz bez dam, jak to pojac mam (....Kaziu dla dam czasu nie ma, siedzi na robocie w papierach) /piękny dzień mój Boże
A żeńszeń? No to korzeń
Tak jak chrzan? Podobny
Patrz ten pan zdjął spodnie. Chcialam mlodziezy zwrocic uwage na to, ze Druhna Teremi wkleila te zgrzytenke, jako pre-rozpierduche. Prosze nie draznic Teremi, no!/

Uroczej Iwonce N. odebrales sen (ksiezyc trzydziesci nocy sie palil nad tO ich tajemnicO) /wykradala klucz od komorki...tam szczesliwa z nim byla co noc. Kolejna Kuzynka z poczwornOM jazniOM? PS I tu mam niesmiale pytanie: czy Kaziu WOGLE ma jakies tatuazi? A gabarytowo to chociaz jest atrakcyjny? Druhny nie bedOM takie i wklejOM jakis detal. Kobiety do aparatow!/

Jak paki Iwonki jagody dwie (czyzby Iwonka zgubila korale z suszonych jagod, ktore jej Kazio podarowal? Sam zrobil, TAKI zdolniacha do projektow!) /Cóż ci to ja uczynilem oprócz dzieciątka. Zeby uczynic dzieciatko, nalezy znalezc odpowiedniU podlogU, ekhm...ekhm.../

Kaziu, zakochaj sie (bo Kaziu sie TAK trzyma nie do wiary na ten wiek! KONKURS. Ile Kaziu ma lat?) /Nadmiar mieśni i kości, dno!/

Juz lato swym kwiatom motylki sle (jakby plyna z latem prosto z nieba! Taki mirage!) /A gdy wreszcie zmysłów pociskiem na orbitę mknąłem rozkoszy.... Niby taka cicha woda z tego Kazia, a prosze – drzemie w nim lew. Albercia pyta jak sie ma lew do motylka, nooooo luuuuudzieee....poszla won, toz to jest zgrzytenka, ne?/

Kaziu, Kaziu, Kaziu zakochaj sie (zza siedmiu ulic do ciebie przychodze! I tu Ulicznica rzucila sie Kaziowi na szyje. A Kazio, nawet nie zauwazyl, dalej szperal na biurku w papierach.) /Nie dla mnie już natryskiem zraszasz czary swe wszystkie. Wiem że czeka aż wyschniesz już inny pan. Maszmunu, czy ten pan to czeka pod biurkiem szefa, czy siedzi w wannU z Mikolajkiem?/

Spójrz drzace na lace sylwetki te(pobiegna w ciemny las wczesnym rankiem,...co za lato co za lato...Kaziu wlasnie wypelnia podanie o urlopik w Kampinosu.) /A na drzwiach wywieśmy o tem, ze ruszyliśmy w sobotę bo powzięlismy ochotę. Oj fochI bedOM, Hobbitu klepiO sie po bandziochach/

Kaziu, no gdzie Ty gdzie (ja od ciebie ty ode mnie juz za daleko...Kaziu, juz sie enie zadaje z ulicznicami. Woli ElYte.) /Trudna rada jesli chodzi o karierę to nie będzie już nie będzie się premierem, no chyba, ze sie wpadnie pod lupe Druhny Bronki, to kto wie, kto wie/

Zawsze sam wciaz bez dam, jak to pojac mam(z kazdym dniem do ciebie dalej. Wyrobil sie w HalYnce wsrod kuzynek.) /czy nie powinna juz przenikac do piesni inna tematyka? Hi hi....czy mi sie wydaje, czy przemawiam w imieniu calego Forum?/

W przeslicznej Malgosi F. wrze dla Ciebie krew (puk puk puk, otworz otworz mi. Czy jest na forum MalgosiaF?) /Kimkolwiek jestes włóż na siebie coś i rusz. Leniwa Goska, czek! BierzeMY do wierszenek/

Malgosie na oslep brac kazdy chce, (zwlaszcza we wtorek o szostej w alejce cichutkiej i pustej....NAMIARY NA ALEJKE WYSYLAM TYLKO NA PW. MALGOSIA F.) /goscia pod pache prowadzi dziewka na zmiety koc. Kangurzyco, a dlaczego ten bledzik taki zmiety? Stary zabral kabel do zelazka czy jak?/

Kaziu, zakochaj sie (bo raz stracony czas dwa razy traci sie we dwoje! Po obliczeniach wychodzi, ze czas taki traci sie poczwornie.) /w noce zbryzgane gwiazdami gdy moich pieszczot go znużył aksamit. Ale znuzyl go raz czy poczwornie? Pan Fizyk zaciera rece i dawaj za przyrzad do mierzenia pieszczot/

Juz jesien lzy niesie Teresie B. (wykrakala oj wykrakala..., po jakiego bylo sie po taborach wloczyc? Cyganki o wrozby prosic? Do KKK zagladac?) /przyniescie mi tu zaraz miecz ze zbrojowni mej .... ciach.... to pan Jarek usuwa nicki, tematy, obelgi z Forum az lecO wiory....ech....rozmarzylam sie/

Kaziu, Kaziu, Kaziu z Teresa zle (przeklnie go jezeli postapi podle! Wyslac Hobbitu w alejke! Przy Hobbitu podle nie postapi!) /Dłonią grzeję dubeltówkę, wezmę wyjdę i bum buch pozamieniam na gotówke obywateli dwóch. Eeee tam, tak tylko strasze, uspokoilam sie juz, rozpierduchy nie bedzie/

Juz zima sie ima wzorków na szkle (zima trudna zima brudna zima nudna. Aaaaaaaa, wiosny sie zachcialo? No to BUCH! Jeszcze jeden miesiac zimy! I bez grymasow mi tu!) /Choćby śpiewem się zaniosły słowiki, choćby zapachniały wszystkie jaśminy, my sie zimy nie boiMY, czek!/

Kaziu, zakochaj sie (albo ewentualnie...umowmy sie na stare lata? I to sie nazywa prawdziwa milosc! Nie patrzy na wiek, bo Prawdziwym TatuazOM i emerytura nie straszna! PS Gdyby Druhny jeszcze nie widzialy, to polecam Venus z Peterem O'tool!) /Jeżeli kochać to dlaczego nie z kolegą? .... Jeżeli kochać to nie indywidualnie. Jak się zakochać to tylko we dwóch. A tera wejdOM berety i bedOM nas kropic wodOM/

No a ja, czyzbym ja, byla taka zla (pewnie ze zla! Ale za to oczy mam przezroczyste, krople dwie...PHI!) /Nasza miłosć ma oczy zasnute jak jeziora gdy zetnie je lód. Eeee tam, powieje troche chlodem na Forum, przewietrzy sie i bedzie kolejna DRAKA/

I wdziek mam i wlasny dach,(a oprocz ciala jeszcze i dusze! Acha! DUZY PLUS!) /Dzidek nie opuszczaj przewodu. Albercia dyskretnie pyta czy przewod to ten...tego....ekhm, ekhm/

Domek caly w bzach(a sex jak chwast go zaglusza. Ot i chrusniak si rozskrzypial....) /na zabawie dobrze znam sie, wiec zabawiam soba sam sie.....o moje solo, zyciowe solo! Przypomninam wszystkim, ze nie ma sie czego rumienic, Kaziu jest jeno symbolem narodowym/

Do twarzy mi marzyc przed domkiem we bzie (urzadzimy sobie jakos ta milosc, co ne? Taki projekt na wolne popoludnia i wieczory...) /Więc tu trzeba by zalecić w czasie deszczu nie mieć dzieci. Rece precz od dzieci! Dobrze mowie Matki-Kury, ne?/

Kaziu, Ty kochasz mnie(zolnierz dziewczynie nie sklamie. Kaziu jest zawodowym ulanem. BACZNOSC! NA KUNIA! I POJECHALIM!) /Szuja! kawał matrymonialnego zbója, z pieszczot dwója, nieudana galareta z ryb!!! Nudny ten Kaziu, jak jambony dla Hobbitu/

wyk. Zofia Kucówna i Jeremi Przybora+(Emcia) + /Scianu, zgrzyt, zgrzyt/
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez GrejSowa Wt, 04.03.2008 11:19

Ścianuś, ależ te wszystkie zgrzyty, wrrr-y wrrr-y i rozpierduchy Druhnę inspirujOM, fiu fiu...ale arcydzieło!!! Luuuudzieeee, nie wiem w co mam pióro włożyć...A tak sowiOM drogO, to dzisiaj nikt już by takiej piosenki nie napisał, co ne...? Z powodu patrz moja recenzja, hihi...Albo...czy dzisiaj ktoś by napisał takie tango zalotne...i jeszcze nadał mu tytuł "Przeleć mnie"...?

No, to...specjalnie dla Druhen śpiewajOM AlYbabki:

Przeleć mnie" - to słowa idiotyczne,
"Przeleć mnie" - tango niegramatyczne,
"Przeleć mnie" - co to jest? Na co, po co, skąd i dokąd
wlecze się to tango niepoprawne?
"Przeleć mnie" - przestaje być zabawne,
jak to jest, że śpiewamy cię?

Hej, przeleciał ptaszek, jak w znanej piosence
i, zamiast piórek, zgubił w sadzie słowa te: mi re re re.
"Przeleć mnie" - to słowa idiotyczne,
"Przeleć mnie" - tango niegramatyczne,
"Przeleć mnie" - co to, co to jest?

Wszyscy uczeni byli tangiem oburzeni,
kazali zmienić głupie słowa wszystkich tang.
Mówiono w świecie jesienią, zimą, wiosną, w lecie
co to się plecie, czy w tych tangach działa takt pa pa pa tang.

"Przeleć mnie" - to słowa idiotyczne,
"Przeleć mnie" - tango niegramatyczne,
"Przeleć mnie" - co to jest? Na co, po co, skąd i dokąd
wlecze się to tango niepoprawne?
"Przeleć mnie" - przestaje być zabawne,
jak to jest, że śpiewamy cię?

Aż przyszedł dzionek wesolutki, jak skowronek,
gdy ktoś w obronę wziął najniewinniejsze z tang
i rzekł po prostu: "Dajcie tangu dojść do głosu,
nie rwijcie włosów, posłuchajcie, jak wam gra".

"Przeleć mnie" - to woła świat daleki,
"Przeleć mnie" przez morza, lądy, rzeki.
"Przeleć mnie" - słyszy się głosy lasów, dróg, pejzażów...
"Przeleć mnie" - namawia cię nieznane,
"Przeleć mnie" srebrnym aeroplanem,
"Przeleć mnie" - to świat wzywa cię.

P.S. A najfajniesze AlYbabki to i tak sOM Druhny, phi!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez teremi Wt, 04.03.2008 11:24

oj tak łza się w oku kręci za takimi piosenkami - a jaka zawartość nawiasów

Sowa chcesz porozmawiać, czy Kaziu to gej? - na kozetke proszę - znam kilku i nie są, ale ten co lekceważy te szalejące panienki to fakt jakiś lekko podejrzany
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez GrejSowa Wt, 04.03.2008 11:31

toż mówię...a może by tak Kazia na kozetkę...? Ekhm, ekhm...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Bromba Wt, 04.03.2008 11:41

Ludzie, burdel w klasyce robicie! Starsi Panowie zrobili dwie wersje, do wyboru, wedle upodobań, także wersję słowno-muzyczną, gdzie końcem jest zdziwione (aha...) „ty kochasz ...mnie!”, znaczy się, on żadnej innej nie widzi, tylko MIĘ. Zresztą, co będę Druhnom tłOmaczyć. Starsi Panowie na kozetkę!
Ama et fac quod vis.
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez GrejSowa Wt, 04.03.2008 11:49

Bronia, powiedzmy sowie szczerze, to było zdziwienie z pytaniem, czyli dorbaldie mu wmawiała w żywe oczodoły, że on ją kocha, i tyle!!! Ale się wkurzyłam!!!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez teremi Wt, 04.03.2008 11:57

jak będzie Kaziu długo patrzAł w oczęta, to każda bez kozetki w te miłość uwierzy

Bromba teraz to się nazywa agencja artystyczna albo gabinet masażu a nie tak prozaicznie burdel, a poza tym burdele jako miejsce pracy były znane juz w Starożytności tak więc nawet Starsi Panowie nie są w tym względzie pierwszymi, nie mówiąc już tu o nas w HP

Sowa - Kaziu na kozetce? - brzmi interesująco
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Bromba Wt, 04.03.2008 12:00

Sowa, a co Ty się tak wnerwiasz, zależy Ci, żeby Kaziu był gejem czy co? Hi hi.

Teremi, agencja artystyczna? Dziz, starch być artystOM...
Ama et fac quod vis.
Avatar użytkownika
Bromba
 
Posty: 1124
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 10:12
Lokalizacja: z rowu

Postprzez GrejSowa Wt, 04.03.2008 12:04

A wdzięk to pojęcie bardzo względne...baaardzoooo... I na dach, tfu "na dach" go chce brać...To tak się nisko ceni...? Domek we bzach...a może Kaziu jest alergikiem? Nie zapytała nawet....no i to jej marzycielstwo... dzisiaj, żeby żyć i przeżyć, to trzeba mocno stąpać po ziemi!!! Luuuudzieee, no uparła się na Kazia i tyle!!! Osaczycielka jedna!!!

P.S. Bronia, a jeśli gej to kot...? Hi hi...
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Małgosia Sz Wt, 04.03.2008 12:07

Można nie na temat?

Druhny byłam dzisiaj rano obok kina Skarpa. Wielki dźwig kruszył ściany, wszystko się waliło, pełno kurzu wokół. Popłakałam się. Stara jestem i głupia to pewne. Ach to kino (piękny blondyn (cichoszaaaa i tak nic więcej nie napiszę)) w wierszence warszawskiej pojawiłoby się bank.

Bronia - pan Stuhr w tej wczorajszej sztuce to jest mistrzostwo świata. Mistrzostwo. Jedna z jego najlepszych ról moim zdaniem.


No i już spadam. Druhny wracają do Kazia. Pa
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez GrejSowa Wt, 04.03.2008 12:23

Jak nie na temat? A czy ten blondyn, ten tego, to miał może na imię Kaziu...? Ałaaaaaaa!!!!!!

Luuudzieeee, a jaka ja jestem stara i gupia, to już się nie mówi dorbaldie...parę wyburzeń kin przeżyłam w życiu...na tym kończę...

Maszmun, a gdzie zdjęcie?
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Małgosia Sz Wt, 04.03.2008 12:29

W aparacie.
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez GrejSowa Wt, 04.03.2008 15:31

Luuuuuuuudzieeeeeeee, łapy precz od Bolka i Lolka!!!!

http://wiadomosci.onet.pl/1704222,69,item.html
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne