Teresko, dobrze, ze teraz jestes z nami.
A slowo ekhibicjonizm nie pasuje do tego tematu. To, co jest tutaj, jest potrzeba serc tych, ktorzy tu zagladaja, czytaja, czasem cos napisza, a czasem w ciszy przegladaja te strony...
Pozdrawiam wszystkich i uwazajcie na siebie - WIEJE...
www.krystynajanda.pl
Forum Krystyny Jandy
POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!
przez Skandynawska Pn, 03.03.2008 00:03
Wiecie co? Chciałabym wiedzieć tyle rzeczy, na przykład jak jest tam gdzie nas nie ma... i jak się do tego tam slusznie i godnie przygotować. Dużo już wiem i wiele się ciągle jeszcze uczę, ale...tyle jeszcze przede mną.
Dobrej nocy no i żeby nie wiało!
Dobrej nocy no i żeby nie wiało!
-
Skandynawska - Posty: 360
- Dołączył(a): Wt, 25.07.2006 06:55
przez Skandynawska Pn, 03.03.2008 00:09
Ja także...choć czasem przeraża mnie jak pomyślę jak cienka jest granica pomiędzy tu i tam. Zdrowia wam wszystkim życzę.
-
Skandynawska - Posty: 360
- Dołączył(a): Wt, 25.07.2006 06:55
przez Rfechner Pn, 03.03.2008 11:42
Witam , a ja wam zycze duzo optymizmu , wiary i nadzieji.Ostatnio przeczytalam taka rozprawke z warsztatow ,przy szpitalu na Banacha o smierci .Dala mi duzo do myslenia .Skandynawska ma racje granica miedzy tu i tam jest bardzo cienka .
Zycze zdrowka i pogody ducha ! Trzymajcie sie !
Zycze zdrowka i pogody ducha ! Trzymajcie sie !
-
Rfechner - Posty: 5496
- Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
- Lokalizacja: Szczecin
przez Barbara Kath Pn, 03.03.2008 15:52
ODWIEDZINY ! (1.3.2008)
Pomimo wielkiego huraganu i deszczu, UDALO SIE !!!!!!
Byl to dla mnie WIELKI i " DOBRY DZIEN".....
....tak nas przywital Szczecin, jechalismy na tzw "ogonie", Kochany Jerry
pilotowal nas do miejsca spotkania.
Poki co, odwiedzilismy kwatere nr 15, zabierajac ze soba troche wiosny i swiatlo dla NESS.
Odwiedzilismy, takze stare kwatery, baardzo stare......
...i juz w goscinnych, cieplych, pelnych milosci progach M, i Paproszkow.
Gdzie zostalismy wszyscy do syta nakarmieni. ( A, pychotka dziekuje(my) ).
..dalszy rejs do Jazz Klubu i spotkanie z Lady........
.... tu umilaly na mam pobyt Paproszki, dajac swoje popisy artystyczne.
Prosze i rosnie nam nowe pokolenie ARTYSTOW !!!!
Poznym wieczorem, udalismy sie na statek ( tu bylismy zakwaterowani.) I tam dopiero czekala nas niespodzianka!!!!!!!!!!
M, oraz jego przyjaciel K (aktor Teatru Lalek) dali czadowy KONCERT.
Gdzie przy czerwonym winie i dzwieku gitary oraz spiewie uplywal nam ten cudowny, niezapomniany i magiczny wieczor.
...i coz skonczyl sie wieczor, skonczylo sie nasze cudowne spotkanie. A ja z "glowa chmurach", uchylilam okno w naszej kajucie i powiedzialam Dobranoc Szczecinowi. I obiecalam Mu, ze tu jeszcze wroce !
Na pewno byl to jeden z najpiekniejszych dni w moim zyciu. Dzien w ktorym poznalam osobiscie tak zacnych i wspanialych LUDZI. Dziekuje Wam raz jeszcze, za cudowne chwile spedzone z Wami, za wspomnienia za Wasze szczere usmiechy i poczucie humoru. ( A, caluje Cie), za bezinteresownosc i zyczliwosc.
A takze za chwile ciszy i zadumy.
Wszystkim ludziom zycze, aby na swojej drodze zycia spotkali Was, albo innych do WAS podobnych.
Ja mialam szczescie mnie sie udalo...........................................
Pomimo wielkiego huraganu i deszczu, UDALO SIE !!!!!!
Byl to dla mnie WIELKI i " DOBRY DZIEN".....
....tak nas przywital Szczecin, jechalismy na tzw "ogonie", Kochany Jerry
pilotowal nas do miejsca spotkania.
Poki co, odwiedzilismy kwatere nr 15, zabierajac ze soba troche wiosny i swiatlo dla NESS.
Odwiedzilismy, takze stare kwatery, baardzo stare......
...i juz w goscinnych, cieplych, pelnych milosci progach M, i Paproszkow.
Gdzie zostalismy wszyscy do syta nakarmieni. ( A, pychotka dziekuje(my) ).
..dalszy rejs do Jazz Klubu i spotkanie z Lady........
.... tu umilaly na mam pobyt Paproszki, dajac swoje popisy artystyczne.
Prosze i rosnie nam nowe pokolenie ARTYSTOW !!!!
Poznym wieczorem, udalismy sie na statek ( tu bylismy zakwaterowani.) I tam dopiero czekala nas niespodzianka!!!!!!!!!!
M, oraz jego przyjaciel K (aktor Teatru Lalek) dali czadowy KONCERT.
Gdzie przy czerwonym winie i dzwieku gitary oraz spiewie uplywal nam ten cudowny, niezapomniany i magiczny wieczor.
...i coz skonczyl sie wieczor, skonczylo sie nasze cudowne spotkanie. A ja z "glowa chmurach", uchylilam okno w naszej kajucie i powiedzialam Dobranoc Szczecinowi. I obiecalam Mu, ze tu jeszcze wroce !
Na pewno byl to jeden z najpiekniejszych dni w moim zyciu. Dzien w ktorym poznalam osobiscie tak zacnych i wspanialych LUDZI. Dziekuje Wam raz jeszcze, za cudowne chwile spedzone z Wami, za wspomnienia za Wasze szczere usmiechy i poczucie humoru. ( A, caluje Cie), za bezinteresownosc i zyczliwosc.
A takze za chwile ciszy i zadumy.
Wszystkim ludziom zycze, aby na swojej drodze zycia spotkali Was, albo innych do WAS podobnych.
Ja mialam szczescie mnie sie udalo...........................................
Ostatnio edytowano Pn, 03.03.2008 19:08 przez Barbara Kath, łącznie edytowano 1 raz
-
Barbara Kath - Posty: 3888
- Dołączył(a): Wt, 15.08.2006 19:11
- Lokalizacja: HH
przez Barbara Kath Pn, 03.03.2008 16:06
..... 
, ciotuchna i do LEZ, reszte sama dopowiedz.... hi
SCISKAM !
, ciotuchna i do LEZ, reszte sama dopowiedz.... hi
SCISKAM !
-
Barbara Kath - Posty: 3888
- Dołączył(a): Wt, 15.08.2006 19:11
- Lokalizacja: HH
było mi bardzo miło Cię poznać..i P też oczywiście.
przez Barbara Kath Pn, 03.03.2008 17:34
Lady 
a nie mowilam wczesniej..........
Kinia, zaluj
PS, a takie cudenka dostalam.........
Od M, dzielo NESS
Od ciotki... ( wspolne dzielo mamy i coreczki )
Od M, i A !!!!! Mam KOTA !!!! tak, ( sczegolnie na Waszym punkcie)
i psa, tez mam
DZ I E K U J E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a nie mowilam wczesniej..........
Kinia, zaluj
PS, a takie cudenka dostalam.........
Od M, dzielo NESS
Od ciotki... ( wspolne dzielo mamy i coreczki )
Od M, i A !!!!! Mam KOTA !!!! tak, ( sczegolnie na Waszym punkcie)
i psa, tez mam
DZ I E K U J E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Barbara Kath - Posty: 3888
- Dołączył(a): Wt, 15.08.2006 19:11
- Lokalizacja: HH