koncert byl naprawde piękny ,klub nabity po schody!---M, sie bał ale sie nie dał --zaspiewał super -nie wiedziałam że taki z niego rockowy wokalista ! kazda piosenka miała swój osobny aranż---KAZDA OPOWIEDZIANA INACZEJ W INNYM NASTROJU M,--- SZACUN!!!!
oczywiście INNI artyści tez pokazali klase--- były to piosenki od serca-śpiewane dla NESS
-ale dla mnie przede wszystkim był to wieczór M,!
zaczeło sie pokazem zdjęc Ness --róznych różnistych . potem była prezentacja--zdjęciowo-muzyczna ---która gościła już na forum i pokazany dla wszystkich obraz BASI-jak zobaczyłam go na forum pierwszą moja myślą było - że powinien on być tłem do koncertu --
i za zgodą autorki tak się stało
Na początku napare slów dla M, w imieniu Basi
--JENY! teraz wiem co to znaczy zżerajaca trema!--wszystko mi sie trzęsło--ręce-nie widziłam literek!!!
trząsł mi sie głos ..nawet nogi mi sie trzęsły!- także z mojej strony -masakra---sory --przejełam się wystapieniem przed tak licznym gremium
Było mnóstwo przyjacół, wiele wzruszeń, naprawde bardzo miły czas...
dla mnie z Kiną ten wiczór miał jeszcze dalszy ciąg...ale o ty to moze w innym temacie...